REKLAMA

Alleluja, można wyłączyć komiksowe efekty w NFS Unbound

Electronic Arts zaprezentowało nowy zwiastun kontrowersyjnego Need for Speed Unbound. Możemy na nim zobaczyć fragmenty na silniku gry, przedstawiające urywki ulicznych wyścigów. Jestem przekonany, że wielu osobom materiał nie przypadnie do gustu.

Alleluja, można wyłączyć komiksowe efekty w NFS Unbound
REKLAMA

Nowy NFS wzbudza gigantyczne kontrowersje, głównie za sprawą odważnych efektów wizualnych, którymi EA chce trafić do młodszej generacji graczy. Teraz unikalną stylistykę gry Need for Speed Unbound możemy zobaczyć w pełnej okazałości, oglądając fragmenty wyścigów nagrane bezpośrednio na silniku gry. Efekt jest… cóż, osobliwy. To na pewno.

REKLAMA

Dobra wiadomość: komiksowe efekty w Need for Speed Unbound wizualne można wyłączyć odwiedzając ustawienia.

Redakcja Spider's Web dowiedziała się o tym z materiałów Electronic Arts. W tym samym czasie EA potwierdziło taką możliwość przy pomocy oficjalnego konta w serwisie Twitter. Według wpisu Elektroników każdy posiadacz gry będzie mógł wyłączyć inwazyjne efekty kosmetyczne, otrzymując w ten sposób klasycznego NFS-a, do którego zdążył się przyzwyczaić na przestrzeni ostatnich lat.

Bardzo dobre posunięcie. Chociaż z perspektywy wizualnego projektu Need for Speed Unbound zdecydowanie jest JAKIŚ, artystyczny kierunek nie przypadł do gustu części graczy. Głównie starszych, dla których nowa estetyka jest zbyt krzykliwa i młodzieżowa. Tacy "boomerzy" mogą sobie wyłączyć efekt w ustawieniach, podczas gdy EA będzie próbowało dotrzeć z efekciarskim wizualnie produktem do milionów młodych siedzących na TikToku.

 class="wp-image-2493798"

Mam obawy o coś zupełnie innego. Boję się, że model jazdy w Need for Speed Unbound będzie zbyt uproszczony.

Gdy doświadczony wydawca gier wideo taki jak EA czy Ubisoft próbuje dotrzeć do nowych pokoleń, efekty potrafią być komiczne. Tragikomiczne wręcz. Serie takie jak Battlefield tracą własną tożsamość, podążając za trendami sektora mobilnego. Boję się, że podobnie będzie w przypadku Need for Speeda. Unbound tak zbliży się do tytułów na telefon pokroju Asphalta, że stanie się do bólu prosty i zautomatyzowany. Pierwszą ofiarą tego procesu będzie model jazdy.

REKLAMA

Trudno wyrokować na temat mechaniki prowadzenia na podstawie prostego zwiastuna. Widać jednak, że w Need for Speed Unbound będzie dużo skakania, a szerokie ulice mają pomieścić graczy wchodzących w zakręt na pełnej… kurce. Model sterowania to coś, co od samego początku wzbudza moje obawy, a pierwszy zwiastun na silniku gry wyłącznie je pogłębia.

Need for Speed Unbound zadebiutuje już w grudniu 2022 roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA