REKLAMA

Koniec przeglądarki Arc. Jej twórcy mają nowy pomysł

The Browser Company, zamiast skupić się na udoskonaleniu tego, co już stworzyła, postanowiła rzucić się w objęcia sztucznej inteligencji i budować od zera nową przeglądarkę o nazwie Dia.

Koniec przeglądarki Arc. Jej twórcy mają nowy pomysł
REKLAMA

Arc debiutował w 2022 r. jako przeglądarka, która miała zmienić zasady gry w świecie przeglądania Internetu. Twórcy z The Browser Company, złożonej głównie z byłych pracowników Instagrama, Google'a, Medium czy Tesli, zaprojektowali coś, co miało być systemem operacyjnym dla Internetu. Przeglądarka wyróżniała się pionowym układem zakładek, inteligentnym zarządzaniem przestrzeniami roboczymi, automatycznym trybem picture-in-picture oraz możliwością modyfikowania wyglądu stron internetowych.

Przez lata Arc zyskiwał uznanie w środowisku technologicznym jako świeży powiew w świecie zdominowanym przez Chrome'a i inne przeglądarki oparte na Chromium. Entuzjaści chwalili jego oryginalny interfejs, gdzie zakładki umieszczone były w pasku bocznym z lewej strony, pozwalając stronom internetowym wypełnić niemal całą wysokość ekranu. Funkcje takie jak boosty umożliwiające modyfikację wyglądu stron czy inteligentne zarządzanie zakładkami sprawiały, że Arc wyglądał jak przyszłość przeglądania Internetu.

REKLAMA

Czytaj też:

Rzeczywistość okazała się brutalna

Jednak za kulisami The Browser Company zmagało się z tym, co CEO Josh Miller nazwał problemem podatku od nowości. Mimo że wielu użytkowników pokochało Arc - szczególnie ci, którzy poświęcili czas na naukę jego nietypowego interfejsu - dla większości ludzi przeglądarka okazała się po prostu zbyt różna, ze zbyt wieloma nowymi rzeczami do nauczenia się, za zbyt małą nagrodą

Arc Explore (prototyp)

Statystyki użytkowania okazały się miażdżące dla ambicji firmy. Tylko 5,52 proc. aktywnych użytkowników dziennie korzystało z więcej niż jednej przestrzeni roboczej regularnie. Zaledwie 4,17 proc. używało funkcji Live Folders, a jedna z ulubionych funkcji twórców - Calendar Preview on Hover - była używana przez śmiesznie małe 0,4 proc. użytkowników. Miller przyznał szczerze: Wszystko, do czego doszliśmy - o wzroście, utrzymaniu, jak ludzie faktycznie z tego korzystali - już widzieliśmy w danych. Po prostu nie chcieliśmy tego przyznać. Wiedzieliśmy. Po prostu byliśmy w zaprzeczeniu.

Dia - przeglądarka AI jako rozwiązanie wszystkich problemów

Zamiast uporać się z problemami Arc, firma postanowiła zacząć od nowa z projektem Dia - przeglądarką napędzaną sztuczną inteligencją. Według zapowiedzi Dia będzie mogła automatycznie wykonywać złożone zadania, takie jak dodawanie produktów do koszyka Amazon na podstawie listy przesłanej e-mailem czy wysyłanie spersonalizowanych informacji do zespołu. AI nie będzie istnieć jako aplikacja. Ani przycisk. Wierzymy, że będzie to zupełnie nowe środowisko - zbudowane na bazie przeglądarki internetowej - głosi manifest firmy.

The Browser Company chwali się, że Dia będzie oparta na czterech filarach: pamięci personalnej, połączeniach z usługami, dostępie do modeli językowych oraz autopilocie. Szczególnie intrygująca jest koncepcja drugiego kursora, który ma przeglądać sieć automatycznie w tle, wykonując zadania na podstawie instrukcji użytkownika.

Dlaczego to może być niemądry pomysł

Decyzja o porzuceniu Arc na rzecz Dia budzi poważne wątpliwości z kilku powodów. Po pierwsze firma praktycznie przyznaje, że nie potrafiła sprawić, by jej pierwsza przeglądarka była dostępna dla szerszego grona użytkowników. Zamiast uprościć Arc i uczynić go bardziej przyjaznym, zdecydowała się na jeszcze bardziej ambitny projekt oparty na AI - technologii, która sama w sobie ma wysoki próg wejścia dla wielu użytkowników.

Po drugie rynek przeglądarek AI jest już nasycony obietnicami, które często nie przekładają się na praktyczne korzyści dla przeciętnego użytkownika. Automatyzacja zadań brzmi wspaniale w teorii, ale może okazać się problematyczna w praktyce - szczególnie gdy AI będzie wykonywać zakupy czy wysyłać e-maile w imieniu użytkownika.

Po trzecie firma odmawia udostępnienia Arc jako projektu open source, argumentując, że przeglądarka opiera się na ich wewnętrznym SDK o nazwie ADK (Arc Development Kit), które stanowi ich tajną broń. To oznacza, że tysiące godzin pracy deweloperów i entuzjastów, którzy pokochali Arc, pójdą na marne.

Co dalej z użytkownikami Arc?

The Browser Company zapewnia, że będzie kontynuować aktualizacje bezpieczeństwa i konserwację Arc, ale nie planuje dodawania nowych funkcji. Dla użytkowników, którzy przyzwyczaili się do unikalnego interfejsu Arc, oznacza to konieczność szukania alternatywnych opcji. Niektórzy wskazują na przeglądarkę Zen jako potencjalny zamiennik, która podobno zyskuje pozytywne opinie na Reddicie.

Ironią losu Miller przyznaje, że większość ludzi nawet nie zauważyła, że przestaliśmy aktywnie budować nowe funkcje, co pokazuje, jak mała była faktyczna baza aktywnych użytkowników zaawansowanych funkcji Arc.

Lekcja dla branży technologicznej

Historia Arc i Dia to fascynujące studium przypadku tego, jak młoda firma technologiczna może ugrzęznąć we własnych ambicjach. Zamiast skupić się na tym, żeby sprawić, by ich innowacyjny produkt stał się bardziej przystępny, The Browser Company postanowiła gonić za najnowszymi trendami w AI.

To przypomina klasyczny problem startupów technologicznych - fascynacja technologią dla samej technologii, a nie rozwiązywaniem rzeczywistych problemów użytkowników. Arc miał realny potencjał. Wystarczy przeczytać entuzjastyczne recenzje polskich użytkowników, którzy porzucili Chrome'a na jego rzecz. Problem polegał na tym, że był zbyt skomplikowany dla masowego odbiorcy, a nie na tym, że brakowało mu AI.

Czy Dia odniesie sukces tam, gdzie Arc zawiódł? Czas pokaże. Jedno jest pewne - The Browser Company ma teraz jeszcze trudniejsze zadanie. Czyli przekonać użytkowników, że przeglądarka napędzana AI to coś, czego rzeczywiście potrzebują w codziennym życiu, a nie tylko kolejny technologiczny gadżet dla wąskiego grona entuzjastów.

REKLAMA

Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem firma wyciągnie wnioski z własnych błędów i stworzy produkt, który będzie równie innowacyjny co Arc, ale znacznie bardziej przystępny dla przeciętnego użytkownika. W przeciwnym razie może to być kolejna lekcja o tym, jak nie budować produktów technologicznych w erze AI.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-27T16:30:08+02:00
Aktualizacja: 2025-05-27T15:38:06+02:00
Aktualizacja: 2025-05-27T15:05:23+02:00
Aktualizacja: 2025-05-27T11:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-27T10:04:36+02:00
Aktualizacja: 2025-05-27T09:14:22+02:00
Aktualizacja: 2025-05-27T06:38:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-27T06:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-27T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T21:48:43+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T21:09:59+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T20:39:32+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T20:06:55+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T19:14:13+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T18:41:42+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T18:01:44+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T17:36:26+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T15:57:09+02:00
Aktualizacja: 2025-05-26T15:22:44+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA