Nintendo ostrzega posiadaczy Switcha: za gorąco! Rekordowe upały zaszkodzą konsolom
Część następstw wysokich temperatur przetaczających się przez europejski kontynent jest oczywista: susze, większe zapotrzebowanie na energię czy rosnące ceny żywności. Część do oczywistych jednak nie należy, czego najlepszym dowodem jest najnowszy apel Nintendo skierowany do posiadaczy konsol Nintendo Switch.
O tym, jak wysoka temperatura może wpływać na konsolę do gier, przekonałem się niedawno na własnym przykładzie. Dwa tygodnie temu leżałem plackiem na piaszczystej plaży śląskiej Pogorii - zbiorników wodnych w Dąbrowie Górniczej, zamienionych z wyrobisk piasku w miejsca wypoczynku oraz rekreacji. Skwierczałem jak boczek na patelni, a razem ze mną skwierczał Nintendo Switch, towarzysząc w słonecznej kąpieli.
Po godzinie grania w Mario Strikers mój Switch po prostu się wyłączył. Wcześniej jego wentylator zaczął działać z maksymalnymi obrotami. Był tak głośny, jak jeszcze nigdy wcześniej. W urządzeniu zadziałały procedury ochronne, usypiające sprzęt gdy temperatura otoczenia jest zbyt wysoka, mogąc stanowić zagrożenie dla konsoli oraz jej podzespołów.
Teraz Nintendo ostrzega przed przypadkami podobnymi do mojego. Firma zwraca uwagę na wysokie temperatury.
Wpis z japońskiego konta Nintendo na platformie Twitter ostrzega przed konsekwencjami korzystania z konsol do gier w trakcie upałów (tłumaczenie redakcyjne):
Jeśli korzystasz w Nintendo Switcha w upalnym okresie, temperatura urządzenia może znacząco wzrosnąć. Prosimy, aby grać na Switchu w miejscach o temperaturze w zakresie od 5 do 35 stopni Celsjusza. Należy również zachować wolną przestrzeń wokół otworów wentylacyjnych urządzenia (…). Jeśli temperatura konsoli będzie zbyt wysoka, Switch może przejść w automatyczny tryb uśpienia, w celu ochrony podzespołów.
Mowa o dokładnie tym samym trybie uśpienia, którym ratowała się moja własna konsola, smażąc się ze mną na słońcu. Jeśli podobnie jak ja uwielbiacie grać w terenie, ale podczas upalnych dni Nintendo Switch nagle się wyłącza, warto dać mu odpocząć przez kilka chwil w chłodniejszym, najlepiej zacienionym miejscu.
Sprawa wydaje się błaha, ale wysokie temperatury to wielkie wyzwanie dla naszych codziennych sprzętów.
Jest rzeczą oczywistą, że gros urządzeń elektronicznych działa znacznie mniej wydajnie w trakcie upalnych dni. Wysoka temperatura ma negatywny wpływ na podzespoły, z kolei większe zaangażowanie systemów chłodzących to większe zużycie energii i szybsza eksploatacja sprzętu. Warto pamiętać, że część maszyn nie posiada aktywnego systemu chłodzenia, czego najlepszym przykładem jest mój MacBook Air. Upalne dni zdecydowanie mu nie służą, zwłaszcza podczas pracy w terenie.
Będzie natomiast coraz cieplej. Raptem kilka dni temu termometry w Hiszpanii pokazały 46 stopni. Temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza są notowane w Niemczech i Francji. Włosi walczą ze swoimi 45 stopniami. Afrykańskie masy ciepłego powietrza zmierzają również nad Polskę i już za kilka dni będziemy mogli je poczuć. Część ekspertów uważa, że nasz kraj zostanie wtedy dotknięty pierwszym blackoutem w historii.