Sztuczna inteligencja, rozwój i gigantyczne wyzwania. Tak było na ABSL Summit

Lokowanie produktu

W krakowskim Centrum Konferencyjnym ICE trwa właśnie ABSL Summit, czyli impreza zorganizowana przez Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych. Niech was nie zwiedzie jednak skomplikowana nazwa i branżowa terminologia. Organizatorzy doskonale rozumieją, jak bardzo złożona jest dzisiejsza rzeczywistość i jak wiele czynników, również politycznych wpływa na biznes, zwłaszcza ten, który, aby przetrwać, musi być innowacyjny.

absl summit

Impreza odbywa się w położonym nad Wisłą w Centrum Konferencyjnym ICE Kraków, w okolicy Wawelu i Hotelu Forum. To miejsce na dwa dni stało się centrum spotkań reprezentantów największych firm oferujących usługi dla biznesu. ABSL, czyli Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych, zbiera 240 największych firm działających w tej branży. Celem organizacji jest budowanie konkurencyjnej i zrównoważonej gospodarki, a także wspieranie biznesu i inwestycji, a także budowanie kompetencji. Z perspektywy ABSL Summit zwłaszcza ten ostatni cel wydaje się bardzo istotny. Impreza bowiem wypełniona jest po brzegi spotkaniami, prelekcjami i debatami, które poruszają najważniejsze tematy i problemy branży, choć nie tylko tej konkretnej.

ABSL Summit – relacja z wydarzenia

Imprezę otwarto może i bez wielkiej pompy, ale z niewymuszonym humorem prowadzącego Piotra Kraśki i krótkim, ale urokliwym koncertem Urszuli Dudziak (i jednym z jej najsłynniejszych numerów, czyli „Papają”). Szybko jednak zrobiło się bardzo poważnie, bo krótkim wprowadzeniu i powitaniu przez Janusza Dziurzyńskiego, prezesa ABSL, rozpoczęła się debata z udziałem Anne Applebaum, Beaty Javorcik i Volodymyra Lytvyna. Celem panelistów było rozrysowanie największych wyzwań, jakie stoją przed współczesnym światem z uwzględnieniem ostatnich kilku – powiedzmy sobie to wprost – niespokojnych lat.

absl summit
ABSL Summit w Centrum Konferencyjnym ICE

Spotkanie było o tyle interesujące, że bardzo wyraźnie pokazywało, jak elastyczne muszą być duże biznesy, aby dopasowywać się do zmieniających warunków. Dla mnie najciekawsza była tu perspektywa Lytvyna, byłego wiceministra finansów Ukrainy, które opowiadał o tym, jakie wyzwania stoją przed jego dzielnym krajem, gdy wojna już się zakończy.

ABSL Summit zorganizowany jest tak, aby uczestnicy mogli wybierać między odbywającymi się w tym samym czasie spotkaniami.

Mnie wyjątkowo zainteresowała perspektywa, jaką mają wielkie firmy na palącą współczesnych pracowników kwestię wypalenia zawodowego. Spotkanie prowadziła Anna Karolska (HR Lead w BAT DBS Poland) i Aleksandra Tokarewicz (CPO w Helping Hand). Prelegentki nakreśliły powody, dla których pracownicy tracą zapał do pracy, ale też wskazały, że nie tylko o życie zawodowe w wypaleniu chodzi. Podkreśliły, że tego typu problemy nie rozwiązują się same. Co jednak najistotniejsze, wskazały, iż pomoc pracownikowi w takim kryzysie powinno być obowiązkiem pracodawcy.

Na odbywającym się w głównej auli spotkaniu Marcin Dębowski i Peter Mitchel w dość brawurowy sposób pokazali, jak gigantyczne wyzwania stoją przed globalnymi przedsiębiorstwami, które dostarczają produkty do większości krajów świata. Jako jeden z przykładów wskazali gumę arabską. Pozyskiwany z drzew akacji surowiec pochodzi w większości (około 70% światowej podaży) z Sudanu. Konflikt w tamtym regionie świata jest w stanie zagrozić takim gigantom jak Coca-Cola czy PepsiCo, gdyż to właśnie guma arabska jest jednym ze składników ich napojów.

Nawiasem mówiąc, zupełnie realne problemy z łańcuchami dostaw ma aktualnie na przykład branża motoryzacyjna. Dębowski i Mitchel mówili również o wyzwaniach, jakie stają przed korporacjami ze względu na trwający kryzys klimatyczny i związane z nim cięcia emisji CO2. Prelegenci wskazywali, że światowi giganci muszą zacząć myśleć lokalnie, regionami i zbliżać się do lokalnych społeczności, w których działają. Bez przewartościowania i zmian w modelach biznesowych będą mniej odporne na te nadchodzące wyzwania.

ABSL Summit - debata

Znaczną część 1. dnia ABSL Summit stanowiły rozmowy na temat sztucznej inteligencji.

Mniej jednak mówiono o jej technicznych aspektach, a znacznie więcej o tym, co słuchaczy interesowało najbardziej, czyli o wyzwaniach rynku pracy. Prelegentem, który poświęcił temu zagadnieniu sporo czasu był Ali Matar, który na co dzień pracuje dla Linkedina, wyjaśniał, jakie kompetencje będą potrzebne w przyszłości. Najważniejsze jednak jest to, iż wskazywał, że niezbędny jest… po prostu rozwój i bycie gotowym na ciągłe doszkalanie się.

Najmocniejszym, bo najbardziej ekscytującym i płodnym intelektualnie wydarzeniem była debata Oxfordzka, której tematem był zmierzch rynku pracy w formie, jaką znamy. Jedna drużyna, ta bardziej optymistyczna, broniła stanowiska, że AI nie „zabierze nam pracy”, druga wskazywała, że zmiany, które nadchodzą będą gigantyczne. Choć cała dyskusja była prowadzona w raczej luźnej atmosferze, to padające argumenty były jak najbardziej poważne.

Najmocniejsze (i najsprytniejsze z punktu widzenia debaty, w której decyzję o zwycięstwie danej drużyny podejmowała publiczność) wystąpienie zaliczyła Magdalena Dziewguć (Dyrektor krajowy w Google Cloud Poland). Wskazywała ona, że stanowiący znaczną część publiczności liderzy nie mają się czego obawiać, gdyż AI rozwiąże tylko najprostsze problemy pracy z ludźmi. Z tymi najtrudniejszymi ciągle będziemy musieli radzić sobie sami.

ABSL Summit
Lokowanie produktu
Najnowsze
Zobacz komentarze