Sennheiser Orpheus to najdroższe słuchawki świata. Aż baliśmy się ich dotknąć
Audio Video Show 2023 odbywające się właśnie w Warszawie to szansa na to, żeby dotknąć i przetestować sprzęt, na jaki stać tylko milionerów. Można tam znaleźć słuchawki Orpheus HE-1 kosztujące tyle, co pół mieszkania w stolicy - ale w strefach Sennheisera jest też masa innych ciekawych sprzętów, również z innych kategorii produktowych i tych niższych półek cenowych.
Przez cały weekend stadion PGE Narodowy oraz dwa hotele na warszawskiej Ochocie będą samym centrum świata RTV. Organizowane co roku targi Audio Video Show przyciągają setki wystawców, którzy zwożą do stolicy swoje najciekawsze produkty - od tych będących w zasięgu każdego, aż po sprzęt dla milionerów.
Wizyta na terenie imprezy w dniach 27-29 października 2023 r. to z kolei szansa nie tylko na to, by się tym sprzętom przyjrzeć z bliska, ale również aby je przetestować i odsłuchać. Jednym z najciekawszych eksponatów są najdroższe słuchawki świata, czyli Sennheiser Orpheus HE-1. Producent wycenia jest na zawrotne… 272 tysiące złotych.
Dlaczego słuchawki Sennheiser Orpheus są takie wyjątkowe?
Nowa wersja Sennheiser Orpheus oznaczona HE-1 składa się z aż 6000 (!) części i jest inżynieryjnym dziełem sztuki. Zestaw oferuje ultraszeroki zakres charakterystyki częstotliwościowej (od 8 Hz do 100 kHz), żeby jednocześnie odtwarzać „dźwięki generowane przez słonie i emitowane przez nietoperze”.
Do produkcji użyto oczywiście najlepszych możliwych materiałów. Każde z pokręteł wykonano z jednego kawałka mosiądzu pokrytego powłoką chromową, a obudowę systemu z najlepszej jakości włoskiego marmuru Carrara, który eliminuje wszelkie wibracje. Poduszki uszne to z kolei połączenie skóry i weluru.
Ceramiczne przetworniki pokryte złotem zapewniają niesamowite właściwości działania w aspekcie elektrycznym i akustycznym. Żyły przewodów są zrobione z kolei z 99,9 proc. miedzi, która jest dodatkowo pokryta srebrem. Pozwoliło to wyeliminować jakiekolwiek straty sygnału podczas transmisji audio.
Jak podaje producent, poziom zniekształceń wynoszący zaledwie 0,01 proc. przy ciśnieniu akustycznym wynoszącym 100 dB w tym modelu jest najniższym, jaki dotychczas zmierzono w systemach reprodukcji dźwięku. Sennheiser Orpheus HE-1 nie tylko robią fenomenalne wrażenie, ale też po prostu nie mają sobie równych.
Oczywiście na słowo wierzyć mi nie musicie, a Sennheiser Orpheus HE-1 możecie w ten weekend sprawdzić na własne uszy!
Na pokaz organizowany w sali na 4. piętrze obok Biura Prasowego wystawy Audio Video Show warto się jednak zapisać wcześniej - zainteresowanie tym modelem jest ogromne. Po nim z kolei warto wybrać się do słynnej już Strefy Słuchawek, która jest jedną z głównych atrakcji wystawy.
To tam w jednym miejscu można sprawdzić i porównać ze sobą urządzenia ponad 50 wiodących producentów i dystrybutorów słuchawek, w tym sportowych, podróżnych i domowych oraz akcesorium odsłuchowych. Najciekawszym modelom, jakie pojawiły się na Audio Video Show 2023, przyjrzymy się w osobnym materiale.
A jakie inne sprzęty Sennheisera można znaleźć na Audio Video Show 2023?
Wśród słuchawek Sennheisera o przystępniejszej cenie niż Orfeusze można znaleźć najnowszy model o nazwie Accentum Wireless - te bezprzewodowe słuchawki z hybrydową aktywną redukcją szumów weszły do sprzedaży miesiąc temu, 26 września br. Dostępne będą do odsłuchu w strefie konsumenckiej w sali Symfonia 1.
Oprócz tego na Audio Video Show 2023 w strefie konsumenckiej Sennheisera można sprawdzić bezprzewodowe słuchawki z kultowej serii MOMENTUM z ANC, które pracują na jednym ładowaniu do 50 godzin. Do tego dochodzą mikrofony i aparaty cyfrowe dla mobilnych twórców, w tym zarówno amatorów, jak i profesjonalistów. A to nadal nie koniec!
Sennheiser przywiózł na Audio Video Show 2023 soundbary z rodziny AMBEO.
Urządzenia można nie tylko obejrzeć, ale również przetestować w specjalnej sali kinowej - ta zlokalizowana jest w 101 Sky Box. Wśród nich jest kompaktowy soundbar AMBEO Mini (70 x 10 x 6,5 cm) o mocy 250 W.
Urządzenie jest w stanie generować trójwymiarowy dźwięk (7.1.4) w każdym, nawet najmniejszym pomieszczeniu za sprawą czterech high-endowych przetworników i dwóch czterocalowych subwooferów. Nie zabrakło tu obsługi eARC i przyjaznego dla sąsiadów trybu Noc.
Oprócz tego nowego małego modelu Sennheiser prezentuje znane już klientom dwa większe soundbary, czyli AMBEO Plus oraz AMBEO Max. Zapewniają one dźwięk przestrzenny w eleganckim urządzeniu typu all-in-one. Można je spiąć z subwooferem AMBEO Sub dostarczającym intensywnych wrażeń kinowych.