REKLAMA

Najstarsza z najstarszych. Ma 13 mld lat i wciąż świeci

Astronomowie odkryli gwiazdę, która może być najczystszym i zarazem najstarszym zachowanym obiektem we Wszechświecie. Przetrwała od czasów, gdy galaktyki dopiero zaczynały się formować.

Najstarsza gwiazda wciąż świeci. Przetrwała 13 mld lat
REKLAMA

Odkryta przez zespół astronomów z Uniwersytetu Chicagowskiego gwiazda znajduje się w halo Wielkiego Obłoku Magellana, czyli w sąsiedniej galaktyce oddalonej o ok. 163 tys. lat świetlnych od Drogi Mlecznej. Według naukowców SDSS J0715-7334 jest ponad 10 razy uboższa w metale, niż wcześniejsze kandydatki na gwiazdy prymitywne, a jej skład wskazuje na brak znacznych ilości nawet tak podstawowego pierwiastka jak węgiel. To czyni ją bezprecedensowym przypadkiem – być może najczystszym obiektem znanym astronomii.

REKLAMA

Genetyka gwiazd i ślady przeszłości

Podobnie jak ludzie, gwiazdy tak naprawdę należą do pokoleń. Najstarsze z nich (tzw. gwiazdy III populacji) powstały bezpośrednio po Wielkim Wybuchu, z gazu złożonego wyłącznie z wodoru i helu. Gdy eksplodowały jako supernowe, wzbogaciły przestrzeń kosmiczną w cięższe pierwiastki, z których powstały kolejne generacje gwiazd, planet i życie. Przez dziesięciolecia sądzono, że najstarsze gwiazdy nie miały szans przetrwać tak długo. Jednak badania takich obiektów jak SDSS J0715-7334 pokazują, że niektóre niskomasowe gwiazdy mogły przetrwać miliardy lat, zachowując przy tym swój pierwotny skład chemiczny.

Jak czytamy na łamach Gizmodo, gwiazda została po raz pierwszy zauważona dzięki danym z przeglądu Sloan Digital Sky Survey. Następnie szczegółowo obserwowano ją za pomocą teleskopu Magellana w Chile. To nie pierwsza kandydatka na gwiazdę prymitywną – Teleskop Webba zidentyfikował już wiele podobnych obiektów, ale żaden z nich nie miał tak niskiej zawartości metali i węgla. Co ciekawe, wcześniejsze czyste gwiazdy zazwyczaj zawierały relatywnie dużo węgla, który pomagał im ochłodzić się i przetrwać. Brak tego pierwiastka w SDSS J0715-7334 sugeruje, że warunki formowania gwiazd w młodym Wszechświecie mogły być o wiele bardziej zróżnicowane, niż dotąd przypuszczano.

To może być okno na początek wszystkiego

Odkrycie SDSS J0715-7334 to dla astronomów doskonała szansa na dokładne zbadanie, jak wyglądał Wszechświat tuż po Wielkim Wybuchu. Takie gwiazdy jak ta działają niczym kapsuły czasu – przechowują informację o chemicznych warunkach panujących w epoce, gdy nie istniały jeszcze planety ani ciężkie pierwiastki. Choć obserwacje trafiły dopiero do recenzji naukowej, już teraz astronomowie planują dalsze poszukiwania podobnych gwiazd. Każda z nich może dostarczyć nowych wskazówek o tym, jak rodziły się pierwsze światła kosmosu i jak z ich pyłu powstały galaktyki, planety i my sami.

Przeczytaj także:

REKLAMA

*Grafika wprowadzająca wygenerowana przez AI

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-17T10:52:52+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T09:00:08+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T07:00:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:20:32+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:19:58+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:19:11+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-17T06:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T18:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:50:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:22:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-16T07:01:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T19:06:31+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-15T16:00:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA