REKLAMA

Ten projekt aparatu podbija Kickstarter. Twórca zebrał 3000 funtów w 1,5 godziny

SnapPiCam to nowy pomysł na aparat zbudowany w oparciu o moduł Raspberry Pi. Wymienne obiektywy oraz całkowita otwartość w kwestii sprzętowej jak i programowej to główne zalety pomysłu. Projekt rośnie w oczach – w ciągu półtorej godziny od startu kampanii na Kickstarterze zebrał już 3000 funtów.

Ten projekt aparatu podbija Kickstarter. Twórca zebrał 3000 funtów w 1,5 godziny
REKLAMA
REKLAMA

SnapPiCam to zasadniczo aparat w wersji zrób to sam. Po jego zamówieniu użytkownik dostanie części, z których sam może złożyć działający aparat z wymiennymi obiektywami. Prawdziwa gratka dla fotografów, którzy mają zacięcie do majsterkowania.

Twórca projektu, Gregory L Holloway, zaprojektował całą konstrukcję w oparciu o platformę Raspberry Pi wyposażoną w moduł kamery. Holloway zaprojektował specjalną, kompaktową obudowę w której umieścił system pozwalający na zmianę obiektywu i na ładowanie aparatu.

Projekt autora święcił triumfy już wcześniej, bowiem wygrał pierwszą nagrodę w konkursie Raspberry Pi Contest, który miał na celu wyłonienie najciekawszych i najbardziej innowacyjnych projektów opartych o Raspberry Pi.

snapi cam 1

Tym razem autor proponuje cztery różne modele aparatów. Wystarczy wesprzeć autora kwotą od 30 do 45 funtów, by otrzymać swój zestaw. W każdym zestawie znajdziemy moduł Raspberry Pi wraz z kamerą o rozdzielczości 5 megapikseli, obudowę, wbudowaną baterię, którą można ładować poprzez port USB i oczywiście obudowę do samodzielnego montażu. Każdy aparat ma łączność Wi-Fi.

Wszystkie wersje aparatów począwszy od kwoty 35 funtów są wyposażone w dotykowy ekran LCD o przekątnej 2,8 cala. Dodatkowo pojemność ich baterii będzie ok 2,5 raza większa.

Cztery zestawy różnią się także dołączonym obiektywem. Aparat w wersji Compact i Adventurer będzie wyposażony w dwa wymienne obiektywy – szerokokątny oraz rybie oko. Małe szkiełka utrzymują się w korpusie dzięki magnetycznemu mocowaniu.

snapi cam 2

Z kolei wersje MegaZoom i MegaZoom+ zawierają duży teleobiektyw wyposażony w zoom. Dodatkowo wersja „+” będzie miała w zestawie telekonwerter, który wydłuży ogniskową jeszcze mocniej. Autor korzysta z gotowych obiektywów, ale nie precyzuje, jaki system montażu zastosował w aparacie. Obiektywy wyglądają podobnie do szkiełek z gwintem C-mount. Jeżeli to prawda, do aparatu można będzie podłączyć między innymi fantastyczny obiektyw Fujian 35mm f/1.7.

REKLAMA

Jakość fotografii przypomina poziom aparatów w smartfonach z niższej półki, więc na pewno nikogo nie rzuci na kolana. Jednak w projekcie nie chodzi o jakość, tylko o zabawę związaną z wymiennymi obiektywami! W końcu żaden smartfon nie daje możliwości użycia rybiego oka, obiektywu macro, czy długiego telezoomu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA