REKLAMA

Ubisoft miał wydać nową grę, ale była tak zła, że Xbox i PlayStation nie pozwoliły na to

XDefiant, nowa strzelanka Ubisoftu, miała trafić na nasze konsole w sierpniu. Dlaczego tak się nie stało? Bo gra miała być w takim stanie, że ani Xbox, ani PlayStation nie chcieli dopuścić jej do wydania. Jak widać, producenci konsol pamiętają, co się wydarzyło z Cyberpunkiem 2077.

XDefiant opóźniony. Powód? Stan gry
REKLAMA

Jedni powiedzą, że nieidealny stan gier na ich premierę to wina pandemii, home office czy ataków hakerskich. Inni z kolei wskażą, że problemem jest pośpieszona produkcja, brak testów. Ot, pośpiech.

Najgłośniejszymi grami, które na start okazały się "nieco" inne, aniżeli w zapowiedziach, były Cyberpunk 2077 czy No Man’s Sky. Oba te tytuły, po długich miesiącach, stały się grywalne. I całkiem niezłe. Przecież zaraz wychodzi dodatek do Cyberpunk 2077, Widmo Wolności, które zapowiada się świetnie.

REKLAMA

Ale co do tego wywodu ma Ubisoft? Ano tyle, że oficjalnie firma zdecydowała się ogłosić, że przesuwa premierę gry, ponieważ jest w takim stanie, że nie przeszła… certyfikacji PlayStation i Xboksa. Serio.

XDefiant był w takim stanie, że twórcy musieli go opóźnić

Nadchodząca strzelanka online pierwszoosobowa Ubisoftu, XDefiant, została opóźniona z powodu nieotrzymania certyfikatu, który pozwoliłby im wydać ją na konsolach, jak ogłosił Ubisift. Początkowo zapowiedziana w 2021 roku jako Tom’s Clancy XDefiant, gra łączy elementy różnych marek, wrzucając nas do szybkich meczów.

Gra otrzymała sporo pozytywnych opinii po zamkniętych i otwartych testach. Problem w tym, że XDefiant nie przeszedł etapu certyfikacji, który jest wymagany do wydania tytułu na konsole. Bo na PlayStation czy Xboksie, aby dopuścić grę do wydania, ta musi jeszcze zostać zaakceptowana przez powyższe marki.

Więcej newsów o najnowszych grach? Sprawdźcie inne newsy na Spider's Web:

Mark Rubin, dyrektor wykonawczy w Ubisoft, otwarcie omówił ten problem na blogu firmy, wyjaśniając, że kontrole są konieczne, aby upewnić się, że gry spełniają zasady platformy i będą na niej działały odpowiednio. Tj. np. nie spalą wam wiatraków, czy nie zresetują konsoli. Takie tam ostateczne sprawdzenie "czy wszystko gra".

Co się stało z ich tytułem? Ubisoft rozpoczął proces certyfikacji XDefiant w lipcu i otrzymał negatywny wynik w sierpniu, co spowodowało opóźnienie:

Zrozumieliśmy wtedy, że mieliśmy więcej pracy związanej z poprawkami, niż się spodziewaliśmy. Gdyby wszystko przeszło pomyślnie, moglibyśmy wydać grę pod koniec sierpnia. Ale tak się nie stało, więc przez ostatnie 3-4 tygodnie zajmowaliśmy się naprawianiem tych problemów i przygotowywaniem się do kolejnej próby

- przekazuje Mark Rubin.

Obecnie firma zajmuje się poprawkami i planuje ponowne przesłanie gry do certyfikacji w ciągu maksymalnie dwóch tygodni.

XDefiant - kiedy premiera? Nikt nie wie dokładnie

Data premiery pozostaje niepewna. Ale dlaczego? Jest możliwość wydania gry we wrześniu, jeśli wszystko pójdzie dobrze. Problem w tym, że gra może dostać jedynie warunkową zgodę na wydanie.

REKLAMA

Wtedy zespół będzie musiał przygotować aktualizację Day 1 dostępną od razu po wydaniu tytułu, która opóźni wydanie jeszcze bardziej - tak do października, początku lub nawet bliżej środka miesiąca. Wtedy XDefiant musiałby się zmierzyć z m.in. Marvel’s Spider-Man 2. Ała.

Ale co się takiego wydarzyło, że gra nie otrzymała certyfikatu? Tego nie wiemy, i najpewniej nie dowiemy się nigdy. Ale dostaliśmy zapewnienie od Rubina, że twórcy będą bardziej słuchali społeczności i zamierzają wprowadzać nowe ficzery na bazie opinii fanów, m.in. system głosowania na następną mapę.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA