REKLAMA

Pentagon będzie polował na UFO. Zamontuje w kraju specjalne czujniki

Czy Pentagon ma dowody na istnienie życia pozaziemskiego? Czy niezidentyfikowane obiekty latające (UFO) stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych? To pytanie, na które próbuje odpowiedzieć nowe biuro Pentagonu, które zajmuje się śledzeniem i badaniem zjawisk UFO.

Pentagon będzie polował na UFO. Zamontuje w kraju specjalne czujniki
REKLAMA

Jeśli lubicie opowieści o latających spodkach i zielonych ludzikach z wielkimi oczami to mamy dla was dobrą wiadomość. Coraz ciekawiej robi się w temacie tajemniczych obiektów latających, które obserwują wojskowi piloci. Stany Zjednoczone traktują te doniesienie poważnie i zaczynają polowanie na UFO. Zajmować ma się tym nowe biuro.

REKLAMA

Biuro to nazywa się All-domain Anomaly Resolution Office (AARO), co można przetłumaczyć jako Biuro Rozwiązywania Anomalii we Wszystkich Domenach. Zostało utworzone w lipcu 2022 roku i jest odpowiedzialne nie tylko za śledzenie niezidentyfikowanych obiektów na niebie, ale także pod wodą lub w kosmosie. W tym tygodniu szef biura stawił się na przesłuchaniu niezależnego zespołu badawczego NASA, który zajmuje się doniesieniami o tajemniczych pojazdach. Na spotkaniu stwierdził, że w ostatnich latach amerykańskie wojsko miało kilkadziesiąt spotkań nieznanymi obiektami, dla których nie ma żadnego wyjaśnienia.

Biuro AARO zostało utworzone nie tylko po to, aby zbadać kwestię istnienia życia pozaziemskiego, ale także zagrożenia bezpieczeństwa stwarzanego przez tak wiele spotkań z nieznanymi latającymi obiektami w pobliżu instalacji wojskowych lub samolotów wojskowych. Kongres USA wyrazili zaniepokojenie tym, że - niezależnie od tego, czy obiekty są statkami obcych lub nową technologią wykorzystywaną przez Chiny, Rosję lub innego potencjalnego przeciwnika - UFO stwarza zagrożenie bezpieczeństwa.

Tajemnicze kule nad USA

Biuro AARO powstało w wyniku ponad rocznej pracy poświęconej niezidentyfikowanym obiektom latającym, które piloci wojskowi obserwowali, ale czasami nie zgłaszali ze względu na obawę przed stygmatyzacją. Bali się zwyczajnie wyśmiania, albo posądzenia o kłopot psychiczne. Tymczasem między 2004 a 2021 rokiem doszło przynajmniej do 144 takich spotkań zgłoszonych przez pilotów wojskowych, z czego 80 zostało zarejestrowanych na wielu czujnikach - kamerach i radarach.

Powstanie nowej agencji do spraw UFO ośmieliło wiele osób. Od tego czasu "otrzymaliśmy dużo więcej zgłoszeń", powiedział dyrektor biura AARO Sean Kirkpatrick. Na pytanie o ilość zgłoszeń Kirkpatrick powiedział "kilka setek". Aktualizowany raport, który będzie zawierał konkretne dane na temat nowych zgłoszeń otrzymanych od 2021 roku, ma się ukazać do końca roku, zapowiedzieli amerykańscy urzędnicy.

Około 5 procent z 800 przypadków obecnie badanych przez All-domain Anomaly Resolution Office (AARO) Pentagonu można określić jako anomalie - zeznał szef tego biura podczas środowego spotkania w NASA. To jednak wciąż około 40 bliskich spotkań, dla których nie ma wytłumaczenia. Kirkpatrick powiedział też, że prawie połowa zgłoszonych obiektów UFO zostało opisanych jako kule.

Aktywne polowanie na UFO

REKLAMA

Aby wyjaśnić te zjawiska i lepiej poznać naturę UFO, biuro AARO opracowuje własne czujniki do wykrywania, śledzenia i charakteryzowania nieznanych obiektów, które nazywa się teraz także UAP (unidentified anomalous phenomena czyli niezidentyfikowane zjawiska anomalne).

Czujniki do polowania na UAP oznaczają więc, że Stany Zjednoczone przechodzą do aktywnego poszukiwania niewyjaśnionych obiektów latających. Do tej pory działania takie były bierne i ograniczały się do odnotowywania takich spotkań. Czujniki zostaną rozmieszczone w miejscach, w których najczęściej informowano o kontakcie z UAP. Nie podano szczegółów dotyczących typu nowych czujników, ale będą to zapewne między innymi nowe radary oraz satelity.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA