REKLAMA

Starlink wchodzi na pokłady samolotów. I to za darmo

Brytyjskie samoloty jak polskie pociągi – no dobra, trochę nawet wyprzedziły, bo Starlink zostaje na stałe.

Starlink wchodzi na pokłady samolotów. I to za darmo
REKLAMA

Linia lotnicza British Airways ogłosiła, że pasażerowie podróżujący ich samolotami będą mogli skorzystać na pokładzie z internetu satelitarnego Starlink. I co najważniejsze: bez żadnych dopłat.

Wdrażanie rozpocznie się na początku 2026 r. Sean Doyle, prezes British Airways, podkreśla, że dzięki Starlinkowi podróżni będą mogli cieszyć się szybkim internetem nawet nad oceanami i innymi odległymi rejonami. Darmowe WiFi sprawi, że na wysokości ponad 11 tys. metrów pasażerowie poczują się jak w domu, przekonuje szef linii.

REKLAMA

WiFi w samolotach powoli staje się standardem – nawet w tanich liniach

Owszem, jeszcze do niedawna był to przywilej dla nielicznych, głównie podróżujących droższymi liniami, za co nierzadko trzeba było jeszcze dodatkowo dopłacać. Niebawem z WiFi korzystać będzie można nawet w samolotach Wizz Aira. Jest jednak haczyk, bo usługa będzie miała spore ograniczenia.

Pasażerowie na pokładzie samolotu skorzystają wyłącznie z określonych funkcji - głównie komunikatorów internetowych takich jak Messenger i WhatsApp - najprawdopodobniej tylko w formie tekstowej. Rozwiązanie nie pozwoli na uzyskanie dostępu do serwisów internetowych, usług streamingowych takich jak Netflix czy YouTube - wyjaśniał Albert.

Na dodatek usługa ma być płatna, ale i tak pada kolejny bastion, gdzie do tej pory internet nie sięgał ze swoimi wpływami. A ruch British Airways pokazuje, że można dawać dostęp do internetu satelitarnego bez dodatkowych opłat. Niewykluczone, że konkurencja nie będzie mieć wyboru i też będzie musiała oferować podobne udogodnienia.

Starlink daje internet tam, gdzie wcześniej z zasięgiem był duży problem

Przykładem są pociągi PKP Intercity. Przewoźnik już testował tę technologię w swoich pojazdach, a pierwsze wnioski były optymistyczne. Rozwiązaniem zainteresowane są też inne kolejowe spółki, więc kto wie – być może kłopoty z zasięgiem w wagonach staną się jedynie wspomnieniem, jeszcze jedną anegdotką w serii, jak to dawniej się podróżowało.

Zresztą Starlink w podróżach staje się powoli normą. W polskich górach za sprawą technologii można łączyć się z internetem i kupować bilety na szlaki.

REKLAMA

Niektórzy chcą iść jeszcze dalej i proponują montaż terminali Starlink w wybranych lokalizacjach publicznych w stolicy. System miałby zabezpieczyć łączność m.in. w budynkach administracji dzielnicowej, szkołach, przedszkolach, bibliotekach, domach kultury oraz ośrodkach pomocy społecznej.

Propozycja ma jednak pewną wadę. Jak zauważała Malwina, raczej nie powinniśmy opierać się na usługach firmy zza oceanu, która w każdej chwili może wyłączyć dostęp do sieci z błahego powodu. O ile komercyjne firmy mogą podjąć ryzyko, tak w przypadku miast czy innych publicznych instytucji to stąpanie po cienkim lodzie.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-10T09:08:27+01:00
Aktualizacja: 2025-11-10T08:05:17+01:00
Aktualizacja: 2025-11-10T06:34:45+01:00
Aktualizacja: 2025-11-09T17:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-09T07:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-09T07:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T16:50:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T16:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T16:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T07:40:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-08T07:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T20:31:23+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T20:25:53+01:00
Aktualizacja: 2025-11-07T19:07:04+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA