Tak Apple przygotował się na przyszłość. Nadchodzą nowe, potężniejsze zabezpieczenia
Apple chce podnieść prywatność użytkowników iPhone’ów na jeszcze wyższy poziom. Firma postanowiła, że wprowadzi do swojego sprzętu zabezpieczenia, które mają uchronić nas przed komputerami kwantowymi.
Nie można zaprzeczyć temu, że Apple stosuje jedne z najlepszych (jak nie najlepsze) metody, które zapewniają bezpieczeństwo posiadaczom iPhone’ów. Nawet największe, najbardziej znane organizacje rządowe, które zwalczają przestępczość mają ogromne problemy ze złamaniem zabezpieczeń iPhone’ów, które należą do poważnych przestępców. Oczywiście to nie tak, że FBI nigdy w historii nie dokonało złamania zabezpieczeń - bo to miało miejsce. Jest to po prostu niezwykle trudne, ale świadczy o tym, że poziom bezpieczeństwa jest na najwyższym poziomie. Zabezpieczona jest również usługa iMessage, która ma zyskać jeszcze potężniejsze rozwiązania.
iMessage w iPhone’ach będzie odporny na ataki komputerów kwantowych
Zespół Apple'a ds. bezpieczeństwa na swoim blogu opublikował obszerny tekst, który potwierdza, że autorski komunikator internetowy wbudowany w iPhone’y (i inne sprzęty Apple’a) zyska jeszcze potężniejsze metody zabezpieczeń. W nadchodzącej aktualizacji iOS 17.4, iPadOS 17.4, macOS 14.4 oraz watchOS 10.4, gigant technologiczny Cupertino wprowadzi bowiem protokół kryptograficzny o nazwie PQ3 do komunikatora iMessage.
Jak tłumaczy Apple, protokół ten ma zapewniać jeszcze bardziej zaawansowane szyfrowanie i ochronę przed najbardziej skomplikowanymi atakami – nawet takimi, które mają być realizowane… przez komputery kwantowe. Pewnie macie chęć zjechania na dół i w sekcji komentarze zadać pytanie "ale kto stosuje ataki komputerami kwantowymi w dzisiejszych czasach". Aktualnie taka technologia co prawda może nie jest w żadnym stopniu standardem.
O smartfonach iPhone i innym sprzęcie Apple'a przeczytasz na Spider's Web:
Komputery tego typu są wykorzystywane do najróżniejszych badań, ale przede wszystkim przez organizacje rządowe czy uniwersytety. Wprowadzania protokołu PQ3 jest próbą przygotowania się na przyszłość (chociaż raczej tą bardziej oddaloną), w której jest szansa, że komputery kwantowe będą zdecydowanie bardziej ogólnodostępne. Już w 2021 r. pojawiły się opinie ekspertów cyberbezpieczeństwa, że należy powoli przykładać się do zapewnienia zabezpieczeń przeciwko tego typu technologii.
Jak można było się spodziewać, podobne rozwiązanie już się pojawiło na rynku. We wrześniu 2023 r. Signal wprowadził zestaw zabezpieczeń, które również mają obronić użytkowników komunikatora przed atakami realizowanymi komputerem kwantowym. Co ciekawe, Apple opracował też własny system rankingu bezpieczeństwa obecnych na rynku komunikatorów – i iMessage dzięki protokołowi PQ3, ma plasować się na poziomie trzecim – Signal znajduje się na drugim. Na pierwszym mamy natomiast komunikatory z domyślnie ustawionym szyfrowaniem end to end typu WhatsApp czy Viber.
To coś więcej niż tylko zastąpienie istniejącego algorytmu nowym, odbudowaliśmy od podstaw protokół kryptograficzny iMessage w celu udoskonalenia najnowocześniejszego szyfrowania typu end-to-end
– pisze Apple w komunikacie.
iOS 17.4 przyniesie też wiele innych nowości. Niekoniecznie w kwestii bezpieczeństwa
Premiera iOS 17.4 to kwestia najbliższych dni. Nowa wersja systemu operacyjnego smartfonów Apple'a, szczególnie w Unii Europejskiej, zmieni iPhone’y już na zawsze. Na początku marca powinna trafić bowiem funkcja tzw. sideloadingu, czyli instalowaniu aplikacji spoza sklepu App Store – opcji, którą posiadacze telefonów z Androidem znają od wielu lat. Wydaje się, że nowy iOS może być naprawdę rewolucyjny pod wieloma względami.
