Stworzyli maszynę, która wywołuje halucynacje. Twierdzą, że to bezpieczne
Jak to jest doświadczać halucynacji bez używania narkotyków? Naukowcy we współpracy z artystami i inżynierami stworzyli projekt zatytułowany Maszyna Snów (Dreamachine).
Maszyna Snów to duże pomieszczenie wyposażone w białe światła stroboskopowe i głośniki, z których płynie muzyka elektroniczna. Ten miks ma za zadanie wywołać omamy wzrokowe u osób leżących na podłodze z zamkniętymi oczami. Każda sesja trwa około 30 minut i jest opisywana przez uczestników jako żywa, kolorowa, potężna i magiczna.
Celem projektu jest zbadanie wpływu świateł stroboskopowych na mózg i doświadczenie wzrokowe. Jak wyjaśnia Anil Seth, neurobiolog z Uniwersytetu Sussex i współtwórca Maszyny Snów, światła migające z częstotliwością 8-12 herców (taką samą jak oscylacje fal mózgowych typu alfa, kiedy jesteśmy zrelaksowani i czujni z zamkniętymi oczami) powodują nieoczekiwane i silne efekty percepcyjne i świadome doznania, które nie mają związku z rzeczywistością.
Halucynacje są w nas
To coś niesamowitego, że doświadczamy mocy własnego umysłu i mózgu do generowania takiego doświadczenia
- mówi Seth.
Co ciekawe, uczestnicy Maszyny Snów zgłaszali bardzo różne doznania, mimo że byli zanurzeni w tym samym środowisku. Wielu opisywało to jako potężne lub magiczne, a także żywe lub kalejdoskopowe.
Jedną z lekcji jest to, że wszędzie, cały czas, wszyscy mamy inne doświadczenie, nawet gdy dzielimy tę samą obiektywną rzeczywistość
- zauważa Seth.
Jednym z celów projektu Dreamachine jest rzucenie światła na coś, co Seth badał przez ponad dekadę: wpływ świateł stroboskopowych na mózg.
To zjawisko wciąż niezrozumiałe. Migoczące światło powoduje naprawdę nieoczekiwane i potężne efekty percepcyjne oraz świadome doświadczenia, które są w pewnym sensie niezwiązane z tym, co tam jest. To tylko białe światło, a ludzie widzą kolory i kształty. Ten psychodeliczny efekt może być kluczem do zrozumienia neuronowych podstaw doznań wzrokowych, ponieważ uczestnicy donoszą o doznaniach wzrokowych, mimo że ich oczy są zamknięte
- mówi Seth.
Maszyna Snów może leczyć
Aby lepiej zbadać tę wewnętrzną różnorodność percepcyjną, Seth i jego zespół rozpoczęli również projekt nazwany Spisem Percepcji (Perception Census), który polega na internetowej ankiecie mającej na celu zmierzenie, jak różni ludzie postrzegają różne doświadczenia takie jak dźwięk, czas czy kolor.
Wydaje nam się, że widzimy świat takim jaki jest, więc bardzo trudno nam sobie uświadomić, że inni ludzie mogą go widzieć bardzo inaczej. Już ponad 20 tysięcy ludzi z ponad 100 krajów wzięło udział w spisie, czyniąc go jednym z największych eksperymentów tego rodzaju
- wyjaśnia naukowiec.
Możliwe jest również, że Maszyna Snów mogłaby kiedyś pomóc w stworzeniu nowych form terapii zdrowia psychicznego. Jednak zakres skuteczności terapii jest jeszcze nieznany, ponieważ badacze chcą najpierw dowiedzieć się więcej o potencjale, jaki oferuje. To, co wiemy, to że Maszyna Snów była w stanie sprawić, że ludzie czuli się inaczej, a według badaczy, zwykle było to lepsze uczucie.
To nie jest pierwsze urządzenie, którego badacze użyli, aby manipulować ludzkimi snami. Inżynierowie z MIT stworzyli również urządzenie, które może powiedzieć ci, o czym masz śnić, co również może otworzyć nowe możliwości dla opcji terapeutycznych.