PKP Intercity wyśle powiadomienie, jeśli pociąg się spóźni. A to nie jest jedyna zmiana w aplikacji
Najpierw nowości wprowadzone zostaną do połączeń międzynarodowych, ale PKP Intercity nie zapomina też o podróżujących po Polsce. Zmiany na pewno ucieszą.

Jeszcze w tym roku PKP Intercity wprowadzi powiadomienia m.in. o ewentualnych zmianach w rozkładzie jazdy, jeśli zmianie ulegnie np. godzina odjazdu pociągu międzynarodowego – zapowiedział przewoźnik.
Informacje wysyłane będą automatycznie na adres mailowy użyty przy zakupie biletu w serwisie e-IC 2.0 lub zostaną wyświetlone w aplikacji PKP Intercity. Będą też widoczne z poziomu konta użytkownika.
A co z krajowymi połączeniami? PKP Intercity deklaruje, że podobne udogodnienie dla polskich przejazdów zostanie wprowadzone „w przyszłości”. Smuci fakt, że musimy czekać dłużej, ale pewnie przewoźnik woli przetestować rozwiązanie na mniejszej liczbie połączeń.
Kolejną zmianą związaną z podróżami międzynarodowymi będzie możliwość kupienia biletów z dużym wyprzedzeniem
Do tej pory przedsprzedaż na większości tras międzynarodowych uruchamiana jest z 60-dniowym wyprzedzeniem. Jeszcze w tym roku będzie to 180 dni. To kolejne po programie lojalnościowym rozwiązanie znane z linii lotniczych, które PKP Intercity planuje wdrożyć.
I słusznie. Możliwość zakupu biletu dopiero na dwa miesiące przed wyjazdem utrudnia organizowanie wakacji. Jasne, 60 dni do podróży to wciąż sporo czasu, ale dziś jesteśmy w stanie zaklepać sobie bilet lotniczy na wyjazd i powrót samolotem ze znacznie większym wyprzedzeniem, dzięki czemu mamy spokojną głowę już teraz. A przecież wszystkim nam powinno zależeć na tym, by więcej osób rezygnowało z samolotów i przesiadało się do pociągów. Tym bardziej że połączeń międzynarodowych przybywa i koleją da się dojechać do nie aż tak odległych europejskich stolic czy miast.
Sama rezerwacja biletu międzynarodowego będzie wygodniejsza. Podobnie jak w przypadku połączeń krajowych możliwe będzie wybranie miejsca w pociągu na graficznym schemacie.
Do biletu na pociąg dołożysz też ten na komunikację miejską
To akurat zmiana już zapowiadana jakiś czas temu, ale wygląda na to, że niebawem zacznie funkcjonować. W najbliższym czasie pasażerowie korzystający z aplikacji PKP Intercity będą mieli możliwość zakupu biletu, który pozwoli na podróżowanie po Warszawie metrem, autobusem czy tramwajem przez 75 min.
- Wspólna oferta nie tylko ułatwi przemieszczanie się po stolicy, ale także przyczyni się do zwiększenia komfortu podróży i zachęci do korzystania z kolei oraz transportu miejskiego. To kolejny przykład na to, jak istotna jest współpraca spółek w ramach grupy PKP w tworzeniu synergicznych rozwiązań dla podróżnych – mówił jesienią Alan Beroud, prezes zarządu PKP S.A., kiedy ogłaszano nowość.
PKP Intercity planuje w dłuższej perspektywie nawiązanie współpracy także z innymi samorządami – zaznacza dziś przewoźnik.
W praktyce będzie to coś na wzór rozgrzewki przed ogólnokrajowym biletem zintegrowanym. W przyszłości jeden bilet pozwoli na podróż koleją, autobusami i komunikacją miejską. Najpierw jednak taka wejściówka dostępna będzie w pociągach.
Na Spider's Web przeczytasz więcej o pociągach:
Zdjęcie główne: Stepniak / Shutterstocl