Sieć 5G wspiera innowacje. Tak działa Orange Fab

Orange Fab to program akceleracyjny dla dojrzałych start-upów, który wystartował w 2015 r. Jego założeniem jest pomoc w rozwoju innowacyjnym firmom, które prezentują rozwiązania w obszarach związanych m.in. z IoT (internet rzeczy), ICT (technologie komunikacyjne) czy Customer Experience. Ale to tylko jedne z głównych obszarów. Jeżeli start-up jest innowacyjny w innych dziedzinach technologicznych, to również ma szansę otrzymać wsparcie. 

Jest to pierwsza sieć, która ma służyć do komunikacji między urządzeniami w takim samym stopniu, jak do komunikacji między ludźmi. Takie cechy jak zwiększona prędkość przesyłu danych czy też niskie opóźnienia spowodowało pojawienie się już na świecie wielu rozwiązań i nowych przypadków użycia tej technologii. Jednym z najciekawszych jest użycie jej do poprawienia sportowych wrażeń podczas oglądania meczów na żywo.

Na stadionie Orange Velodrome – gdzie swoje mecze piłkarskie rozgrywa Olympique Marsylia - technologia 5G jest już w użyciu i działa na wielu polach. Pierwszym z nich są zdjęcia - 20 fotoreporterów korzystając z odpowiednich aparatów lub smartfonów ma bardzo ułatwioną pracę. Wystarczy, że zrobią zdjęcie dowolnego zawodnika, a jest ono automatycznie opisywane i przesyłane do chmury - od razu wiadomo, kto na takim zdjęciu jest widoczny oraz jaką drużynę reprezentuje.

Ale to dopiero przedsmak 5G, bo na stadionie działa rozszerzona rzeczywistość. Wystarczy bowiem wyposażony w odpowiednie oprogramowanie smartfon skierować w stronę murawy i zyskujemy dostęp do bazy danych w czasie rzeczywistym. A co więcej - gdy wycelujemy kamerę w konkretnego zawodnika to widzimy jego prędkość, liczbę wykonanych podań, oddanych strzałów, przeprowadzonych dryblingów oraz heat mapę, która pokazuje, w jakich strefach boiska zawodnik najczęściej się porusza.

Innym rodzajem usługi korzystającej z technologii 5G jest transport paczek kurierskich za pomocą dronów. Do sprawnego działania tego rodzaju usługi potrzebne jest łącze o ogromnej przepustowości, które pozwoli na sprawne zarządzanie siecią dronów. System na bieżąco monitoruje i analizuje położenie poszczególnych urządzeń dzięki czemu pozwala wyznaczyć bezkolizyjne kursy, a do tego zapewnia kontrolę nad stanami magazynowi w czasie rzeczywistym.

Technologia 5G może zostać użyta też w celach czysto rozrywkowych, dzięki czemu poprawi immersję podczas seansów filmowych czy wręcz pozwoli wziąć udział w oddalonym o kilkaset kilometrów koncercie. W 2019 r. koncert zespołu Bastille transmitowany był w opcji 360 stopni do trzech brytyjskich miast. Uczestnicy koncertu mogli siedzieć wygodnie w domu i za pomocą okularów AR przeżywać koncert jakby byli faktycznie na płycie. 

Siec 5G umożliwia poprawę kontroli jakości w firmach na niespotykaną dotąd skalę. Za pomocą kamer, z których obraz analizowany jest przez odpowiednie algorytmy, można na bieżąco sprawdzać, czy podczas pakowania produktów do pudełek przed wysyłką nie wystąpiły przypadki błędnego pakowania. Na pewno wielu z nas zdarzyło się, że pomylono nasze zamówienie składane online. Dla nas to wyłącznie strata czasu i czasem nieco niepotrzebnych nerwów, ale dla firmy, kora popełniła błąd to dodatkowe koszty, których można uniknąć za pomocą błyskawicznego wyłapania błędu. A to tylko wycinek możliwości technologii 5G, która jest już obok nas, chociaż nie zdajemy sobie z tego sprawy. 

Samorządy razem z Orange tworzą inteligentne miasta. Dzięki IoT możliwe jest zarządzanie systemami rowerów miejskich, oświetleniem, parkingami, a także zdalny odczyt wodomierzy czy kontrola nad jakością powietrza. Połączone elementy infrastruktury przesyłają i analizują ogromne ilości danych bez udziału człowieka. Za pomocą narzędzi dostarczonych przez Orange można zarządzać flotą samochodów firmowych, a także można lokalizować, monitorować i kierować w odpowiednie miejsca pracowników poruszających się w terenie.

Rozwiązań jest dużo, a ja sprawdziłem jakie zaskakujące pomysły otrzymały do tej pory pomoc w ramach Orange Fab. Moją uwagę przykuły dwa, dzięki którym udało się zbudować partnerstwo w obszarze cyfryzacji zakładów przemysłowych przy użyciu technologii 5G od Orange, która umożliwia usprawnienie produkcji przemysłowej. W przypadku firm tworzona jest wewnętrzna sieć, do której następnie podłącza się maszyny, linie produkcyjne, a w całym zakładzie rozmieszczone są czujniki, których zadaniem jest monitorowanie zużycia sprzętu, wyłapywanie anomalii i przewidywanie awarii. Orange Fab współpracował z polską firmą, która oferuje takie rozwiązania rodem z przyszłości. 

Był taki serial o polskim tytule Zdarzyło się jutro. W nim główny bohater codziennie rano dostawał pod drzwi gazetę z następnego dnia, dzięki czemu mógł zapobiec wypadkom, kradzieżom itd. Gdy pierwszy raz przeczytałem o ReliaSol miałem dokładnie takie skojarzenie.

Firma oferuje swoim klientom rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji, które przewidują nadchodzące awarie i inne niepożądane zdarzenia. Silnik analityczny platformy dostarczonej przez ReliaSol ma ponad 20 metod uczenia maszynowego, które pozwalają przewidzieć, kiedy wystąpią awarie kluczowych komponentów, takich jak turbiny, sprężarki, silniki elektryczne itd. Dzięki tej wiedzy przedsiębiorcy są w stanie wysoce efektywnie zarządzać liniami produkcyjnymi, planować naprawy i serwisy – a wyeliminowanie nagłych przestojów może przekładać się na zysk większy średnio o 25 proc. 

Zastosowanie algorytmów do przewidywania awarii i zużycia sprzętu sprawia, że liczba awarii spada o około 80 proc., o połowę spada liczba nieplanowanych przestojów, a koszt utrzymania technicznego spada o około 30 proc. 

O współpracy w ramach Orange Fab opowiedział mi Łukasz Szefler - Business Partner Relationship Manager w ReliaSol:

CTHINGS.CO zajmuje się tworzeniem rozwiązań z obszarów IoT, 5G, a także aplikacji chmurowych. Firma oferuje kilka produktów, które pozwalają znacząco zoptymalizować przepływ danych oraz usprawnić zarządzanie przedsiębiorstwem. W skład oferowanego rozwiązania wchodzą trzy produkty: 5G IoT Gateway, którego zadaniem jest zbieranie i przetwarzanie dużych ilości danych, CLASP, czyli inteligentna siatka sensorów do monitorowania położenia ruchomych obiektów, a także do monitorowania stanu i użycia zasobów, wydajnego zarządzania przestrzenią oraz optymalizacji przepływu pracy. Ostatnim produktem jest 5G Suite, który zbiera dane z sieci sensorowych, analizuje je, wizualizuje i pozwala na zarządzanie nimi. Brzmi bardzo skomplikowanie, a jak się sprawdza to w praktyce?

Doskonałym przykładem jest rozwiązanie CTHINGS.CO o nazwie Smart Utilities Platform do zdalnego monitorowania poziomu wód i ścieków w: studzienkach, punktach przelewowych, zbiornikach wodnych lub septycznych, retencyjnych, lub w rzekach i nabrzeżach. W trakcie ulewnych opadów część z nich nie nadąża odbierać wody, przelewa się. Pracownicy wodociągów nie są w stanie fizycznie sprawdzić wszystkich z nich w ciągu jednego dnia, czy czasem w krótszym czasie.

CTHINGS.CO zaproponowało system bezkontaktowych czujników i radarów, które zamknięto w szczelnej obudowie umieszczonej w kompozytowym włazie studzienkowym, która przepuszcza sygnał radiowy. Dzięki sieci 5G oraz platformie Iot dostarczanej przez Orange możliwe jest monitorowanie w czasie rzeczywistym stanu wody w studzienkach, wczesne zidentyfikowanie zagrożenia przepełnienia, a co za tym idzie skuteczne ograniczenie skutków zalewania ulic w miastach. 

Dzięki współpracy w ramach Orange Fab udało się wykorzystać technologię 5G i wypracować komercyjne rozwiązania, które dostępne są dla klientów Orange. 

Procedura jest banalnie prosta – na początek należy wypełnić formularz zgłoszeniowy. Podaje się w nim podstawowe dane dotyczące firmy oraz przedsięwzięcia, którego rozwojem chcemy zainteresować Orange. Do aplikacji należy dołączyć tzw. Pitch Deck, czyli krótką prezentację, która ma przekonać Orange do produktu. Następnym krokiem jest ocena rozwiązania, a jeżeli jest pozytywna to jesteśmy zapraszani do dalszych rozmów. Celem Orange Fab jest znalezienie synergii i poszukanie wspólnych korzyści. Jeżeli i ta faza zakończy się sukcesem, to następuje podpisanie umowy i Orange Fab zaczyna wspierać wybrany projekt.

Wsparcie to nie tylko pieniądze, a powiem więcej - moim zdaniem są rzeczy, które są bardziej istotne. Jedną z nich jest dostęp do sieci sprzedaży Orange, networku w ramach Orange Fab, obecnego w kilkunastu krajach w Grupie Orange i możliwość udziału w zagranicznych konferencjach, na których istnieje szansa na zdobycie kontrahentów, a co za tym idzie - na ekspansję zagraniczną. 

Orange Fab poszukuje partnerów z zaawansowanym, innowacyjnym i unikalnym produktem, który w zależności od stopnia zaawansowania może zostać wspólnie rozwinięty np. wzbogacony o nowe funkcjonalności, zrealizowany przy użyciu innych niż dotychczas technologii zapewniających wymagany QoS (Quality of Service), czy ukierunkowany na nową grupę docelową.

Jeżeli wierzysz, że twój pomysł ma szansę rozwinąć skrzydła we współpracy z Orange, to zgłoś się przez formularz na stronie OrangeFab.pl.