Wiadomo, co jadały pieski tysiące lat temu
Przez żołądek do serca - ta fraza trafnie opisuje nie tylko sposób podboju ludzkich serc, ale i proces, w którym udomowiliśmy psy. Najnowsze odkrycie kanadyjskich uczonych dowodzi, że syberyjscy przodkowie psów domowych ze smakiem zajadali się pokarmem złowionym przez człowieka.
Przyjmuje się, że pierwsze psy udomowiono na terenach Eurazji około 40 tysięcy lat temu. Jednocześnie jak dowodzą najnowsze badania, wszystkie psy to jedna rodzina, pochodząca od starożytnych wilków. Istnieje wiele teorii na temat tego, kiedy i w jaki sposób udomowiono psy.
Najpopularniejszą z nich jest teoria, według której dzikie psowate zbliżały się do ludzkich obozowisk, by jeść padlinę i resztki pozostawione przez ludzi. Ewentualnie zwierzęta odłączały się od stad, zamieszkując z ludźmi na stałe.
Według innej popularnej teorii zwierzęta w procesie ewolucji przystosowały się do trawienia skrobi, dzięki czemu były w stanie konsumować pokarm wyhodowany przez pierwszych rolników. Jednak zgodnie z wynikami analizy próbek pochodzących od dwustu pierwotnych psów z ostatnich jedenastu tysięcy lat, bardziej niż na zbożach i padlinie, przodkowie współczesnych psów polegali na rybach i owocach morza złowionych przez człowieka.
Artykuł, którego autorami są doktor Tatiana Nomokonova i profesor adiunkt Robert Losey zostało opublikowane na łamach czasopisma Science Advances. W swej pracy uczeni pod lupę wzięli nawyki żywieniowe około dwustu pierwotnych psów, pochodzących z różnych terenów świata, przede wszystkim Ameryki Północnej, Europy i Syberii.
Poprzez analizę zachowanych próbek kości i skór pod kątem zawartości izotopów węgla i azotu wykazano, że ich dieta była o wiele bardziej zróżnicowana niż dieta wilków pleistoceńskich - wilków żyjących około 40 tysięcy lat temu. Ze wszystkich analizowanych próbek największą różnorodność pokarmową naukowcy zauważyli u pierwotnych psów syberyjskich, u których oprócz mięsa i odpadów antropogenicznych znaczną część diety stanowiły owoce morza i pokarmy słodkowodne.
Zdaniem naukowców jest to konsekwencja faktu, że najstarsze psy były znacznie mniejsze od wilków, a więc nie były w stanie polować na zwierzęta większe od siebie. Podczas gdy wilki polowały na znacznie większe od siebie jelenie i sarny, pierwsze psy dołączały się do ludzi podczas połowu ryb i innych stworzeń morskich, w efekcie czego ich dieta była zdominowana przez ten rodzaj jedzenia.
Jednocześnie analiza próbek pochodzących z terenów o znacznie łagodniejszym klimacie niż syberyjski wykazała, że psy te zjadały znacznie więcej mięsa i produktów rolnych.
Fakt ten potwierdza zwiększona obecność genu AMY2B tak u współczesnych psów jak i szczątków psów pochodzących z epoki brązu odnalezionych niedawno we Włoszech. Gen AMY2B odpowiada za produkcję amalyzy trzustkowej - enzymu odpowiadającego za przetwarzanie cukrów.
Jak napisali Losey i Nomokonova w podsumowaniu swojej pracy, to odkrycie otwiera drzwi do badania zmian w diecie psów w różnych miejscach i okresach.
Pochodzenie psów domowych: kierunek Syberia
Badając pochodzenie psów domowych, archeolodzy swe wysiłki kierują zwykle w kierunku Syberii i terenów o surowym, zimnym klimacie. Dzieje się tak z powodu długotrwałych, niezwykle niskich temperatur, które pozwalają na naturalną konserwację próbek biologicznych. Choć szczątki psów pierwotnych znajdowane są na całym świecie, największe i najlepiej zakonserwowane są właśnie na terenach tundry i tajgi.
To właśnie na terenach Syberii naukowcy znaleźli idealnie zachowane ciało szczenięcia wilka sprzed 18 tysięcy lat oraz równie dobrze zachowaną głowę wilka sprzed 30 tysięcy lat.