Ludzkość musi ustalić oficjalny czas księżycowy. Oto dlaczego
Potrzebujemy standardowego czasu księżycowego - twierdzą naukowcy z Europejskiej Agencji Kosmicznej. Potrzebny będzie do nawigowania łazikiem po powierzchni naszego satelity i do koordynacji wielu misji podczas załogowych lotów na Srebrny Glob.
No dobrze, ale po co Księżycowi własna strefa czasowa? Czas w kosmosie jest zwykle obliczany na podstawie czasu na Ziemi, ale ponieważ różne narody planują działać na Księżycu i wokół niego, może to wymagać uniwersalnej metody mierzenia czasu na Księżycu.
Nadchodzi bowiem nowa era eksploracji naszego satelity, a na najbliższą dekadę zaplanowano dziesiątki załogowych i bezzałogowych misji księżycowych. Powstać ma stacja księżycowa Gateway, statek kosmiczny Orion, a na srebrnym globie wylądować mają astronauci w ramach misji Artemis. Zbudowany będzie statek transportowy Argonaut i setki innych urządzeń od satelitów do łazików. Trzeba także mieć świadomość tego, że w okolicach 2030 roku w kierunku Księżyca poleci także pierwsza w historii chińska misja załogowa.
Wszystko to będzie nieustannie komunikować się ze sobą i ustalać swoje położenie niezależnie od Ziemi, a to będzie wymagać jednolitego czasu księżycowego.
Księżyc z własnym GPS
Tak jak systemy GPS na Ziemi wymagają precyzyjnej koordynacji i synchronizacji, tak samo będzie z każdą infrastrukturą zbudowaną i obsługiwaną na Księżycu. Tym bardziej, że Księżyc też będzie miał swój GPS. To projekt Moonlight, który umożliwi oferowanie księżycowych usług telekomunikacyjnych i nawigacyjnych poprzez tworzenie konstelacji satelitów wokół Księżyca.
Standardowa, uzgodniona strefa czasowa dla Księżyca nie tylko ułatwi współpracę między agencjami kosmicznymi na całym świecie, ale może zapewnić bardziej precyzyjną nawigację na jego powierzchni.
Europejska Agencja Kosmiczna ustala właśnie jaki czas powinien obowiązywać na Księżycu i w jaki sposób powinien być on mierzony. Naukowcy muszą zmierzyć się z różnymi wyzwaniami i ważnymi pytaniami. jeśli zostanie utworzona nowa strefa czasowa, czy powinna być powiązana z czasem na Ziemi, czy też funkcjonować całkowicie samodzielnie?
Jak w ogóle obliczyć czas księżycowy?
Trwają debaty na temat tego, jak w ogóle obliczyć czas księżycowy. Zegary na Księżycu zyskują około 56 mikrosekund dziennie (jedna mikrosekunda równa się jednej milionowej sekundy), co sprawia, że tykają nieco szybciej niż zegary na Ziemi. Te niewielkie przesunięcia różnią się również w zależności od lokalizacji, co oznacza, że zegary na Księżycu niekoniecznie działają z taką samą częstotliwością, jak zegary na orbicie księżycowej.
Pamiętajmy też, że księżycowa doba, mierzona w taki sposób jak na Ziemi, czyli np. od zachodu słońca do zachodu słońca, na Księżycu jest dużo dłuższa. U nas potrzeba na to 24 godzin. Księżycowa doba trwa 708,7 godzin, czyli 29,53 dni ziemskich. Dlatego też naukowcy podkreślają, że uzgodniony system czasu będzie musiał być również praktyczny dla astronautów.
Muszę przyznać, że informacja o własnej strefie czasowej dla Księżyca jest niezwykle ekscytująca. Własna strefa czasowa to brzmi dumnie. Jeszcze tylko flaga, hymn i mamy nowe państwo. Ta wydawałoby się drobna sprawa, zapowiada tak naprawdę epokę intensywnej eksploatacji i kolonizacji srebrnego globu. I to jest powód do radości. Czekamy jedynie na pierwsze zegarki mechaniczne odliczające 707 godzin czasu księżycowego.
