HarmonyOS Next to nowy system Huawei i prawdziwy konkurent dla iOS'a i Androida

Tym systemem jest HarmonyOS Next. Rozwiązanie może przypominać zwykłego HarmonyOS znanego z tabletów Huawei dostępnych w Polsce, ale prawda jest zupełnie inna – to kompletnie odmienne systemy. Next nie korzysta z Android Open Source Project  (AOSP), więc siłą rzeczy staje się konkurentem dla systemu operacyjnego Google. Zamiast tego opiera się na OpenHarmony. Mamy pierwsze filmy prezentujące, jak system działa w praktyce.

HarmonyOS Next właśnie został wydany w wersji beta – pierwsi użytkownicy z Chin mogą już sprawdzać nowy system operacyjny Huaweia. Od razu warto zaznaczyć, czym jest (i nie jest) Next. Nie ma nic wspólnego z AOSP i nie jest ani Androidem, ani Linuxem. Producent opracował system na podstawie mikrojądra HarmonyOS. Jak możemy się spodziewać, system nie obsługuje plików z rozszerzeniem .apk, które zostały stworzone z myślą o Androidzie. Zamiast tego, wspiera aplikacje z rozszerzaniem APP.

Zresztą, na zrzutach ekranu widać pobrany plik .apk, którego HarmonyOS Next nie jest w stanie zainstalować. Jeśli chodzi o wygląd, to pod tym względem wprowadzono najmniejsze zmiany. Interfejs systemu jest podobny do EMUI, czyli autorskiej nakładki na Androida marki Huawei, która jest obecna m.in. na najnowszych smartfonach Huawei Pura 70.

Na krótkim wideo pochodzącym z chińskiego serwisu Weibo widać, że system działa naprawdę szybko na urządzeniu z rodziny Huawei Mate 60. Podczas konferencji technologiczny gigant chwalił się, że system jest lepiej dostosowany do komponentów smartfona, ponieważ Huawei jest odpowiedzialny za produkcje sprzętu oraz oprogramowania, więc inżynierowie są w stanie jeszcze lepiej wykorzystać potencjał urządzeń. Według danych przedstawionych na konferencji, oprogramowanie ma działać 30 proc. szybciej, jednocześnie zmniejszając zużycie energii o 20 proc. Nie jesteśmy pewni, jaki jest punkt odniesienia - zakładam, że do zwykłego systemu HarmonyOS opartego na AOSP.

Co ważne, HarmonyOS Next nie jest tylko systemem przeznaczonym dla smartfonów, ale także innych produktów marki, takich jak tablety, urządzenia IoT (np. inteligentne routery) oraz nawet laptopy – tegoroczny MateBook X Pro, sprzedawany w Chinach, pracuje na systemie HarmonyOS. Wydaje się, że ich integracja też będzie bardzo zaawansowana – porównywalna do sprzętów Apple. Oprócz zaawansowanych funkcji ekosystemu Huawei, system oferuje też szereg funkcji sztucznej inteligencji, w tym m.in. generowanie obrazów.

HarmonyOS Next w wersji beta jak na razie jest dostępny wyłącznie w Chinach. Jak wiadomo, tamtejszy rynek rządzi się własnymi prawami. Smartfony działające na Androidzie w Chinach nie mają dostępu do amerykańskich technologii, co skutkuje korzystaniem z własnych aplikacji. Dlatego HarmonyOS Next może stanowić konkurencję dla iOS'a i Androida, ale jak na razie wyłącznie na chińskim rynku. Chińscy programiści będą z pewnością chętniej tworzyć oprogramowanie dla własnego systemu, a przy oficjalnej premierze dostępnych będzie ok. 4000 aplikacji.

Gdyby HarmonyOS Next został wprowadzony globalnie na smartfony Huawei, sprzedawane m.in. w Europie, mogłoby to stworzyć duże problemy z aplikacjami. Nie wydaje się, że amerykańscy giganci, jak np. Meta, chętnie tworzyliby aplikacje na system operacyjny stworzony w Chinach. Dla typowego użytkownika brak takich aplikacji mógłby stanowić poważną przeszkodę – bo przecież wybierając smartfona z Androidem lub iPhone'a, takich problemów nie będzie. Szczerze mówiąc, wątpię, że HarmonyOS Next zostanie wprowadzony globalnie. Czy się mylę, przekonamy się w przyszłości.

Więcej o systemach operacyjnych przeczytasz na Spider's Web: