Firefox jak Biedronka. Będziesz trząsł iPhone'em, o ile jest drogi
Mozilla Firefox wprowadzi do swojej przeglądarki ciekawe rozwiązanie, aktywowane potrząsaniem smartfona. Na razie tylko w nowszych iPhone'ach.

Gest potrząsania smartfonem zna chyba każdy użytkownik aplikacji Moja Biedronka. Dzięki niemu można skorzystać z shakeomata, który losuje nam promocje do wykorzystania w sklepie. Firefox wykorzysta podobne rozwiązanie, ale w zupełnie innym celu.
Będziesz trząsł smartfonem, aby podsumować strony internetowe. Mozilla Firefox ma plan
Praktycznie każdy dostawca przeglądarek internetowych implementuje jakąś formę sztucznej inteligencji do swojego oprogramowania. Google niebawem zintegruje Gemini, Opera ma już czatbota Aria, Microsoft Edge wspiera Copilota, a Mozilla w komputerowej wersji Firefoxa porządkuje karty.
W przeglądarce Mozilli na smartfonach również pojawi się ciekawa opcja. Potrząsanie telefonem podsumuje przeglądaną stronę internetową. Funkcja ma zostać udostępniona jeszcze w tym tygodniu, dla posiadaczy iPhone’ów wspierających Apple Intelligence. Rozwiązanie jest o tyle ciekawe, że wykorzystuje model AI Apple’a do działania. Oznacza to, że na początku skorzystają z niej posiadacze iPhone’ów 15 Pro, 16 lub nadchodzących 17 działających na systemie iOS 26.
Na szczęście opcja nie będzie zarezerwowana dla ajfoniarzy z najlepszymi modelami telefonów. W późniejszym czasie zostanie udostępniona także na starsze wersje systemu iOS oraz smartfony nieobsługujące Apple Intelligence, wykorzystując wtedy własny, oparty na chmurze system sztucznej inteligencji. Na końcu trafi też do Mozilli Firefox stworzonej z myślą o Androidzie.

Jak to będzie działać? Po potrząśnięciu smartfon wykryje gest i zainicjuje podsumowanie. Jeśli jesteśmy np. na stronie z przepisem na ciasto lub inne danie, Firefox wygeneruje czytelną listę kroków i składników.
Oczywiście będziemy mogli łatwo powrócić do oryginału, prostym kliknięciem ikony krzyżyka w prawym górnym rogu. Mozilla opracowała również dwie inne metody uruchamiania nowej opcji: ikony pioruna na pasku adresu oraz menu trzech kropek jako opcja podsumuj stronę. Warto dodać, że opcja ma swoje ograniczenia. Działa na stronach internetowych, których treść nie przekracza 5000 słów.
Nie skorzystamy też z niej na wszystkich witrynach. Mozilla ujawnia, że opcja najbardziej przyda się w: artykułach, poradnikach, recenzjach, przepisach i badaniach. Gdy po raz pierwszy poprosimy o podsumowanie stron, zostaniemy dodatkowo poproszeni o zgodę.
Rozwiązanie przynajmniej na początku będzie działało tylko w j. angielskim, ale z czasem zostanie udostępniona globalnie oraz na inne języki. Możemy oczekiwać, że w przyszłości będzie obsługiwać także j. polski. Fakt, Apple Intelligence pozostaje bez wsparcia naszego języka, aczkolwiek inne modele nie mają problemu z j. polskim.
Mam deja vu. Takie coś już było, ale się nie przyjęło
Funkcja podsumowania stron internetowych nie jest nowa - kilka innych dostawców przeglądarek już wcześniej wprowadziło podobne rozwiązanie. Mozilla podchodzi do sprawy jednak trochę ciekawiej: nie dość, że wykorzystuje gest potrząsania, to jeszcze bazuje na modelu sztucznej inteligencji Apple Intelligence.
Podobne rozwiązanie udostępniono w ramach przeglądarki Arc na smartfony. Oprogramowanie również wybierało najważniejsze informacje ze strony internetowej i tworzyło osobną witrynę z krótkim poradnikiem. Problemem Arca było to, że to dość niszowa przeglądarka, która finalnie została zamknięta i zastąpiona innym programem - Dia. Tymczasem Mozilla Firefox jest znacznie większy i częściej używany. Dlatego nowość w oprogramowaniu sygnowanym lisem może się przyjąć.
Więcej o przeglądarkach internetowych przeczytasz na Spider's Web: