REKLAMA

Pozamiatane. Nie będzie nowego 27-calowego iMaka

Wszyscy, którzy mieli nadzieję, że Apple wyda 27-calowego iMaka z autorskim procesorem niestety będą zawiedzeni. Firma potwierdziła, że nie planuje produkować takiego komputera.

Pozamiatane. Nie będzie nowego 27-calowego iMaka
REKLAMA

W ubiegłym tygodniu gigant technologiczny z Cupertino zaprezentował swoje nowe procesory Apple M3, ale także komputery, które skorzystają z tego czipu - w ich skład wchodzą m.in. 14- i 16-calowe MacBooki Pro, a także stacjonarne iMaki z 24-calowymi ekranami.

Jeśli miałeś(aś) w planach kupno nowego stacjonarnego AiO od Apple, to ten model wydaje się obecnie zdecydowanie najrozsądniejszy - nie ma sensu czekać na większy model.

REKLAMA

Nie będzie nowego 27-calowego iMaka. Mniejszy model to priorytet

Apple produkowało 27-calowe iMaki do 2022 roku, które opierały się na procesorach Intela i kartach graficznych AMD Radeon. Jak dotąd nie dostaliśmy nowszego modelu, który bazowałby na autorskich układach Apple Silicon. Oficjalnie wiemy, że taki się nie pojawi - Apple w odpowiedzi The Verge jasno stwierdziło, że nie planuje nowych iMaków z ekranami o takiej przekątnej.

Zamiast tego modelu firma skupia się obecnie na 24-calowych komputerach iMac. Do niedawna najmocniejszym modelem była propozycja z procesorem Apple M1 - z niewiadomego powodu firma pominęła te urządzenia dla procesorów M2, natomiast obecnie mamy 24-calowe iMaki napędzane przez najnowsze 3-nm procesory M3. 

24-calowy iMac z procesorem Apple M3 (źródło: Apple)

Firma twierdzi, że model oferujący 24-calowy ekran pracujący w rozdzielczości 4,5K jest złotym środkiem w porównaniu do dawnych 21- i 27- calowych iMaków z ekranami odpowiednio 4K i 5K. Warto jednak zauważyć, że iMaki mają na pokładzie tylko podstawowe wersje procesorów: aby zakupić sprzęt o wyższej wydajności, należy po prostu wybrać inną propozycję z portfolio Apple.

Dla tych, którzy mają sentyment do 27-calowych iMaków najrozsądniejszym wyborem wydaje się zakup osobnego monitora Studio Display wraz z komputerem typu Mac Studio. Takie połączenie najbardziej zbliży możliwości, jakie oferował dawny komputer AiO od Apple, ponieważ nie zajmie dużo miejsca (Maki Studio nie należą do największych komputerów) i wciąż jest to stacjonarna jednostka. 

Więcej o sprzęcie Apple możesz przeczytać na Spider's Web:

Jest jednak szansa na 32-calowego iMaka

Warto jednak zaznaczyć, że niepojawienie się nowego modelu z ekranem o przekątnej 27 cali nie musi oznaczać, że to koniec dużych komputerów AiO firmy z jabłkiem. Ostatnio pojawiło się doniesienie Marka Gurmana z Bloomberga, że w 2025 roku może zadebiutować 32-calowy iMak. Jest szansa, że Apple faktycznie wyda taki komputer, ale istnieje też prawdopodobieństwo, że pomysł zostanie zamieciony pod dywan. 

Mamy przecież na rynku 32-calowy ekran Pro Display XDR, który w połączeniu z Makiem Studio lub Makiem Pro gwarantuje podobne możliwości.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA