Znaleźli sposób na brak zieleni w mieście. Park zrobią na wieżowcu – i to całym
Lampa Łukasiewicza ma być nie tylko ciekawym budynkiem, ale też ważnym eksperymentem. Szykowany wieżowiec Sieci Badawczej Łukasiewicz pokazuje zieloną przyszłość architektury.
Życzymy sobie więcej zieleni i drzew w mieście, ale nie wszędzie da się ją wcisnąć. Nie wszędzie jest pewnie również taka wola, więc jak się nie ma, co się lubi, to ma się drzewa na wieżowcu.
Projektanci Lampy Łukasiewicza mówią wprost, że ich wieżowiec jest szansą na wprowadzenie zieleni w przestrzeń miejską, która jest natury pozbawiona. Okolice planowanej inwestycji – ul. Żelazna 87 w Warszawie – to gęsta zabudowa, gdzie nie ma miejsca na skwer lub park dostępny dla mieszkańców. Dlatego przewidziano pionowy ogród elewacyjny oraz pionowy park elewacyjny.
W ramach pionowego parku, w którym rośliny są umieszczone w prefabrykowanych donicach z drewna klejonego, zaplanowano realizację repozytorium zieleni. Park zapewni optymalne warunki do wegetacji, dla rodzimych (polskich) gatunków zagrożonych i rzadkich. W przypadku ogrodu pionowego, przewidziano instalację systemu opartego o prefabrykowane panele, wypełnione substratem. Przewidziano wykorzystanie roślin niskich, odpornych na zróżnicowane warunki atmosferyczne, w tym zimozielone oraz kwitnące sezonowo
– wyjaśniają architekci z grupy Faab.
Całość będzie elementem projektu badawczego
Sensory badać będą m.in. poziom chlorofilu. Na bieżąco zbierane i monitorowane zostaną dane w celu "optymalizacji procesu kreowania mikroklimatu wokół budynku”. Projektanci chcą też rozwijać automatyczny system pielęgnacji roślin. Oparty ma być na dronach inspekcyjnych i robotach pielęgnacyjnych. Na początku całość nadzorować będzie człowiek, ale celem jest „stworzenie samokorygujacego się systemu bionicznego, który będzie mógł funkcjonować bez udziału człowieka”.
A to wszystko w budynku, który ma „tworzyć warunki dla kooperacji i wymiany informacji” z przedstawicielami świata nauki, przemysłu i biznesu. Póki co jednak nie wiadomo, kiedy rozpocznie się budowa.
To park czy wieżowiec? Tak
Idealnym przykładem koncepcji są włoskie bloki Bosco Verticale. „Wertykalny las” to dwa wieżowce, na których rośnie ponad 900 drzew. Inspiracji mediolańskimi konstrukcjami nie kryją architekci odpowiedzialni za powstający w Katowicach apartamentowiec „Damrota Garden”. Katowicka wersja miejskiej oazy to wieżowiec, którego charakterystycznym elementem będą zielone ogrody i tarasy z nasadzoną roślinnością dostosowaną do naszego klimatu oraz nasłonecznienia.
W bloki-ogrody zamienić mogłoby się w Warszawie słynne "Szpiegowo". Inną „wertykalną oazę” przedstawili w projekcie architekci Faab, planujący wspomnianą Lampę Łukasiewicza. Opiera się na współpracy ekologii i technologii.
System „Zielonej skóry” będzie sparowany z aplikacją obsługiwaną przez urządzenia mobilne. Aplikacja umożliwi monitorowanie wszystkich roślin w opracowanym dla budynku matriksie. Użytkownik obiektu, będzie mógł w czasie rzeczywistym, uzyskiwać różnorodne informacje generowane przez system, np. jaką ilość tlenu, w jednostce czasu, wyprodukowała należąca do niego część budynku. System wspierany przez sztuczną inteligencję i procesy uczenia maszynowego, będzie potrafił samoczynnie się rozwijać i dostosowywać. Użytkownik będzie mógł, w ramach określonego dla lokalizacji zbioru komponentów, modyfikować warstwę estetyczną budynku i współuczestniczyć w zwiększaniu funkcjonalności bio-systemu.
„Zielona skóra” miałaby być dostosowana do regionu – w Zatoce Perskiej zredukuje zapotrzebowanie budynku na chłód, a z kolei w Szwecji na ciepło. Na dodatek „kombinacja specjalnie wyselekcjonowanych roślin oraz mikroorganizmów, wspomagana przez systemy budynkowe i strategie zamkniętego obiegu, czyści powietrze z CO2, NOx oraz cząstek PM”.
Ekologiczne, zielone apartamentowce, biurowce czy mieszkalne wieżowce brzmią ciekawie i na pewno będą cieszyły oko nie tylko ich najemców. Trzeba jednak pamiętać, że architektura jedynie wspomoże nas w walce z katastrofą klimatyczną – bez szerszych działań w postaci sadzenia roślin czy otwierania się na zieleń może być trudno o komfort w nagrzewających się miastach czy zalewanych podczas ekstremalnych burz.
Na Spider's Web piszemy więcej o nietypowych konstrukcjach: