Praca zdalna bez żadnych przeszkód. Lenovo ma wszystko, co jest potrzebne do wideokonferencji
Koronawirus zmienił podejście do pracy. Choć wiele film wraca już do pracy stacjonarnej, to nie brakuje pracodawców, którzy nie wymagają aż tak częstego przychodzenia do biura. Producenci sprzętu odpowiadają na tę rewolucję, czego przykładem jest seria urządzeń Lenovo ThinkSmart, powstała z myślą o ułatwieniu komunikacji pomiędzy pracownikami.
Telekonferencje nie są rzecz jasna niczym nowym. Jednak pandemia sprawiła, że taka forma rozmowy pomiędzy pracownikami, wspólnikami czy firmami stała się w wielu przypadkach koniecznością. Wcale nie przykrą, bo okazało się, że zdalna komunikacja może być tak samo wygodna i wydajna, jak spotkanie na żywo. Tym bardziej, gdy skorzysta się z dedykowanych rozwiązań.
Takich jak ThinkSmart Hub od Lenovo. Na pierwszy rzut oka to tablet z elegancką podstawką. Mobilne skojarzenie jest słuszne, bo właśnie o to chodziło – aby w prosty sposób można było przekazywać sobie urządzenie i brać udział w konferencji.
Hub powstał w dwóch wersjach, gotowych do współpracy z najpopularniejszymi komunikatorami na rynku: Teams oraz Zoom
Sercem jest podstawka, w której wbudowane zostały cztery głośniki o mocy 3W oraz cztery mikrofony, gwarantujące to, że nawet w średniej wielkości salach uczestnicy będą słyszeli innych oraz sami będą słyszalni.
ThinkSmart Hub to urządzenie z serii "wszystko w jednym", pozwalającym znacząco uprościć wideokonferencje. Do minikomputera znajdującego się w podstawce, z procesorem Intel Core i5-8365U vPro 8. Generacji i systemem Windows 10 IoT Enterprise, można podłączyć wszelkie niezbędne kable – w tym dodatkowe kamery czy mikrofony, jeśli zajdzie taka potrzeba. Będą one niewidoczne, dzięki specjalnie zaprojektowanemu mechanizmowi z pojedynczym przewodem, który pomaga w zachowaniu porządku. Zresztą samo urządzenie jest kompaktowe za sprawą 10,1-calowego ekranu, wyświetlającego treści w rozdzielczości FHD (1920 × 1200) oraz jasności 320 nitów.
W ThinkSmart Hub nie znajdziemy kamer. To celowy zabieg producenta, który wyszedł z założenia, że w salach konferencyjnych urządzenia nagrywające i tak znajdują się np. przy ścianach, na których zawieszone są monitory bądź telewizory. Nic nie stoi na przeszkodzie, by za pomocą USB dołączyć zewnętrzne urządzenia. W tym kamerkę ThinkSmart Cam.
Kamera jest niewielka, więc można ją postawić gdzieś na biurku, ale też powiesić i nie będzie rzucać się w oczy. Opcji montażu jest sporo. Rejestrator da się zawiesić na obudowie monitora czy też za pomocą magnesu przyczepić choćby do soundbaru, o którym jeszcze wspomnimy, czy innych metalowych powierzchni. Producent dostarczył rzecz jasna wiele uchwytów i śrubek montażowych, pozwalając dowolnie ustawić kamerę.
Mimo niewielkich rozmiarów to profesjonalne narzędzie
Kamera nagrywa w jakości 4K, a jej kąt widzenia wynosi 100-stopni. Lenovo zaleca, aby użytkownicy znajdowali się maksymalnie do 6 metrów od kamery. Ciekawą opcją jest umiejętność cyfrowego poprawiania obrazu, dzięki czemu nawet w gorzej oświetlonych pomieszczeniach uczestnicy wideokonferencji będą dobrze widoczni.
Sztuczna Inteligencja może sama policzyć liczbę rozmówców i dostosować do niej kadr. Kamera potrafi także wykryć oraz skupić się na białej tablicy i osobie aktualnie przeprowadzającej prezentację. Oprócz tego urządzenie ma funkcję śledzenia mówcy, skupiając się na osobie aktualnie przemawiającej. Wszystko prezentowane jest w naturalny, płynny sposób, jakby kamerą sterował kamerzysta. Całość zaś dzieje się wewnątrz sprzętu, który nie wymaga dodatkowej instalacji oprogramowania, aby wykorzystać te opcje.
Rozwiązaniem dźwiękowym jest ThinkSmart Bar, soundbar ważący 1,9 kg. Urządzenie to 4 głośniki stereo z mocą 2 × 20 W oraz 4 mikrofony stereo, z zasięgiem do 8,5 metra. Możliwe jest jednak wykorzystanie dodatkowych mikrofonów, dzięki czemu w większych pomieszczeniach również będzie można korzystać z soundbaru.
Hub, kamerkę i soundbar można ze sobą połączyć lub korzystać osobno, włączając w istniejące konfiguracje. A co jeśli dane biuro chce mieć gotowy zestaw składający się ze wszystkiego? Lenovo proponuje ThinkSmart Core Full Room Kit, czyli zestaw składający się z ThinkSmart Core, panelu sterowania ThinkSmart Controller, ThinkSmart Cam, ThinkSmart Bar.
O trzech ostatnich już wspomnieliśmy – Controller to tak naprawdę praktycznie to samo, co ThinkSmart Hub, choć bez eleganckiej podstawki. Ekran pełni funkcję tabletu i pozwala kontrolować uczestnikom komunikator: Teams lub Zoom.
O ile w Hubie wszystko było w jednym urządzeniu, tak tutaj osobną jednostką sterującą jest ThinkSmart Core
Działa pod kontrolą procesora Intel Core vPro i5-1145G7E 11. generacji oraz systemu Windows 10 IoT Enterprise, co gwarantuje wydajne działanie. Całość uruchamiająca wideokomunikator jest centrum, do którego podłączyć można wiele urządzeń – w tym np. parę monitorów.
Całość jest ciekawie zaprojektowana. Po podłączeniu kabli zamyka się obudowę, co uniemożliwia przypadkowe odłączenie przewodu.
Wszystkie urządzenia można kontrolować i konfigurować w komfortowy sposób , w tym zdalnie, za pomocą oprogramowania ThinkSmart Manager. Dzięki niemu dział IT lub osoby zajmujące się obsługą sprzętu mogą nie tylko monitorować działanie podłączonych systemów, ale też np. korzystać z podglądu udostępnianego ekranu.
Lenovo udostępnia niemal wszystko, co potrzebne jest do przeprowadzania wideorozmów. Można skorzystać z gotowego zestawu ThinkSmart Core Full Room Kit, składającego się z kontrolera, soundbaru oraz kamerki, lub poprzestać na pojedynczych urządzeniach, do których zalicza się Lenovo ThinkSmart Hub. Dzięki takim sprzętom praca zdalna przypominać będzie spotkania na żywo, co na pewno ułatwi i usprawni pracę w niejednym miejscu.
Czytaj też: Zwolnienia grupowe - zasady i procedury