Samsung Samsungowi nierówny - różne wersje Galaxy S6 mają różne aparaty
Samsung Galaxy S6 może się podobać z wielu względów, a jedną z największych zalet jest świetny aparat. Okazuje się jednak, że nie wszystkie modele Galaxy S6 będą obrazować równie dobrze.
W naszym wielkim teście aparatów w smartfonach Samsung Galaxy S6 pokazał się z bardzo dobrej strony. Jego aparat może się poszczycić naturalnym balansem bieli, świetną responsywnością i szybkością działania, a także najlepszym w swojej klasie stosunkiem odwzorowania detalu do ilości szumu. Dzięki temu Samsung Galaxy S6 w chwili obecnej ma najlepszy aparat wśród smartfonów. Co ciekawe, tydzień po naszym porównaniu do takich samych wniosków doszedł serwis DxOMark. Szkoda tylko, że ani my, ani testerzy z DxO, nie zostaliśmy poinformowani o fakcie, że...
Samsung Samsungowi nierówny.
Użytkownicy forum XDA odkryli przez przypadek, że różne modele Galaxy S-szóstek mają… różne matryce w aparatach. Mowa tu o głównych aparatach, umieszczonych z tyłu obudowy. Część modeli jest wyposażonych w matrycę Exmor produkcji Sony, a część w sensor ISOCELL Samsunga. Taki stan rzeczy dotyczy zarówno Samsunga Galaxy S6, jak i jego zakrzywionej wersji S6 Edge.
Przetwornik, obok obiektywu, jest najważniejszym i absolutnie kluczowym elementem aparatu. Wobec tego nie będzie przesadą stwierdzenie, że Samsung Galaxy S6 występuje w dwóch wariantach różniących się aparatem.
Co to oznacza w praktyce?
Różnice między matrycami nie są duże, ale w pewnych warunkach są widoczne gołym okiem. Sensor Sony, o kodowym oznaczeniu IMX240, generuje nieco cieplejszy obrazek o bardziej nasyconych kolorach. W sytuacjach, gdy nie brakuje światła, matryca Sony lepiej odwzorowuje balans bieli. Z kolei w trudnych warunkach oświetleniowych sytuacja wygląda odwrotnie – to ISOCELL Samsunga daje bardziej naturalne kolory.
Sensory światłoczułe są bardzo zaawansowanymi technologicznie elementami aparatów. Tutaj każda, nawet najdrobniejsza zmiana, jest zauważalna. Wystarczy podać przykład matryc Sony, które są montowane już w ponad 40% aparatów na świecie. Choć lustrzanki Sony, Nikona i Pentaxa korzystają z dokładnie tych samych przetworników Sony, to aparaty każdego producenta obrazują w inny sposób. Różnice dotyczą odwzorowania kolorów, zachowania ostrości i kontroli nad szumem. Wszystkiemu jest winne inne oprogramowanie matryc.
Jak widać, nawet mając te same przetworniki, trudno jest uzyskać identyczną jakość zdjęć. W przypadku sensorów różnych firm idealne zestrojenie aparatów jest praktycznie niemożliwe. Z całą pewnością można stwierdzić, że między aparatami pojawią się jakieś różnice. Być może niewielkie, być może widoczne tylko w specyficznych warunkach, ale jednak.
Stosowanie różnych matryc przez Samsunga jest więc nieuczciwą praktyką. To tak, jakby część modeli miała inne procesory lub inne ekrany, a producent "zapomniał" o tym poinformować.
O komentarz do sprawy poprosiliśmy Olafa Krynickiego, rzecznika prasowego Samsunga. Oto jego odpowiedź:
Kilka pytań pozostaje bez odpowiedzi
Nie udało nam się uzyskać informacji, czy Samsungi Galaxy S6 sprzedawane w Polsce są wyposażone w jeden typ matryc, czy mamy na rynku oba typy sensorów. Nie wiemy również, jak wygląda sprawa w skali europejskiej. Wobec tego trzeba liczyć się z faktem, że aparaty w dwóch różnych modelach Samsunga Galaxy S6 mogą dawać nieco inne rezultaty.
Jeśli masz Samsunga Galaxy S6, możesz sprawdzić w jaką matrycę jest wyposażony. W tym celu wpisz w dialerze kod “*#34971539#”. Nie musisz naciskać zielonej słuchawki, powinieneś od razu zobaczyć menu z informacjami na temat aparatu. Niektórzy operatorzy mogą blokować ten kod.
Mówi się, że możliwość wyboru to duża zaleta. Szkoda tylko, że w tym przypadku wybór jest dokonywany nieświadomie.