InPost z nowym systemem. Pierwszy w Polsce wprowadził takie rozwiązanie
InPost wykorzystał najnowsze rozwiązanie dostarczone przez Ministerstwo Cyfryzacji. Takie, które pozwoli firmie walczyć z kierowcami pracującymi bez odpowiednich uprawnień. To pierwsze zastosowanie nowej technologii w Polsce.
Na początku roku dowiedzieliśmy się, że rząd opracował usługę informatyczną umożliwiającą szybkie i zautomatyzowane sprawdzenie uprawnień kierowców. Nie musieliśmy długo czekać, aż pierwsze przedsiębiorstwo zastosuje nowość u siebie. Na drogach nie zobaczymy kurierów, którzy kierują pojazdami bez potrzebnych uprawnień.
Nowa usługa Ministerstwa Cyfryzacji już działa w InPoście
Dyrektor generalny InPostu Rafał Brzoska poinformował za pośrednictwem serwisu X, że nowy system informatyczny ma automatycznie i codziennie (co każde 24 godziny) weryfikować ważność prawa jazdy kurierów i partnerów transportu ciężarowego. Efekty działania rozwiązania dostarczonego przez rząd zauważono już pierwszego dnia.
Ze zrzutu ekranu dostarczonego przez założyciela InPostu dowiadujemy się, że system pozwolił na automatyczne zweryfikowanie 11088 kierowców, gdzie 10746 dokumentów była poprawna. System wyłapał, że prawo jazdy sześciu kurierów utraciły ważność i nie wyjadą następnego dnia na polskie drogi. Aby wyjechać na drogę, niektórzy będą musieli uzupełnić dane przed rozpoczęciem pracy.
Bez odpowiedniego systemu stała weryfikacja uprawnień potrzebnych do kierowania pojazdami byłaby bardzo trudna. Fakt istnieje ogólnodostępne narzędzie pozwalające na weryfikacje uprawnień kierowcy wymagające wyłącznie imienia, nazwiska oraz numer blankietu prawa jazdy, natomiast sprawdzenie 11 tys. pracowników każdego dnia nie należy do najprostszych zadań. Rozwiązanie dostarczone przez Ministerstwo Cyfryzacji znacząco ułatwia sprawę, ponieważ sprawdza ważność codziennie i automatycznie.
Nowe rozwiązanie to środek zapobiegawczy
Na początku roku doszło do tragedii na jednej z warszawskich ulic, gdzie kurier z zakazem prowadzenia pojazdów potrącił na pasach 14-letniego chłopca. Kierowca nie wezwał pomocy, uciekł z miejsca wypadku i w dodatku ukrył samochód. Chłopiec trafił do szpitala, ale niestety nie udało się go uratować.
Kilka dni później okazało się, że kurier pracował dla partnera biznesowego firmy UPS. Nowy system to pewnego rodzaju środek zapobiegawczy, który ma na celu niedopuszczenie kierowców bez ważnych uprawnień do pracy. Miejmy nadzieję, że większa liczba firm kurierskich w Polsce zastosuje podobny system. Chodzi przecież o bezpieczeństwo na drogach.
Rafał Brzoska zapowiedział też inne rozwiązanie
Rafał Brzoska w odpowiedzi na komentarz jednego z użytkowników ujawnił ciekawą informację. Już niebawem na każdym samochodzie sygnowanym logo nPost pojawi się naklejka, która umożliwi zgłaszanie sytuacji związanych z kurierami firmy znanej z Paczkomatów.
Na razie nie wiemy, w jaki sposób będzie wyglądał system zgłoszeń, natomiast możemy oczekiwać, że na naklejce znajdziemy kod QR do zeskanowania przenoszący użytkownika na stronę zgłoszenia. Dobrze również może być to również zwykły kod lub inne rozwiązanie. Wydaje się jednak, że InPost chce walczyć z nieodpowiedzialnymi kierowcami. To dobrze. Chodzi przecież o bezpieczeństwo na drodze.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na Spider's Web:
