REKLAMA

Szwajcarzy chcą usunąć transport towarowy z dróg i kolei. Wszystko schowają pod ziemią

W dzisiejszym świecie znalezienie miejsca, w którym w zasięgu wzroku nie ma korków, w których codziennie stoją miliony ludzi dojeżdżających do pracy, wracających do domu, dowożących towary do sklepów i wywożących odpadki z miasta jest coraz trudniejsze. Szwajcaria postanowiła usunąć transport towarów z dróg i schować go pod ziemią.

13.07.2022 10.50
Transport towarów schodzi pod ziemię. Będzie system tunelów
REKLAMA

Dołącz do Amazon Prime z tego linku, skorzystaj z promocji (30 dni za darmo) i kupuj taniej podczas pierwszego Amazon Prime Day w Polsce.

REKLAMA

Wyobraź sobie, że w twoim otoczeniu znikają nagle wszystkie samochody ciężarowe i dostawcze przewożące bezustannie towary do sklepów, zaopatrujące bary, restauracje, czy też dostarczające przesyłki kurierskie. Nierealna wizja?

Schować cały ten transport pod ziemią

W 2016 roku pojawił się w Szwajcarii iście futurystyczny projekt. Według jego pomysłodawców cały transport towarów można zdjąć z barków kolei i dróg publicznych i sprowadzić pod ziemię. Tam też nie niepokojąc ludzi na powierzchni, autonomiczne elektryczne drony poruszające się ze stałą prędkością 30 km/h tunelami o łącznej długości 500 km mogłyby dostarczać towary z centrów logistycznych, magazynów znajdujących się na przedmieściach bezpośrednio do sklepów i odbiorców końcowych.

Przyjęte podówczas szacunki mówiły, że zbudowanie całej sieci nazwanej po prostu Cargo sous terrain (fr. towar pod ziemią) będzie kosztowało 3,5 mld dol. Jak się później okazało, były to bardzo optymistyczne założenia. Nie zmienia to faktu, że pomysłu nie porzucono. W grudniu 2021 r. szwajcarski parlament przyjął odpowiednie przepisy pozwalające na rozpoczęcie prac nad pierwszym etapem sieci. Prace powinny ruszyć już w sierpniu.

REKLAMA

W ramach pierwszego etapu prac pomysłodawcy zbudują 70-kilometrowej długości tunel między Zurychem a Härkingen-Niederbipp. Po drodze znajdzie się dziesięć punktów łącznikowych. Budowa tego etapu powinna zakończyć się do 2031 roku i będzie kosztować… 3 mld dol., czyli niemal tyle ile pierwotnie zakładano dla całego projektu. Teraz, dużo bardziej realistyczne szacunki wskazują, że na budowę całej sieci potrzeba będzie 35 mld dol. i jej budowa potrwa do 2045 roku. Trzeba tutaj jednak pokreślić, że cały projekt jest finansowany środkami prywatnymi, a nie państwowymi, więc tylko od inwestorów zależy, czy uznają, że taki koszt warto ponieść.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider’s Web.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA