NASA ujawnia centrum misji na Księżyc. "To krok miliony w nauce kosmicznej"
W Houston - sercu amerykańskich misji kosmicznych - powstało miejsce, które może odegrać kluczową rolę w wielkim powrocie człowieka na Księżyc. Właśnie tam, w nowo otwartym Science Evaluation Room (SER) w Johnson Space Center, NASA po raz pierwszy przeprowadziła symulację działań naukowych misji Artemis II.

Science Evaluation Room (SER) to coś więcej niż zwykła sala wypełniona elektroniką. To swoisty mózg naukowy misji Artemis, umieszczony w historycznym Christopher C. Kraft Jr. Mission Control Center – tym samym, z którego prowadzono m.in. misje Apollo. Teraz w nowoczesnej wersji SER został stworzony specjalnie z myślą o wyzwaniach przyszłych wypraw księżycowych.
Zaprojektowany, by obsługiwać błyskawiczne analizy danych, wspierać pracę zespołową i podejmowanie decyzji w czasie rzeczywistym, SER to technologiczne cudo. W czerwcu 2025 r. przetestowano je w warunkach symulacji z udziałem zespołu naukowców Artemis II – pierwszej załogowej misji programu Artemis, która wykona okrążenie wokół Księżyca i wróci na Ziemię.
Krok milowy w nauce kosmicznej
Choć zespół naukowców NASA miał już okazję ćwiczyć różne scenariusze wcześniej, to była pierwsza próba przeprowadzona w pełni funkcjonalnym środowisku, które będzie wykorzystywane podczas prawdziwej misji.
Przez 10 dni symulacji testowano wszystko: od wyznaczania priorytetów obserwacyjnych, przez harmonogramy pracy, po analizę zdjęć i danych przesyłanych przez astronautów.
W czasie rzeczywistej misji Artemis II czteroosobowa załoga nie wyląduje na powierzchni Księżyca, ale okrąży go i spędzi około 10 dni w przestrzeni kosmicznej. Ich zadaniem będzie m.in. dokumentowanie powierzchni naturalnego satelity – robienie zdjęć i nagrywanie komentarzy głosowych, które staną się bezcennym materiałem badawczym.
Na ich podstawie wybierane będą przyszłe miejsca lądowania, w tym te, które będą miały strategiczne znaczenie dla badań geologicznych i przygotowań do stałej obecności człowieka poza Ziemią.
Więcej na Spider's Web:
Jak wygląda SER? Nowoczesność spotyka pasję
To co robi wrażenie, to nie tylko technologia, ale też sama aranżacja wnętrza. Centralnym punktem pokoju jest duży dotykowy stół – centrum dowodzenia zespołu, który odpowiada za kluczowe cele naukowe.
Wokół stołu rozlokowana jest strefa ekspertów w kształcie litery U – nazwano ją rowem. To tam zasiadają specjaliści od wizualizacji danych, geolodzy, eksperci od obrazowania i harmonogramów.
Za nimi znajduje się sekcja kierownicza z liderem SER, który koordynuje działania całego pokoju oraz specjalistą ds. komunikacji (SER Com), który jako jedyny może porozumiewać się z kontrolą lotu. Osobne stanowiska mają także zespoły zajmujące się obserwacjami załogi i zarządzaniem systemami IT. Wszystko po to, by decyzje mogły być podejmowane błyskawicznie i precyzyjnie – liczy się każda minuta.
Kawałek Księżyca w Houston
Ale to nie wszystko. NASA zadbała również o aspekt emocjonalny i symboliczny tego miejsca. Na przykład – niebieska linia biegnąca pod sufitem symbolizuje Ziemię, a wzór dywanu to nic innego jak dwuwymiarowa projekcja struktury kryształów anortytu – dominującego minerału księżycowego. Kiedy człowiek staje w tym pomieszczeniu, naprawdę może poczuć się tak, jakby spoglądał na Błękitną Planetę z powierzchni Srebrnego Globu.
Jak podkreśla dr Kelsey Young, kierowniczka naukowa misji Artemis II i szefowa zespołu naukowego w Goddard Space Flight Center: - Widzimy teraz, jak pięknie funkcjonuje to miejsce i zespoły, które nad nim pracowały przez lata. To ekscytujące zobaczyć, jak zbliżamy się do powrotu na Księżyc i jak dużo wiedzy dzięki temu zdobędziemy.
Artemis: powrót na Księżyc i droga na Marsa
Program Artemis to nie tylko prestiżowy projekt NASA, ale także fundament przyszłych misji kosmicznych. Celem jest nie tylko powrót ludzi na Księżyc po ponad 50 latach (ostatni raz człowiek postawił tam stopę w 1972 r.), ale także przygotowanie się do długotrwałych wypraw – najpierw na Księżyc, potem na Marsa. Misja Artemis II będzie pierwszą z załogą, a już Artemis III zakłada lądowanie astronautów na Księżycu.
Dzięki nowoczesnym centrom dowodzenia takim jak SER, NASA może prowadzić działania naukowe z niespotykaną dotąd precyzją. A my, jako obserwatorzy, możemy z zapartym tchem śledzić, jak technologia, nauka i odwaga łączą się w jedno, by spełnić marzenie o dalszym podboju kosmosu.
Jeśli marzyliście kiedyś o podróży na Księżyc, możecie być pewni – NASA już pakuje walizki. A Science Evaluation Room to pierwszy krok na tej nowej, księżycowej drodze.