Amazfit Active debiutuje w Polsce. Wygląda dobrze i nie powali ceną
Amazfit wprowadza na nasz rynek model Active, który łączy w sobie niewielkie rozmiary, przystępną cenę oraz masę funkcji sportowych, nad którymi czuwają algorytmy AI.
Amazfit w tym roku nie próżnuje i wprowadza do sprzedaży nowy model smartwatcha. Tym razem kierowanego dla osób, które nie potrzebują wydawać majątku na zegarek, a same funkcje pomiaru aktywności fizycznej są niewystarczające. Od premiery modelu Balance producent kładzie nacisk również na kwestie związane ze zdrowiem psychicznym. Urządzenie monitoruje nie tylko parametry, które dobrze znamy z tego typu urządzeń, czyli aktywność fizyczną, tętno i puls, ale również odczytuje dane biometryczne, żeby sprawdzić, jak użytkownik wypoczywa. Jeżeli uzna, że trzeba pomóc w relaksie, to emituje dźwięki, które mają pomóc w poprawie samopoczucia. To rozwiązanie nazywa się Zepp Aura. Poziom wypoczynku przedstawiany jest w parametrze o nazwie Readiness.
Poza tym znajdziemy również cyfrowego trenera, który przy użyciu sztucznej inteligencji pomaga osiągnąć wyznaczone cele. Jeżeli np. chcemy się nauczyć biegać na 10 kilometrów, to podajemy ten cel w aplikacji, a algorytmy pomogą opracować plan treningowy dopasowany do naszej kondycji.
Więcej o produktach Amazfit pisaliśmy w:
Amazfit Active wygląda naprawdę dobrze
Duży wyświetlacz AMOLED o przekątnej 1,75 cala pokrywa 73 proc. frontu urządzenia. Ramka w kolorze czarnym i różowym jest wykonana ze stopu aluminium, natomiast wersja purpurowa ma ramkę ze stali nierdzewnej, a pasek wykonany jest ze wegańskiej skóry, więc wygląda bardziej elegancko. JEdno ładowanie akumulatora wystarcza na do 14 dni pracy. Zegarek rozróżnia 120 dyscyplin sportowych, jest wodoszczelny.
Polska cena to 579 zł za wersję czarną i różową oraz 669 zł za wersję purpurową, ale ten kolor wygląda tak dobrze, że dopłaciłbym bez wahania.
