REKLAMA

Aplikacje dla kibiców na Euro 2024. Z jednej będę korzystał dzień w dzień

Piłkarska gorączka już mi się udziela, a apetyt podsyca oficjalna aplikacja Euro 2024. Nie jest jedynym programem dla kibiców, ale ma wiele, aby to właśnie tę ikonkę wciskali najczęściej.

euro 2024
REKLAMA

Robert Lewandowski zagra na Euro 2024 czy kontuzja zablokuje udział w turnieju? A może to wszystko jednak jest grą selekcjonera Probierza, aby zmylić rywali? Nasi sparingpartnerzy odpuścili sobie rywalizację czy jesteśmy w naprawdę dobrej formie i mecze z Ukrainą oraz Turcją pokazały, że wcale nie jedziemy do Niemiec jako faworyt do zajęcia czwartego miejsca? Za każdym razem wydaje mi się, że do kolejnego piłkarskiego turnieju podejdę z chłodną głową, by później na początku czerwca całe swoje życie podporządkować futbolowi, oddając się marzeniom o świetnym występie Polaków. Faza grupowa oznacza, że dni mam z głowy, wszak od 15:00 zaczynają się mecze i wszystko inne przestaje się liczyć. A pomiędzy kolejnymi transmisjami sporo czasu spędzę korzystając z oficjalnej aplikacji Euro 2024

REKLAMA

Aplikacja Euro to prawdziwy skarb kibica

Wprawdzie nie oznacza, że zamierzam rezygnować z tego papierowego – to w końcu tradycja i pamiątka – ale aplikacja będzie solidnym wsparciem. Naprawdę jest tu wszystko, co potrzebne do szczęścia.

Po pierwsze: terminarz i kalendarz. Możemy przeglądać nadchodzące mecze w kolejności albo skupić się na konkretnym dniu. W zakładce obok znajdziemy grupy. Widać tabele oraz zaplanowane spotkania. Klasyka, ale bardzo przydatna. Kibice będą zaglądać i śledzić, kto ma szanse na awans, kto wyjdzie z pierwszego miejsca i z kim może się spotkać w kolejnej fazie.

W aplikacji znajdziemy też niezwykle popularną grę Fantasy przygotowaną z myślą o Euro 2024. Zasady są proste: mamy określony budżet i musimy skompletować najlepszą drużynę. Wybrani przez nas zawodnicy w prawdziwych meczach będą zdobywać dla nas punkty: strzelając gole, asystując, broniąc itd. Mogą też je tracić, jeśli zostaną ukarani kartkami czy popełnią kardynalne błędy. Rywalizacja polega więc na wytypowaniu piłkarzy, którzy będą wyróżniali się w najbliższych tygodniach. Trzeba mieć nosa. To jasne, że każdy będzie chciał mieć w składzie Kyliana Mbappé, ale cała zabawa polega na tym, żeby znaleźć kogoś znacznie tańszego, kto również natrzaska punktów. Mój typ to Adam Buksa.

Bardzo przyjemną zabawą może być też typowanie spotkań. Już teraz możemy próbować odgadnąć, kto wygra turniej, tworząc swoją własną drogę do finału. Wybiera się, które drużyny wyjdą z grupy, a które z nich odpadną, następnie przewiduje wyniki w kolejnych fazach aż do finału.

Takie półfinały mi wyszły:

Wygrała Francja - jak widzicie typowanie było w pełni obiektywne!

Na wzór facebookowo-instagramowych relacji możemy oglądać sceny zza kulis czy bramki drużyn zdobyte na wcześniejszych Euro. Pewnie w trakcie mistrzostw będą pojawiały się materiały bezpośrednio z boisk czy trybun. Póki co zadowolić się trzeba np. skrótami meczów towarzyskich. To może być naprawdę interesująca sekcja, pokazująca, jak wygląda turniej od zewnątrz. I jeszcze jeden powód, dla którego warto będzie odpalać aplikację pomiędzy meczami.

Przed turniejem bardzo ciekawe są blogowe wpisy. Znajdziemy w nich nie tylko newsy, ale również archiwalne teksty i skróty. Dziś aplikacja przypomina, co działo się przed laty na Euro – w 1984 r. Francja w Paryżu grała z Danią, wygrywając mecz po bramce Platiniego. I od razu dostajemy skrót goli strzelonych przez tego legendarnego gracza na turnieju. Świetny pomysł.

Są też quizy, a dla wyjeżdżających do Niemiec coś na kształt przewodnika. Aplikacja Euro naprawdę wprowadza w nastrój i skutecznie podsyca apetyt przed nadchodzącym piłkarskim świętem. Pozycja obowiązkowa, mimo że aplikacja nie ma języka polskiego. Jest jednak na tyle czytelna i prosta w obsłudze, że język nie powinien być barierą.

Pobierz aplikację Euro 2024 na telefon:

A jak nie aplikacja Euro, to co?

W aplikacji Euro nie obejrzymy meczów – te znajdziemy w programie TVP Sport i to właśnie on pozwoli na oglądanie spotkań na ekranie smartfonów, tabletów czy smart TV. W aplikacji TVP Sport będzie można obserwować mecze z wielu różnych perspektyw – nie tylko tej klasycznej, ale też z kamery trenerskiej, ustawionej na koronie stadionu. Taki Football Manager, ale w prawdziwym życiu. Możliwe będzie również włączenie transmisji bez komentatorów, w pełni skupiając się na odgłosach boiska i trybun – tak, jakbyśmy naprawdę byli na stadionie.

Pobierz aplikację TVP Sport na telefon i tablet:

W aplikacji TVP Sport znajdziemy również sporo newsów, komentarzy, analiz, skrótów czy powtórek. Przed turniejem warto odpalić sobie „Taktyczny Niezbędnik Kibica”, gdzie dokładnie opisano styl każdej reprezentacji.

REKLAMA

Polacy pierwszy mecz na Euro 2024 zagrają 16 czerwca w Hamburgu, gdzie zmierzą się z Holandią. Inni przeciwnicy polskiej drużyny to Francja i Austria. Łatwo nie będzie, ale wierzę w remis w pierwszym meczu i wygraną z Austrią. Z Francją już można będzie można zagrać na luzie.

Zdjęcie główne: rafapress / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA