REKLAMA

Wbijają gwoździe w drzewa, żeby zatrzymać wycinkę. Lasy Państwowe reagują z polityczną furią

W kolejnym już nadleśnictwie doszło do wbicia gwoździ w drzewa. W ten sposób nieznani sprawcy chcą uszkodzić maszyny służące do wycinki lasów. Lasy Państwowe mówią o "działaniach hybrydowych". W komentarzach na Facebooku większość nie zostawia na organizacji suchej nitki.

Chrust jako alternatywa dla węgla. To może być zły pomysł
REKLAMA

Podczas prac leśnych w Leśnictwie Smerek na terenie Nadleśnictwa Cisna pracownik leśny natrafił piłą na wbity w drzewo metal – poinformowano na facebookowym profilu Lasów Państwowych.

Po sprawdzeniu okolicznych drzew detektorami metalu leśnicy znaleźli jeszcze cztery jodły z ponabijanymi gwoździami. Niektóre z drzew metal miały wbity wysoko, co zapewne uszkodziłoby maszyny w tartaku, a w najgorszym wypadku raniło osoby je obsługujące.

REKLAMA

O podobnym zdarzeniu Lasy Państwowe informowały na początku sierpnia. Wówczas gwoździe wbito w drzewa znajdujące się na terenie Nadleśnictwa Lutowiska.

Lasy Państwowe odpowiadają językiem polityki, a nie organizacji, która ma chronić przyrodę.

Komentujący wpis zwracają uwagę na język użyty w przekazanej informacji:

Jeszcze inni zwracają uwagę, że wina od razu została zrzucona na środowiska ekologiczne, choć nie znaleziono jeszcze ani jednego podejrzanego, a sam zarzut jest bardzo ogólny i nieprecyzyjny. W Polsce jest przecież wiele organizacji.

Na dodatek poprzednie oskarżenia nie zostały zweryfikowane i nie znaleziono sprawcy, a już mamy próbę kolejnego wskazywania palcem.

Tak w rozmowie z "Wyborczą" komentował je dr Antoni Kostka z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze:

Można odnieść wrażenie, że Lasy Państwowe faktycznie własną "wojnę" prowadzą. Kiedy katastrofa ekologiczna na Odrze została nagłośniona, profil organizacji wrzucił zdjęcia z obozu "pseudoekologów", jak ich nazwano. Sprawcy bałaganu mieli ze sobą "kusze i narkotyki".

REKLAMA

Przypadek czy celowa próba odwrócenia uwagi od sedna sprawy, jakim były wydarzenia na Odrze, i zniechęcenia do ekologicznych środowisk, które nagłaśniały wyciek i od razu wzięły się za pomoc rzece?

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-18T12:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-18T09:37:06+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T21:05:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T20:17:05+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA