REKLAMA

Haker twierdzi, że ma dane miliarda Chińczyków. To może być największy wyciek w historii Chin

Ile warte są dane miliarda chińczyków? Równe 10 bitcoinów - bo tyle życzy sobie haker ukrywający się pod pseudonimem ChinaDan za bazę danych o wielkości 23 terabajtów. Oferta potencjalnie może oznaczać, że Chińska Republika Ludowa mierzy się z największym wyciekiem danych w historii kraju.

Wyciek danych w Chinach. Haker ma dane miliarda osób?
REKLAMA

30 czerwca na hakerskim forum dyskusyjnym Breach Forums opublikowana została oferta sprzedaży danych miliarda obywateli Chińskiej Republiki Ludowej. W ramach oferty zamieszczonej przez użytkownika o pseudonimie ChinaDan, za skromną sumę dziesięciu bitcoinów (ok. 916 tysięcy złotych) kupujący otrzyma bazę danych o wielkości 23 terabajtów. W bazie danych znajdują się poufne informacje "miliardów obywateli Chin", takie jak imiona, adresy, miejsce urodzenia, numery dowodów osobistych, numery telefonów czy rejestry kryminalne.

 class="wp-image-2245317"
Źródło: BleepingComputer
REKLAMA

Choć prawdziwości oferty nie da się zweryfikować, użytkownik ChinaDan twierdzi, że pochodzą one z bazy danych szanghajskiej policji.

Teoretyczny wyciek danych to drugie tego typu zdarzenie w ciągu niespełna dwóch lat, gdyż w 2020 roku wyciekły dane dwóch milionów członków Komunistycznej Partii Chin. Jednak jeżeli wyciek danych, o którym mówi ChinaDan okazałby się prawdą, byłby to największy wyciek danych w historii Chińskiej Republiki Ludowej.

Ogromny wyciek danych w Chinach. Czy haker rzeczywiście posiada dane miliarda osób?

Prawdziwości wycieku danych z bazy danych Narodowej Policji w Szanghaju nie udało się ustalić. Również rząd Chińskiej Republiki Ludowej nie wydał oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.

Jednak jak podaje brytyjski The Guardian, oferta opublikowana przez użytkownika ChinaDan jest szeroko komentowana w chińskich mediach społecznościowych (m.in. Weibo i WeChat), a hashtag "Szanghajski wyciek danych" został w niedzielę zablokowany w serwisie Weibo.

Guardian cytuje również Yi Fu-Xiana, chińskiego naukowca współpracującego z amerykańskim Uniwersytetem Wisconsin-Madison, który pobrał próbkę danych oferowaną przez ChinaDan i odnalazł w niej informacje powiązane z jego rodzinnymi stronami w prowincji Hunan.

Bloomberg zwraca uwagę na ostatni Tweet założyciela Binance - największej giełdy kryptowalut, Changpenga Zhao, który w sobotę informował o zidentyfikowaniu przez zespół ds. bezpieczeństwa "oferty sprzedaży danych miliarda użytkowników" z "jednego azjatyckiego kraju".

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-24T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:47:42+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:02:41+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:30:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:08:22+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:45:13+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:34:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:07:40+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:38:56+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:22:52+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T16:22:46+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:30:10+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:24:39+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T14:48:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T12:38:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:42:04+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:08:03+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T10:32:24+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T07:02:08+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T06:36:21+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T21:48:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T21:18:27+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T20:47:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T20:24:45+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA