Czołgi żyrafy to nie sen. Takie pojazdy miały powstać naprawdę

Czołgi z podnoszoną wieżą, nazywane czasami "giraffe tanks" czyli czołgi żyrafy, ze względu na ich podobieństwo do wysokich, smukłych szyj żyraf, były eksperymentalnymi pojazdami wojskowymi, które powstały podczas Zimnej Wojny.

To właśnie w latach 70 i 80 w Niemieckiej Republice Federalnej powstało kilka takich nietypowych projektów budowanych na podwoziu ciężarówek, transporterów opancerzonych Marder i czołgów Leopard 1 i 2. Nie zachowało się wiele informacji na ich temat, wciąż za to można zobaczyć zdjęcia i grafiki koncepcyjne.

Rozwiązanie miało być genialne w swojej prostocie. Podczas gdy kadłub pojazdu wraz z załogą pozostawał bezpiecznie ukryty niżej, to wieża miała być podnoszona wysoko, ponad linię drzew. Z takiej wysokości łatwiej było wykryć wroga i zniszczyć go, zanim w ogóle zorientował się, o co chodzi.

Powstało kilka zachodnioniemieckich projektów niszczyciela czołgów na podwoziu Leoparda 2. Taki czołg żyrafa miał używać podwyższonej platformy, która mogła podnosić wyrzutnię rakiet przeciwpancernych na wysokość 12,5 m. Czołg żyrafa poza pociskami przeciwpancernymi HOT 3 miał w założeniu możliwość strzelania także rakietami przeciwlotniczymi lub Stinger. Niżej zobaczycie, jak wyglądał taki czołg.

Program został odwołany na początku lat 90., po zbudowaniu tylko jednego prototypu. Z tej koncepcji zrezygnowano z różnych powodów. Głownie chodziło o stabilność platformy podczas naprowadzania pocisku. Była dość wysoka i istniało duże prawdopodobieństwo, że będzie się kołysać zarówno po wystrzeleniu pocisku, jak i pod podmuchami wiatru. Poza tym czas potrzebny do ustawienia i opuszczenia stanowiska strzeleckiego był dość długi, co sprawiało, że pojazd byłby podatny na ostrzał artyleryjski.

Na podwoziu Leoparda 2 miał powstać też system przeciwlotniczy ADATS, również z wysięgnikiem. Niżej zobaczycie grafiki przedstawiające ten projekt.

To nie wszystko. Niemcy planowali wyprodukowanie w latach 90. nowoczesnego czołgu z podnoszoną wieżą. Miał to być Panzerkampfwagen 2000 i trzeba przyznać, że pomysł robi wrażenie. I w tym przypadku wieża miała być podnoszona, ale podnośnik miał unosić całą, potężną wieżę czołgu razem z armatą! Wyobrażacie sobie wystrzał z czegoś takiego? Projekt nie opuścił niestety nigdy biurek inżynierów. Niżej jeden z rysunków koncepcyjnych.

Niemcy pracowali w latach 90. nad pojazdem, którego główną bronią miał być laser. Był to projekt HELEX, który zakładał umieszczenie wysokiego wysięgnika z bronią na podstawie czołgu Leopard 2. Miał to być laser przeciwlotniczy przeznaczony głównie do niszczenia śmigłowców i samolotów szturmowych.

Warto tu też odnotować, że pierwszym chyba pojazdem opancerzonym z podnoszoną wieżą był Bren Carrier, mały transporter na gąsienicach, w wersji Praying Mantis. Wybudowano dwa takie pojazdy. Niżej zobaczycie filmik przedstawiający ten wynalazek.

Czołgi typu giraffe tank to interesujące i mało znane eksperymentalne pojazdy wojskowe, których nietypowa konstrukcja przyciąga uwagę i wywołuje zainteresowanie. Choć z jednej strony ich podnoszona wieża zapewniała załodze lepszą widoczność i umożliwiała ostrzał z większej odległości, to z drugiej strony wprowadzała szereg trudności i ograniczeń, uniemożliwiających pełne wykorzystanie potencjału tych czołgów.

Niemniej jednak, czołgi typu giraffe tank stanowią fascynujący przykład eksperymentów z nowymi technologiami i innowacyjnymi koncepcjami w dziedzinie projektowania pojazdów wojskowych.