Google Translate z nowymi funkcjami. Będzie mówić za ciebie
Tłumacz Google to zbawienie dla wszystkich tych, którzy podróżują za granicę bez znajomości języka. Aczkolwiek prym wiedzie w tłumaczeniu tekstu, bowiem mowa nadal stanowi dla niego wyzwanie. Google zdawał sobie z tego sprawę i poświęcił niemal całą aktualizację aplikacji na usprawnienie wykrywania i tłumaczenia mowy - także tej generowanej przez Tłumacza.
Google Translate to nieoceniona pomoc nie tylko w przeglądaniu zagranicznych stron internetowych, ale także całkiem przydatne narzędzie w podróży do krajów, w których nieznajomość języka uderza całkiem mocno, a język angielski nie wystarcza.
Mając na uwadze to - i nie tylko, zastosowanie Tłumacza, Google postanowiło wprowadzić do niego kilka usprawnień.
Tłumacz Google jeszcze praktyczniejszy w rozmowie. Aplikacja zyskuje nowe funkcje
O nowych funkcjach Tłumacza Google poinformował użytkownik Twittera AssembleDebug, który stale publikuje nowości i zmiany, jakie Google wprowadza do swoich aplikacji i usług. Od niego także wiemy o m.in. łączności satelitarnej w Wiadomościach Google.
Tym razem AssembleDebug pochylił się nad najnowszym wydaniem Tłumacza Google w wersji 7.12 (obecne stabilne wydanie to 7.11). Zmiany można zauważyć już na pierwszy rzut oka, gdyż Google usuwa przycisk Rozmowy (pozwalający tłumaczyć rozmowy w dwóch różnych językach), zastępując go przyciskiem odręcznego pisania (Handwriting). Dodatkowo zmieni się także animacja mikrofonu podczas nagrywania dźwięku.
Choć Google wyzbywa się przycisku Rozmowa, to sama możliwość tłumaczenia konwersacji pozostaje w aplikacji. Jak podaje AssembleDebug zostanie ona zintegrowana we wspólnej sekcji "Mowa" ("Speech"), w której aplikacja będzie automatycznie wykrywać czy nasłuchuje dialogu, czy monologu, a także ich - co jest nowością - języków. Dotychczas Google Translate pozwalało jedynie na wykrywanie języka wpisywanego tekstu, teraz Google rozszerzy wykrywanie o mowę.
Całkowitą nowością jest tryb Twarzą w twarz (Face to face), w którym podczas konwersacji aplikacja pozwala odwrócić wyświetlaną treść do góry nogami, tak by rozmówcy pozostali w stałym kontakcie wzrokowym, a jednocześnie jeden z nich mógł odczytywać przetłumaczoną transkrypcję wypowiedzi.
Ostatnią nowością jest automatyczny playback: kiedy skończysz mówić, Google Translate nie tylko przetłumaczy twoją wypowiedź, ale także automatycznie odczyta owe tłumaczenie.
Biorąc pod uwagę, że źródłem informacji jest użytkownik Twittera, a nie samo Google, nie mamy wiedzy dotyczącej tego kiedy dokładnie nowe funkcje trafią do aplikacji. Jednak biorąc pod uwagę, że zmiany mają wejść wraz z wydaniem wersji 7.12, może stać się to całkiem niedługo.
Zobacz też:
Zdjęcie główne: photosince / Shutterstock.com