240 nowych satelitów na orbicie. Budują alternatywę dla GPS-a
Geely chce stworzyć własny, niezależny system satelitarny do kierowania samochodami autonomicznymi. Właśnie wystrzelił kolejne 11 satelitów. Czy ktoś jeszcze wątpi w potęgę chińskiej motoryzacji?
Na niskiej orbicie okołoziemskiej pojawiło się 11 nowych satelitów. To drugi kosmiczny ładunek, jaki zlecił Geely, chiński koncern motoryzacyjny. Tak jak poprzednio, w czerwcu 2022 r., również i tym razem misja była przeprowadzona przy współpracy z chińską agencją kosmiczną i Centrum Startowym Satelitów Xichang. Co więcej, to dopiero początek.
Geely zapowiada, że do końca 2025 r. na niskiej orbicie będzie już 72 jego satelitów. Docelowo planuje konstelację mającą się składać z aż 240 jednostek - jednak koncern na dziś nie informuje, kiedy spodziewa się osiągnięcia swojego celu. Celem Geely jest całkowita niezależność od systemów satelitarnych innych krajów, a także ewentualnych systemów swoich bezpośrednich rywali. Przy okazji ma to być też najbardziej precyzyjny konsumencki system nawigacji satelitarnej.
Elektryczna i autonomiczna przyszłość:
Geely i jego niezależna nawigacja satelitarna. Autonomiczne samochody z Chin zarządzane z kosmosu.
Systemy nawigacji satelitarnej to rodzaj radionawigacji, która wykorzystuje sygnały z satelitów w celu określania położenia i ruchu odbiorników na powierzchni Ziemi. Istnieją różne systemy nawigacji satelitarnej, które są zarządzane przez różne państwa lub organizacje. Niektóre z nich to:
- GPS (Global Positioning System) - amerykański system, który składa się z 31 satelitów na orbicie średniej.
- GLONASS (Globalnaja Nawigacionnaja Sputnikowaja Sistema) - rosyjski system, który składa się z 24 satelitów na orbicie średniej.
- Galileo - europejski system, który składa się z 26 satelitów na orbicie średniej.
- BeiDou (Běidǒu Wèixīng Dǎoháng Xìtǒng) - chiński system, który składa się z 35 satelitów na różnych orbitach.
- QZSS (Quasi-Zenith Satellite System) - japoński system, który składa się z 4 satelitów na orbicie geosynchronicznej.
System satelitarny Geely ma się wyróżniać znacznie wyższą precyzją i rozpoznawać obiekty o rozmiarze nawet jednego metra. System ma być przy tym jednym z wielu źródeł danych, jakimi mają się posługiwać pojazdy autonomiczne Geely. Jakby tego było mało, wystrzelone satelity mają też moduły telekomunikacyjne, które w żaden sposób nie są bezpośrednio związane z motoryzacją. Geely wkroczy bowiem na rynek telekomunikacyjny i będzie oferować satelitarną łączność internetową w modelu B2B.
Według oficjalnych danych chińskiej agencji kosmicznej, na orbicie okołoziemskiej znajduje się na dziś ponad 400 satelitów należących do Chin. Liczba ta nie uwzględnia jednak satelitów szpiegowskich i pozostałych - w tym z chińskiego teoretycznie prywatnego sektora - do których rząd Chin wolałby się nie przyznawać.