REKLAMA

Smartfon idealny na Halloween. Świeci w ciemnościach i może straszyć

Od jakiegoś czasu odczuwam sentyment do naklejek świecących w ciemności. Z okazji Halloween pół mojego mieszkania jest wyklejone w dynie, czaszki, kościotrupy, duchy i czarownice, ale nie wpadłbym na to, że do pełni szczęścia może mi brakować jeszcze smartfonu. Dzięki temu producentowi to możliwe.

Smartfon idealny na Halloween. Świeci w ciemnościach i może straszyć
REKLAMA

Mam wrażenie, że rzeczy świecące w ciemności przeżywają swój renesans. Ostatnio byłem w kilku sklepach z tzw. trójkąta bermudzkiego (Pepco, Action, Dealz)i wszędzie widziałem świecące w ciemności akcesoria i to nie tylko związane z nadchodzącym wydarzeniem. Najwidoczniej nie tylko w naszym regionie takie gadżety zdobywają popularność, bo za trendem zdecydował się pójść producent jednych z najciekawszych smartfonów ostatnich lat. Oto Nothing 2a Plus, który rozjaśni mrok.

REKLAMA

Smartfon świecący w ciemnościach

Jakiś czas temu producent ogłosił konkurs dla swoich fanów na stworzenie propozycji na wyjątkowy smartfon. Do boju ruszyli chętni z 47 państw, którzy wysyłali swoje pomysły, było icj. W rezultacie dostaliśmy smartfon, który jest wyjątkowy. Powstanie zaledwie 1000 szt., co jeszcze bardziej podkreśla jego wyjątkowość, a to właśnie uczestnicy projektu mają pierwszeństwo w jego zakupie.

Nothing Community Edition Phone 2a Plus (co za nazwa) nie różni się specyfikacją od zwykłego modelu, czyli mamy tutaj ekran 6,7-calowy ekran AMOLED, o częstotliwości odświeżania 120 Hz, jasności 1300 nitów, rozdzielczości FullHD+, który dla zapewnienia wytrzymałości został pokryty szkłem Gorilla Glass 5. Procesor to MediaTek Dimensity 7350 Pro 5G, smartfon występuje w wersji 12/256 GB, aparat główny ma 50 Mpix, towarzyszy mu aparat z obiektywem ultraszerokokątnym 50 Mpix. Smartfon zachwycił mojego redakcyjnego kolegę Alberta, a model specjalny sprawił, że nawet ja zacząłem przychylniej patrzeć na model.

Więcej o tym smartfonie przeczytasz w:

A co jest w nim takiego wyjątkowego? Tylny panel ma fluorescencyjną grafikę, która sprawia, że bez trudu znajdziemy smartfon w ciemności. I co najlepsze - to rozwiązanie w pełni analogowe, więc nie czerpie energii z akumulatora. Do kompletu mamy kilka nowych tapet, które również nawiązują do nowego stylu oraz pudełko, które ma fluorescencyjne dodatki.

Powiecie, że nie ma czym się ekscytować

REKLAMA

A to nieprawda. Żyjemy w czasach, w których producenci nie ryzykują, nie odkrywają koła na nowo, nie eksperymentują z formą. Nawet tak drobna rzecz jak świecące plecki w regularnych Nothingach i fluorescencyjny tył w edycji specjalnej są powiewem świeżości i czymś, co sprawia, że świat smartfonów nadal potrafi bawić.

SPRAWDŹ OFERTĘ
x-kom
Nothing 2a Plus
x-kom
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA