REKLAMA

Jak drożał iPhone w Polsce

iPhone 4 jest w Polsce drogi - droższy niż poprzednie modele. Co więcej, to nie jednorazowy skok. Z generacji na generację, za smartfon Apple trzeba zapłacić coraz więcej złotówek.

Jak drożał iPhone w Polsce
REKLAMA

Pierwsze informacje o cenach iPhone 4 u Polskich operatorów (Plus i Play) były szokujące. 3, 4 tysiące złotych i do tego dwuletnia umowa. Tyle nie kosztował jeszcze żaden telefon, może z wyjątkiem luksusowych modeli w rodzaju Motoroli Aura albo Nokii 8800. Cenniki Orange i Ery robią lepsze wrażenie, ale nawet w tych sieciach iPhone 4 jest po prostu drogi.

Kończą się właśnie pierwsze umowy podpisywane z operatorami w momencie polskiej premiery iPhone (modelu 3G). Każdego, kto chciałby podpisać aneks na kolejne dwa lata i przy okazji kupić nowy model smartfonu w promocyjnej cenie, czeka niezbyt przyjemna niespodzianka.

REKLAMA

W poniższej tabeli znajduje się zestawienie cen najdroższego modelu iPhone (czyli - kolejno - 3G 16GB, 3GS 32GB i 4 32GB) w Erze, Orange oraz, dla porównania, u operatorów zagranicznych (amerykańskiego AT&T i niemieckiego T-Mobile):

Miesięczne abonamenty: ok. 70 USD w AT&T, ok. 50 euro w T-Mobile, ok. 150 zł w Orange i ok. 100 zł w Erze - ze względu na zmiany ofert operatorów nie jest możliwe stworzenie porównania zawierającego dokładnie te same taryfy w każdym kolejnym roku. Ceny dotyczą sprzedaży w salonach operatora (Orange stosuje zniżki przy sprzedaży przez sklep online).

REKLAMA

Wzrosty cen widać na pierwszy rzut oka. Trudno przeoczyć chociażby podwyżkę o 1000 zł, jaką zaserwował swoim klientom Orange. Jednocześnie, cena w USA pozostaje niezmieniona (mimo utrzymania tej samej kwoty abonamentu). Jak wyjaśnić tę zagadkę? Czy europejscy (a zwłaszcza - polscy) operatorzy są szczególnie pazerni? Nie do końca. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, gdy ceny w dolarach i euro przeliczymy na złotówki, wg. kursu z dnia 1 sierpnia każdego roku:

iPhone zdrożał nie tylko w Polsce, ale i w strefie euro. A do tego złotówka staniała. Jak to jednak możliwe, że cena iPhone wzrosła (w niektórych przypadkach) kilkukrotnie, podczas gdy od sierpnia 2008 dolar zdrożał tylko o 50%? Kwota, którą płacimy za telefon przy kasie to tylko część faktycznej ceny urządzenia. Reszta jest ukryta w comiesięcznych opłatach abonamentowych. Operator rozkłada na raty część kwoty, którą płaci producentowi. Ta suma jest stała, a nawet ma tendencję do spadania (operatorzy starają się zmniejszać wielkość subsydiów), więc ewentualna podwyżka zostaje w całości ?przeniesiona? na promocyjną cenę smartfonu.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-16T19:00:20+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T17:44:48+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T16:30:49+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T14:48:36+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T13:15:38+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T13:08:33+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T10:47:01+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T10:19:56+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T09:54:08+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T09:26:48+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T08:22:46+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T07:32:57+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T06:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T06:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T06:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T06:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T21:04:52+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T20:31:08+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T20:08:30+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T19:40:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T19:02:53+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T18:17:50+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T17:36:50+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T17:11:10+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA