REKLAMA

Ostatni taki wybryk Polsatu? KRRiT chce, żeby ważne imprezy sportowe nie były zakodowane

Jestem wściekły na Polsat za zakodowanie Mistrzostw Świata w siatkówce. Nie tylko ja uważam, że trzeba coś z tym fantem zrobić.

04.09.2014 15.15
Ostatni taki wybryk Polsatu? KRRiT chce, żeby ważne imprezy sportowe nie były zakodowane
REKLAMA
REKLAMA

Oceniając decyzję Polsatu o zakodowaniu dostępu do Mistrzostw Świata w siatkówce odbywające się w Polsce, mam dylemat. Z jednej strony rozumiem, że firma musi na takim wielkim przedsięwzięciu, jakim niewątpliwie jest współorganizowanie MŚ, odpowiednio zarobić. Z drugiej strony uważam, że Polsat zarabiając na reklamach i sprzedaży transmisji poza granice Polski mógł zebrać odpowiednio wysoką sumkę. Tak, by nie było konieczności kodowania sygnału nad Wisłą.

Polsatowi nie udało się dojść do porozumienia m.in. z Telewizją Polską. W efekcie stacja zadecydowała, że Polacy dostaną MŚ w siatkówce, ale zakodowane.

Sytuacja jest o tyle niesmaczna, że Polacy, będący jednocześnie gospodarzami Mistrzostw Świata, jako jedyni muszą za dostęp do oglądania ich w telewizji dodatkowo zapłacić. Wyjątek stanowią jedynie obecni klienci abonamentowi Cyfrowego Polsatu oraz Plusa - szczegóły związane z dostępem do MŚ w telewizji i Internecie wyjaśnił Paweł w tekście pt.: "Sprawdź, gdzie możesz oglądać Mistrzostwa Świata w siatkówce".

Pomijając fakt, iż organizujemy tę imprezę to samo blokowanie i przywłaszczanie sobie praw do występów reprezentacji narodowej jest również niesmaczne. Nie wyobrażam sobie sytuacji, aby występy Polaków były niedostępne... dla Polaków. Taka sytuacja jest chora i należy leczyć wszelkie jej objawy. W tym przypadku praktykę stosowaną przez Polsat.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chce, aby ważne wydarzenia sportowe były pokazywane tylko w bezpłatnych telewizjach.

krrit mistrzostwa swiata siatkowka 2014

KRRiT gwarantuje, że obejrzymy w otwartej platformie telewizyjnej mecze reprezentacji piłkarskiej oraz klubów grających w europejskich pucharach. Mamy pewność, że telewizja pokaże nam również relacje z igrzysk olimpijskich. Pojawił się plan dopisania przez KRRiT do tej listy również kilkunastu innych wydarzeń sportowych. Biztok poinformował o propozycji dodania również mistrzostw świata w siatkówce, konkursów w skokach narciarskich oraz największych zawodów lekkoatletycznych.

Impulsem do działań KRRiT w tym zakresie mógł być właśnie brak porozumienia między Cyfrowym Polsatem a TVP, który zaowocował zakodowaniem Mistrzostw Świata w siatkówce. Cyfrowy Polsat tłumaczy ten ruch tym, że poniósł ogromne koszty, które teraz musi pokryć dodatkowymi dochodami. Szacunkowe dane o kosztach Cyfrowego Polsatu, z tytułu MŚ w siatkówce mówią o kwocie 15 mln euro.

Pojawiły się głosy, że bez kodowania koszty organizacji takiej imprezy nigdy się nie zwrócą. Nie zgadza się z tym prezes Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Prezes KRRiT uważa również, że na przykładzie Cyfrowego Polsatu i Mistrzostw Świata w siatkówce nie można wyciągać jednoznacznych wniosków odnośnie opłacalności tego typu imprez.

Fakty są dwa i trudno z nimi polemizować. Zakodowanie MŚ w siatkówce to zły kierunek, a opłata na poziomie blisko 100 zł za odblokowanie dostępu jest zdecydowanie za wysoka.

Zaś przed Polakami długa droga do przyzwyczajenia się do płatnych treści. Zarówno w Internecie jak i w telewizji. Przy czym należy pamiętać, że klientów najłatwiej jest przekonać przystępnymi cenami. Obecna opłata za odkodowanie Mistrzostw Świata zdaje się być dla wielu osób zaporową.

REKLAMA

--

Zdjęcia pochodzą z serwisu Shutterstock.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA