7 lutego dowiemy się kiedy Spotify zadebiutuje w Polsce, ale…
Właśnie dostaliśmy zaproszenie na konferencję Spotify, która odbędzie się 7 lutego w Warszawie. To zapewne wtedy poznamy odpowiedzi na trzy nurtujące nas pytania odnośnie debiutu tego największego muzycznego serwisu streamingowego w Polsce: kiedy, z kim (lub bez kogo) i za ile.
Jest jednak mały haczyk - nawet jeśli my poznamy odpowiedzi na te pytania, to niestety najprawdopodobniej nie będziemy mogli ich Wam przekazać już 7 lutego. Do zaproszenia zostało powiem dodane znamienne zdanie:
Uwaga: Ze względu na konieczność zachowania embarga do momentu premiery, przed spotkaniem poprosimy o podpisanie formularza NDA.
Co oznacza, że nawet jak się dowiemy co i jak ze Spotify w Polsce, to będziemy pod pręgierzem tajemnicy.
Co jednak wiemy na pewno już dziś? Spotify na pewno będzie w Polsce. Szefem Spotify na Polskę jest, jak podał jako pierwszy AntyWeb, Przemysław Pluta (mój rówieśnik, pozdrawiam!), który wcześniej wprowadzał do Polski eBaya i PayPala. Na 90% wiemy także, ze Spotify ruszy w lutym.
Przypomnijmy, że Spotify - mimo iż to największy i najbardziej znany serwis streamingowy na świecie - będzie musiał się zmagać z mocną konkurencją ze strony mniejszych graczy na polskim rynku. Zarówno Deezer, jak i WiMP, które debiutowały wcześniej związane są z telekomami: Deezer z Orange, a WiMP z Play. Do niedawna spekulowano, że Spotify może związać się z kolei z T-Mobile na polskim rynku, ale od jakiegoś czasu nieformalnymi drogami ta informacja jest dementowana. My z kolei z tych samych nieformalnych dróg słyszymy, że Spotify wystartuje na polskim rynku sam.
Najbardziej nurtującym pytaniem jest to ile będzie kosztował abonament Spotify premium w Polsce. W tym względzie szwedzka firma będzie miała spory orzech do zgryzienia. W Europie abonament Spotify kosztuje 9,99 euro. Jeśli Spotify ruszy z podobną ceną w Polsce, będzie najdroższy na rynku. Warto spojrzeć na tabelkę z porównaniem cenowym poszczególnych serwisów streamingowych przygotowaną przez Pawła Okopienia.
Co więcej wiemy o samym Spotify? Oto przypomnienie słów naszego sekretnego wysłannika na polskie spotkanie deweloperów z przedstawicielami Spotify:
Z innych ciekawostek: w Spotify pisze się głównie w Pythonie (Twisted), C++, JavaScript i Javie (łącznie 28 różnych języków na 20 platformach). Używają baz danych PostgreSQL i cassandra. Duży nacisk kładą na technologie webowe: HTML5, CSS3 i JavaScript, budują interface klientów w webie dzięki zintegrowaniu z klientem Chromium/Webkita. Używają tego samego API które jest dostępne publicznie. Zatrudniają aktualnie 700 pracowników (rok temu jeszcze zaledwie 150), w tym 4 polaków. Pracują w maksymalnie 10 osobowych zespołach i często organizują hackathony (chyba jeden dzień na 2 tygodnie). Ich pracownicy pochodzą z 60 państw i mówią 45 językami. Większość z nich pracuje w burze w Sztokholmie. Mają 15 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie w 15 krajach. Od kliknięcia w przycisk play mija średnio 265ms do rozpoczęcia odtwarzania utworu (oczywiście na dobrych łączach ten czas znacznie się skraca, a na słabych wydłuża, np. połączenie mobilne). Ich celem jest zejść poniżej 200ms kiedy tylko się da, gdyż jest to czas reakcji sprawiający wrażenie natychmiastowości.
