REKLAMA

Jak zrezygnować z Wizz Discount Club i odzyskać pieniądze? Wizz Air tego nie ułatwia

Wizz Air zmienił warunki abonamentu na znacznie mniej korzystne. Niby firma pozwala z subskrypcji zrezygnować, ale robi, co może, by utrudnić klientom życie. Jak w takim razie anulować Wizz Discount Club i odzyskać pieniądze? Nie jest to proste, ale znalazłem na to sposób. Tylko trzeba zrobić to szybko, bo po 13 maja będzie już za późno.

wizz air wizz discount club jak anulowac zrezygnowac wylaczyc
REKLAMA

Wizz Air to jedna z tanich linii lotniczych. Charakteryzują się one tym, że można dzięki nim latać po całym świecie za naprawdę małe pieniądze, ale w zamian za to na każdym kroku zasypywani jesteśmy sugestiami wykupienia usług dodatkowych. W wielu przypadkach musimy płacić zresztą dodatkowo za rzeczy, które w przypadku innych przewoźników są wliczone w cenę biletów, w tym np. za wybór miejsca, bagaż podręczny, odprawę na lotnisku, uzyskanie pomocy na infolinii itd.

Sprawdź inne nasze teksty poświęcone liniom lotniczym:

REKLAMA

Abonament Wizz Air i nowe warunki w 2025 r.

Jedną z dodatkowo płatnych usług Wizz Air jest przy tym abonament Wizz Discount Club, który pozwala uzyskać zniżki w zamian za wykupienie subskrypcji. Problem w tym, że linia lotnicza zdecydowała się na zmianę warunków. Najistotniejszą zmianą jest to, iż tak jak do tej pory można było uzyskać zniżkę w wysokości 10 eu przy zakupie biletów w cenie od 19,99 eu, tak od 29 kwietnia 2025 r. zniżka naliczana jest dla biletów w cenie od 29,99 eu w górę.

Firma zaczęła rozsyłać do swoich klientów wiadomości e-mail informujące o tym, że zmienia zasady gry (oczywiście jedynie w języku angielskim, chociaż do konta mam przypisany polski paszport). W wiadomości czytamy, iż zmiana minimalnej kwoty ceny biletu, na który możemy uzyskać zniżkę, wynika z tego, iż pozwoli to „kontynuować świadczenie usług wysokiej jakości i utrzymywać wyjątkowych standardów”, jakich od Wizz Air klienci mogą „oczekiwać”.

Oprócz tego w wiadomościach e-mail pojawiła się informacja o dodatkowych benefitach, jakich mogą się spodziewać subskrybenci, w tym „ekskluzywnych promocjach na bilety”, „spersonalizowanych ofertach”, „benefitach od partnerów” i „priorytetowej obsłudze klienta”. Wizz Air poinformował przy tym, że abonentom Wizz Discount Club przysługuje prawo nie zgodzenia się na te warunki i odzyskania pieniędzy za pozostały okres obowiązywania tegoż abonamentu.

Odzyskanie pieniędzy nie jest wcale takie proste, jak sugerują to wiadomości e-mail wysłane przez firmę w dniach 30 kwietnia i 12 maja 2025 r. Wizz Air sugerował kontakt z Call Center, co potwierdził asystent na chacie. Problem w tym, że dodzwonienie się do żywej osoby wymaga determinacji, gdyż infolinia Wizz Air robi wszystko, by zniechęcić do załatwienia sprawy (no i np. informuje, iż inkasuje po 15 eu od pasażera za udzielenie pomocy ws. lotów tym kanałem).

Kontakt z BOK linii Wizz Air to nie było przyjemne doświadczenie.

Po wykręceniu numeru trafiłem do menu, w którym można się pogubić - wybierając na klawiaturze telefonu kolejne opcje najlepiej opisujące moją sprawę, trafiłem w ślepy zaułek, bez opcji połączenia się z żywym konsultantem. Dopiero przy drugiej próbie udało mi się wybrać taką kombinację cyfr, by trafić do menu pozwalającego zlecić maszynie połączenie z człowiekiem, a tym samym dwukrotnie wysłuchałem deklaracji firmy, iż Wizz Air pozwala wszystko załatwić online.

Problem w tym, że zadzwoniłem na tę infolinię tylko dlatego, że skierowały mnie do niej zarówno wiadomości e-mail, jak i chat, a i tak, gdy już połączyłem się z konsultantką, to ta okazała się, mówiąc oględnie, niezbyt pomocna. Już na wstępie zostałem przez nią poinformowany, iż w wiadomości e-mail znalazł się rzekomo błąd, gdyż kanałem telefonicznym tej sprawy rozwiązać się nie da. Wydało mi się to podejrzane, gdyż postępowałem zgodnie z procedurą.

Zachowując się jak taki stereotypowy namolny petent, poprosiłem o przełączenie mnie do osoby znajdującej się wyżej w hierarchii dowodzenia. Zaskoczony tym, iż manager nie może teraz odebrać połączenia, byłem tak samo jak tym, gdy w zimie spadł śnieg. Zasugerowano mi ponowny kontakt za godzinę, a moja sugestia, iż mogę odłożyć telefon na biurko i poczekać na linii, nie spotkała się z aprobatą - konsultantka, co zaskoczyło mnie równie mocno, po prostu rzuciła słuchawką.

Czekanie godzinę na to, by zadzwonić ponownie, nie wchodziło oczywiście w grę, bo sprawę chciałem załatwić od ręki, skoro Wizz Air w wiadomości e-mail z 12 maja poinformował, iż tak jak na rezygnację z usługi mam już tylko 3 dni, tak skontaktować się w tej sprawię muszę do jutra, tj. 13 maja. Zadzwoniłem ponownie na infolinię, ponownie byłem zachęcany przez automat do załatwiania spraw online i ponownie połączyłem się z żywą osobą - na szczęście tym razem już pomocną.

Jak zrezygnować z Wizz Discount Club i odzyskać pieniądze?

Okazuje się, że aby zrezygnować z abonamentu Wizz Air i odzyskać pieniądze za niewykorzystane dni Wizz Discount Club, trzeba wejść na stronę internetową firmy i wyklikać sobie odpowiedni formularz, o czym wspomniane już kilkukrotnie e-maile ani chat oczywiście nie informują. Na szczęście konsultantka, do której dodzwoniłam się za drugim razem, sprawnie przeprowadziła mnie przez kolejne kroki tej procedury (i nie wmawiała, że w wiadomości e-mail pojawił się błąd).

Nie jest to komfortowa sytuacja, gdy to, czy sprawę uda się załatwić, czy nie, zależy od tego, kto odbierze nasze połączenie. Na szczęście osoby znajdujące się w podobnej sytuacji co ja, nie muszą samodzielnie dzwonić na infolinię - wbrew temu, co sugerują zarówno komunikacja e-mail Wizz Air, jak i chat. Aby zrezygnować z abonamentu Wizz Discount Club, wystarczy wejść na stronę internetową Wizz Air, zalogować się na swoje konto oraz wykonać poniższe kroki:

  • Kliknąć na górnym pasku przycisk „Centrum pomocy”;
  • Wybrać opcję „Skontaktuj się z nami”;
  • Wcisnąć przycisk „Złóż reklamację” przy sekcji „Reklamacje i zwroty”;
  • Na dole stronę kliknąć przycisk „Skargi dotyczące usług”;
  • Nacisnąć guzik „Reklamacje dotyczące usług”;
  • Podać kod potwierdzenia jednej z naszych rezerwacji (obojętnie której);
  • Wcisnąć guzik „Sprawdź”;
  • Wpisać wiadomość o rezygnacji z usługi Wizz Discount Club.

W polu wiadomości wpisałem informację o tym, iż rezygnuję z członkostwa, gdyż nie zgadzam się na nowe warunki i poprosiłem o zwrot środków na wskazany numer bankowy (w przeciwnym razie zwrot trafiłby pewnie na rachunek karty płatniczej użytej do rezerwacji) i czekam teraz na odpowiedź firmy. Zaskoczony zaś byłem tym, już tak na serio i to nawet całkiem pozytywnie, tym iż konsultantka w żaden sposób nie próbowała mnie odwieść od decyzji od zrezygnowania z usługi.

Nie zdziwię się jednak, jeśli wynika to z tego, iż firma sobie przekalkulowała, że w przyszłości konsumenci i tak zdecydują się na loty z Wizz Airem, a abonament Wizz Discount Club, jeśli to się im będzie opłacało, wykupią ponownie - nawet za wyższą cenę niż dotychczas. W końcu dobrze wiemy, że trudno znaleźć korzystniejsze oferty niż te od tanich linii lotniczych (aczkolwiek nie jest to niemożliwe!). Z podobnego powodu konkurencyjny RyanAir prowadzi zaś dość… agresywną komunikację z klientami.

REKLAMA

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-12T16:08:33+02:00
Aktualizacja: 2025-05-12T10:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-12T06:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-10T16:42:59+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA