Polak jedzie na rowerze do Paryża kibicować Polakom w turnieju CS:GO. Jeszcze nie dojechał, a Polacy odpadli
PashaBiceps wyrusza do Paryża na Blast Paris Major 2023. Ale nie samochodem ani samolotem z Radomskiego lotniska. To byłoby za łatwe. Pasha jedzie na rowerze przez Polskę, Niemcy, Belgię, aż do Francji. Jednak pozostało mu zaledwie kilkanaście dni do zakończenia wydarzenia, a polski zespół, który tam grał... nie radził sobie zbyt dobrze na początku.
W tym momencie trwają rozgrywki Blast Paris Major 2023, w których bierze udział m.in. drużyna 9INE, w 100% polska. Jarosław Jarząbkowski "PashaBiceps", jedna z najważniejszych postaci na scenie CS:GO (zarówno polskiej, jak i światowej), postawił sobie konkretne wyzwanie.
Z Polski do Paryża na rowerze. Czy uda mu się dojechać przed zakończeniem Majora?
Jedne z najważniejszych turniejów CS:GO w tym roku trwają od 8 do 21 maja. Będzie to ostatni major w historii tej gry. Co postanowił zrobić Jarosław, jeden z najbardziej utytułowanych i rozpoznawalnych graczy CS:GO z Polski, który był częścią legendarnego zespołu Virtus.Pro?
Trzeba zakończyć ten ostatni major w CS:GO z przytupem
- ogłosił na Facebooku.
Pasha zamierzał pokonać 1800 km, aby wspierać polską drużynę 9INE w fazie pucharowej.
Od piątku, 12 maja, Pasha codziennie pokonuje niemałą liczbę kilometrów. Choć pewnie znajdą się osoby, które powiedzą, że zrobiłyby 1800 km "łatwo w trzy dni". Ale to nieistotne. Jarek aktualizuje swoje poczynania w mediach społecznościowych. W momencie pisania tego tekstu wyjeżdża właśnie z Berlina.
Jednak pojawił się pewien problem w trakcie jego podróży na Majora:
Polski zespół 9INE odpadł w niedzielę.
W paryskim Majorze brała udział polska drużyna 9INE w składzie:
- Krzysztof Górski “Goofy”;
- Kamil Pietkun “KEi”;
- Kacper Walukiewicz “Kylar”;
- Wiktor Kruk “mynio”;
- Aleksander Miskiewicz “hades”;
- Piotr Nawrocki “nawrot”, trener.
Ich mecze na Majorze to w sumie trzy porażki: z Team Liquid, GamerLegion oraz FaZe Clan. Przegrana z FaZe oznacza także, że nasza rodzima drużyna wypadła z rozgrywek. Nie ma sensu się rozpisywać, nasi starali się, ale nie dali rady.
Jednak warto pamiętać, że Polacy z 9INE to nie wszyscy nasi rodacy, którzy walczą podczas rozgrywek w Paryżu. W brytyjskiej drużynie Into the Breach znajdziemy Karola "rallena" Radowicza. Nasi rodacy są również w GamerLegion, OG Esports i ENCE. 9INE poległo, ale inni wciąż walczą. Więc co zamierza zrobić Pasha w tej sytuacji?
"Ostatni Major w CSGO, więc nie mogę przestać, gdy są tam wciąż Polacy."
Na Stories z pokoju hotelowego w Berlinie, Pasha wyraził swoje smutki po przegranej polskiego zespołu. Wspomniał, że poczuł się zniechęcony po 117 km. Jednak zapowiedział, że pomimo wszystkiego chce godnie pożegnać ten Major:
Wróciłem do hotelu i pomyślałem: tam grają nasi rodacy. Tam jest mój kolega kuben przecież. To jest ostatni Major. Czuję się częścią tej gry. I wiecie co? Czekają mnie trudne trzy dni, ale postaram się to dziubnąć
- zapowiedział na Stories.
Podobną determinację i gotowość do przecierania sobie drogi przez trudne chwile wyraził na Facebooku.
W poniedziałek Pasha miał prosty plan: przejechać z Berlina do Hanoweru. I co innego można mu życzyć, jeśli nie powodzenia? Turniej oficjalnie kończy się w niedzielę, 21 maja, więc Pasha ma czas.
Dlaczego Blast Paris Major 2023 w CS:GO jest tak ważny?
Co roku w świecie CS:GO odbywa się kilka ogromnych turniejów na najwyższym poziomie, przypominających rozgrywki Ligi Mistrzów w świecie gier. To już trwa od długiego czasu, a dzięki najnowszej części serii Counter-Strike, czyli Global Offensive (GO), CS zdobył ogólnoświatową i wręcz mainstreamową popularność.
Jednak teraz mamy pewną zmianę, a właściwie rozwiązanie zagadki. Ogłoszono właśnie CS2, kontynuację/aktualizację GO, która przeniesie całą grę na nowy silnik, Source 2.
Co to oznacza dla zwykłego widza, który chciałby obejrzeć profesjonalne mecze CS-a? Otóż Blast Paris Major 2023 jest ostatnim turniejem Major w CS:GO. Następne będą rozgrywane w CS2, co oznacza, że do końca tego roku nie doświadczymy już żadnego tak ważnego wydarzenia.
Kolejny Major odbędzie się w Kopenhadze i będzie to PGL CS2, zaplanowany na marzec 2024 roku. To oznacza prawie 10-miesięczną przerwę dla fanów.
To właśnie dlatego Blast Paris Major 2023 ma tak duże znaczenie. Jest to pożegnanie ery CS:GO, w której Pasha, wraz z drużyną Virtus.pro, był jednym z najlepszych na świecie.
Do niedzieli pozostało niewiele czasu, a Pasha musi pokonać ponad 1000 km na rowerze. Czy mu się uda?