Rosjanie domagają się od PlayStation 280 milionów rubli. Chcą zadośćuczynienia za gry
Rosjanie złożyli pozew zbiorowy przeciwko Sony, domagając się zadośćuczynienia za szkody poniesione w wyniku odcięcia ich od sklepu PS Store na konsolach PlayStation 4 oraz PlayStation 5.
Sankcje nałożone na Federacje Rosyjską może nie są tak szerokie jak byśmy tego chcieli, a ich skutki nie są tak natychmiastowe jak wielu z nas sądziło, ale bez dwóch zdań działają. Eksperci zaznaczają, że sankcje zaczynają oddziaływać w średnim oraz długim terminie, co widzimy na rosyjskim rynku, gdzie galopującej inflacji towarzyszą sektorowe niedobory, a przeciętny rosyjski obywatel odczuwa zmiany w codziennym życiu.
Zmiany odczuwają m.in. rosyjscy gracze. Posiadacze PlayStation chcą od Sony zadośćuczynienia za odcięcie ich od PS Store.
Kilkanaście tygodni temu Sony odcięło rosyjskie konta SIE od dostępu do PS Store - platformy cyfrowej dystrybucji, która jest jedynym sklepem na PS4 i PS5 umożliwiającym kupowanie cyfrowych kopii gier. Odcięci od PS Store, Rosjanie z konsolami PS4 oraz PS5 w domach nie mogą kupować nowych cyfrowych gier. To istotny problem, bo pudełkowa dystrybucja oprogramowania również została ograniczona. Część wydawców, jak Sony czy Microsoft, nie wysyła nowych gier do rosyjskich sklepów.
Sfrustrowani Rosjanie wytoczyli zbiorowy pozew firmie Sony, która odpowiada za konsole PlayStation. Rosyjscy gracze żądają nie tylko natychmiastowego przywrócenia dostępu do platformy PS Store, ale również rekompensaty za straty moralne. Każdy z pozywających chce zadośćuczynienia w wysokości 10 milionów rubli, co łącznie daje kwotę 280 milionów rubli (około 19 milionów złotych). Zbiorowy pozew podpisany przez 28 osób trafił już do rosyjskiego sądu.
Jest mało prawdopodobne, aby sąd stanął po stronie odizolowanych rosyjskich graczy.
Jak zauważa redakcja Aroged, to nie pierwsza tego typu inicjatywa Rosjan w ostatnim czasie. Zbiorowy pozew próbowano wytoczyć m.in. platformie Netflix, która także ograniczyła swoją ofertę oraz modele działania na terytorium Federacji Rosyjskiej. Rosyjski sąd pozew oddalił już na początkowym etapie, nie widząc zasadności wszczęcia postępowania.
Wiele wskazuje na to, że chociaż impet w ustanawianiu nowych sankcji zmalał, Rosjanie jeszcze długo będą izolowani od nowoczesnych zachodnich usług. Tyczy się to nie tylko gier wideo, ale również kinowych premier, platform społecznościowych czy oferty platform VoD.