System kaucyjny to nie fizyka kwantowa, ale na Polskę wystarczyło. Jest znaczące opóźnienie
Niby człowiek wiedział, ale jednak się łudził. W ostatnich tygodniach coraz głośniej mówiło się o tym, że start systemu kaucyjnego będzie przełożony. Rząd się ugiął.
Premier Donald Tusk poinformował, że system kaucyjny zacznie obowiązywać 1 października 2025 r. Dotychczasowym terminem był 1 stycznia 2025 r.
- Kilka miesięcy więcej resort klimatu i środowiska dostał, żeby to przygotować tak, żeby ludzie na tym niczego nie stracili - ani komfortu, ani pieniędzy. Jestem przekonany, że 1 października będziemy dużo lepiej do tego przygotowani – zadeklarował premier.
Donald Tusk dodał, że to „bardzo trudny projekt”, który wymaga „pełnej świadomości wszystkich” i dlatego system kaucyjny wystartuje nie na początku 2025, a w przyszłego końcówce roku.
System kaucyjny to nie jest fizyka kwantowa – pisaliśmy niedawno
Zgadzam się z moim redakcyjnym kolegą, który pisał, że w systemie kaucyjnym nie ma żadnej filozofii, za to są korzyści - prawie 90 proc. skuteczność zbierania odpadów, mniej zanieczyszczeń na ulicach, usprawnienie systemu odbierania odpadów.
Owszem, niektórzy przedstawiciele branży kręcili nosem i mówili, że 1 stycznia 2025 r. to za wcześnie. Sklepy jednak szykowały się do wejścia w życie systemu, pojawiały się nowe automaty, by na chwilę przed jego startem dowiedzieć się, że to jeszcze nie ten czas. Nie wygląda to poważnie, kiedy tak grzebie się i zmienia niemal na ostatnią chwilę.
Dotychczasowe zaangażowanie rynku wyraźnie pokazuje, że coraz więcej podmiotów dostrzega realne korzyści płynące z rzetelnego przygotowania do systemu kaucyjnego. Pierwsze miesiące po starcie systemu będą kluczowe, ponieważ klienci zaczną poszukiwać miejsc, gdzie mogą zwrócić opakowania. To moment, w którym efektywna i nowoczesna technologia może mieć istotny wpływ na ich wybory dotyczące miejsc zakupów, a także przynieść wymierne korzyści środowisku poprzez realizację celów zbiórki. Sklepy poczyniły znaczące inwestycje, a kolejne są w toku. Na tę chwilę, w Polsce zainstalowaliśmy ponad 1 000 urządzeń różnego typu
– komentował kilka dni temu Konrad Robak, dyrektor zarządzający w Tomra Collection Polska, jeszcze przed zmianą terminu.
„Wzrastająca intensywność przygotowań pokazuje, że sieci handlowe chcą wspierać system kaucyjny i zdają sobie sprawę, że potrzeba czasu na przygotowanie sklepów” – dodawał. Czas jest i to nawet więcej niż bonusowe pół roku. Zobaczymy, czy dzięki temu faktycznie lepiej przygotujemy się do wejścia w życie systemu kaucyjnego. Mamy jednak już bolesną lekcję, że do terminów na wszelki wypadek nie warto się przywiązywać. Wszystko może się zmienić tak szybko.
Więcej o systemie kaucyjnym piszemy na Spider's Web: