REKLAMA

NASA znalazła w naszym Układzie nowy księżyc, martwi się swoim odkryciem

13.07.2012 14.07
Pluto and charon
REKLAMA
REKLAMA

W naszym Układzie Słonecznym właśnie odkryto nowe ciało niebieskie. Nie, nie kolejną kometę, planetoidę czy inną tego typu „nudzą rzecz”. Odkryto cały nowy księżyc! Tyle że naukowcy nie świętują swojego odkrycia. Ten mały „coming-out” może okazać się problematyczny.

Pluton ma więcej księżyców, niż przypuszczano. Ta odległa, karłowata planeta skrywała przed nami olbrzymią niespodziankę. Odkrycie nowego księżyca powinno być ekscytującym powodem do świętowania. Naukowcy jednak nie mają czasu na uśmiechy. Trzeba przemyśleć misję New Horizons, bo ów nowy księżyc po prostu stoi naukowcom na drodze.

Księżyc odkryto za pomocą teleskopu kosmicznego Hubble. Nazwano go, jakże urokliwie, P5 (piąty księżyc Plutona). Na on średnicę od 10 do 24 kilometrów, jest więc maciupki. Pluton, znajdujący się w odległym Pasie Kuipera, z uwagi na odległość od Ziemi, jest niezwykle trudny do obserwacji. Tak późne odkrycie kolejnego naturalnego satelity nie dziwi, bowiem raptem rok temu odkryto… czwarty księżyc tej planety.

P5 stanowi problem dla naukowców. Okazuje się bowiem, że orbita Plutona jest bardziej zatłoczona, niż przypuszczano. A to zagraża misji New Horizons, czyli statku, którego misja w 2015 roku się rozpocznie. Szanse na nieudane orbitowanie i kolizję wzrastają z każdym okołoplutonowym odkryciem.

Problemem nie są same księżyce. Wystrzelony w 2006 roku New Horizons podróżuje obecnie z olbrzymią prędkością. Okruch wielkości małego kamyczka mógłby całkowicie zniszczyć pojazd.  A każdy nowy satelita to „producent” tego typu okruchów. Zwłaszcza tak niewielki satelita z tak niewielkim polem grawitacyjnym.

P5 wymusza na dowództwie misji New Horizons nowe działania. Inżynierowie muszą razem usiąść do obliczeń i nanieść korekty na kurs, próbując opracować jak najmniej ryzykowną trajektorię. I trzymać mocno kciuki, by lata oczekiwań i miliony dolarów publicznych pieniędzy nie poszły na marne.

P5 jest kłopotem i zarazem uzasadnieniem misji New Horizons. O Plutonie wciąż wiemy tak mało. P5 jest kolejnym światem, który najprawdopodobniej zwiedzi pojazd. Malutkim, ale wciąż nowym światem. O którym nie wiemy właściwie nic.

Ilustracja wiodąca to zdjęcie Plutona i już dawno odkrytego Charona.

Maciek Gajewski jest dziennikarzem, współprowadzi dział aktualności na Chip.pl, gdzie również prowadzi swojego autorskiego bloga.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA