REKLAMA

Czy kablówki mają problem z cyfryzacją?

Proces cyfryzacji telewizji trwa. Latem czeka nas historyczny moment wyłączenia naziemnej telewizji analogowej. Na cyfryzacji starają się zyskać wszyscy, niektórzy jednak na niej tracą. Dane napływające z UPC sugerują, że kablówki czeka chwila próby.

Netflix w UPC
REKLAMA

W minionym kwartale największy operator kablowy w kraju stracił 6 tysięcy abonentów, co na nasyconym rynku nie jest czymś niezwykłym. Baza abonencką wszystkich usług UPC na koniec marca obejmowała 1,466 milionów gospodarstw domowych. Co ważne usługi szerokopasmowego internetu, telefonii oraz telewizji cyfrowej notowały w pierwszym kwartale 2013 roku przyrost abonentów. To tylko analogowa telwizja kablowa jest w UPC źródłem odpływu subskrybentów.

REKLAMA

Na koniec marca z cyfrowej telewizji UPC korzystało 797,4 tysiąca abonentów, czyli o 41.4 tysiąca więcej niż na koniec grudnia 2012 roku. Z telewizji analogowej 494,4 tysiąca, co stanowiło spadek w ciągu kwartału o 51,6 tysiąca abonentów. Możemy więc założyć, że około 40 tysięcy osób zrezygnowało z oferty analogowej na rzecz cyfrowej, a 10 tysięcy abonentów płatnej telewizji analogowej w ogóle porzuciło telewizyjne pakiety UPC.

To na co należy zwrócić uwagę w danych UPC to wciąż znaczący udział abonentów usługi analogowej. Blisko pół miliona osób korzysta z archaicznej technologii, choć u tego samego operatora może skorzystać z oferty cyfrowej. Widać jednak dynamiczną rezygnację z tej usługi i w ciągu dwóch najbliższych kwartałów należy spodziewać się jeszcze większej liczby odejść od technologii analogowej telewizji kablowej na rzecz cyfrowych usług naziemnych, kablowych, bądź satelitarnych. Takie zjawisko dotyczy wszystkich operatorów kablowych oferujących jednocześnie telewizję analogową i cyfrową.

Pewne jest też, że kilkadziesiąt tysięcy użytkowników jeszcze przez dłuższy okres cześć będzie korzystać z analogowej telewizji. To znaczy będą oni korzystać do czasu, aż operatorzy nie zrezygnują z wykorzystywania tej technologii. Obecnie nadal opłaca się urzymywać archaiczną infrastrukturę. Jednak w dobie DVB-T nawet najwięksi maruderzy będą pragneli zasmakować cyfrowej rozrywki.

Odpływ 10 tysięcy abonentów analogowej telewizji dla UPC nie jest groźny, ale jest elementem ogólnego trendu, w którym abonenci niskich pakietów telewizji analogowej a także cyfrowej decydują się porzucić płatne usługi na rzecz cyfrowej telewizji naziemnej. To zjawisko będziemy obserwować na rynku, szczególnie gdy na cyfrowych multipleksach pojawi się jeszcze więcej kanałów dostępnych bez dodatkowych opłat.

REKLAMA

Z drugiej strony mamy też zjawisko odwrotnie, to dotychczasowi widzowie analogowej telewizji naziemnej wraz z cyfryzacją telewizji decydują się skorzystać z usług abonamentowych. W końcu skoro już kupują dekoder, a nawet telwizor to czemu nie mieliby skorzystać z dodatkowych usług.

W ten sposób mamy rynkowe migracje, klienci zmieniają operatorów, przechodzą z tańszych rozwiązań do droższych i na odwrót. Sam rynek płatnej telewizji wydaje się być już nasycony dlatego te niewielkie wzrosty lub spadki nie mają jakiegoś większego znaczenia. Jedynie wyniki operatorów za drugi kwartał tego roku mogą być niezwykle interesujące dzięki kontrowersyjnemu rozruchowi platformy nc+.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA