Atlas Pasywnego Inwestora to szkolenie, które pozwoli pokonać inflację i zapewnić emeryturę. Rozmawiamy z twórcami projektu

Rosnące ceny to temat, który dotknął każdego Polaka. W sklepach, na stacjach benzynowych i w cennikach usługodawców panuje prawdziwa drożyzna. Na to wszystko nakłada się szalejąca inflacja, która dosłownie zjada nasze oszczędności, a do tego w przewidywalnym horyzoncie czasowym nie zamierza znacząco maleć. Dodajmy do tego rosnące stopy procentowe, które dokręcają śrubę kredytobiorcom, a tworzy się obrazek bardzo nieciekawej sytuacji finansowej.

W obecnych czasach wszyscy mają problem z oszczędzaniem. Kiedy masz niewielką poduszkę finansową, jest ona zjadana przez inflację. A kiedy masz wielką poduchę… to dzieje się z nią dokładnie to samo. Lokaty bankowe co prawda rosną, bo pojawia się coraz więcej oprocentowanych na ponad 5 proc., ale to przecież nadal próg znajdujący się dalece poniżej poziomu inflacji, która wynosi 12,3 proc. Innymi słowy, pieniądze na lokacie de facto nie zarabiają, a po prostu wolniej tracą na wartości.

Skoro żyjemy w czasach, kiedy oszczędzanie na lokatach jest tylko minimalizowaniem strat, to faktycznie coraz częściej gdzieś z tyłu głowy pojawia się myśl o inwestowaniu. Dla większości z nas jest to całkowicie nieznany obszar, którego podświadomie się boimy, ponieważ wiąże się z ryzykiem. Nikt o zdrowych zmysłach nie wchodzi przecież z marszu na giełdę, bo jest to proszenie się o kłopoty. A jeśli nie giełda, to co? Złoto? Waluty? Obligacje?

Na to pytanie nikt nie jest w stanie nam odpowiedzieć, bo dróg jest wiele, a każda jest obarczona ryzykiem. W niepewnych finansowo czasach trudno też eksperymentować na własnych oszczędnościach, które przecież i tak są zjadane przez inflację.

Atlas Pasywnego Inwestora to nowe szkolenie, które śledzę od samego początku tego projektu. Postanowiłem zaryzykować i wesprzeć ten projekt, dołączając do niego na etapie przedsprzedaży. Było to na długo przed tym, jak odezwali się do mnie jego twórcy z propozycją wyjaśnienia meandrów szkolenia czytelnikom Spider’s Web. Czy polecam zrobić wam to samo? Na tym etapie nie mam odpowiedzi na to pytanie, ponieważ lekcje ruszą dopiero w ostatnich dniach maja, ale sam liczę na to, że dostanę porcję wiedzy, która zaowocuje.

Czym zatem jest Atlas Pasywnego Inwestora? Jest to szkolenie rozpisane na kilkanaście tygodni nauki, oferowane w formie filmów dostępnych online oraz materiałów dodatkowych. Szkolenie ma pokazać, czym jest inwestowanie pasywne, jak zacząć budować swój portfel i jak określić ryzyko. W podejściu twórców bardzo podoba mi się klarowność, bo od początku twierdzą, że Atlas przedstawia strategię dość powolnych zysków, rozpisanych dosłownie na dekady, przewidzianą chociażby po to, by zadbać o swoją emeryturę na własnych zasadach. W materiałach, które już poznałem, dużo mówi się o ryzyku, a jeszcze więcej o historycznych danych odnośnie tego, jak zachowywały się rynki.

Twórcy nie boją się powiedzieć, że może być kiepsko. Przedstawiają najgorszy możliwy scenariusz, w którym po ulokowaniu oszczędności na rynku następnego dnia mamy potężny krach. Na podstawie danych historycznych widzimy, jak zachowałby się nasz portfel i ile czasu trzeba byłoby przeczekać, by wrócić na plus. Często są to całe lata, więc mówimy o systemie dla osób, które są cierpliwe i nastawione na inwestowanie przez 10, 20, a może i 30 lat.

Atlas Pasywnego Inwestora to szkolenie sprzedawane w okienkach czasowych. Pierwszym była tygodniowa przedsprzedaż, w którym do szkolenia dołączyło - praktycznie w ciemno - 3553 osób. To naprawdę duży sukces w skali polskiego rynku.

Szkolenie jest prowadzone przez trzech mentorów, którzy są dobrze znani polskiej społeczności osób, chcących oszczędzać i inwestować pieniądze. Oto trio, które odpowiada za warstwę merytoryczną szkolenia:

Michał Szafrański - jedna z pierwszych osób w Polsce popularyzująca proste, tanie i skuteczne inwestowanie pasywne. Prowadzi bloga Jak Oszczędzać Pieniądze oraz jest autorem bestsellera "Finansowy Ninja" (sprzedaż ponad 120 tysięcy kopii).

Artur Wiśniewski - ma doświadczenie instytucjonalne jako licencjonowany makler papierów wartościowych. Widział, jak branża finansowa wygląda po tej drugiej stronie. Jest twórcą konferencji w tematyce inwestycyjnej: Jak Inwestować Na Giełdzie oraz Pasywna Rewolucja. Na co dzień prowadzi blog i podcast StockBroker.pl, gdzie publikuje treści edukacyjne i wywiady z zakresu inwestowania.

Jacek Lempart - od 2018 roku prowadzi blog i podcast SystemTrader.pl. W ramach tego projektu przybliża metodyczne i odpowiedzialne podejście do inwestowania na rynkach finansowych oparte na twardych danych i weryfikowalnych strategiach. Przeprowadza wywiady z uznanymi inwestorami zza granicy i z Polski. Jest też autorem oprogramowania SystemTrader do wizualizacji i analizy danych z rynków finansowych.

Z kolei wydawcą Atlasu Pasywnego Inwestora jest Maciej Aniserowicz, który pojawił się już na łamach Spider’s Web przy okazji projektu DNA - Drogi Nowoczesnego Architekta. Szkolenie dla najbardziej zaawansowanych programistów odbiło się szerokim echem w branży, a od tego czasu Maciej wdrożył do sprzedaży kilka kolejnych kursów.

Dlaczego miałbym wam zaufać w kwestii moich finansów?

Od lat publicznie edukujemy w zakresie finansów i odpowiedzialnego inwestowania. Michał Szafrański jest twórcą bloga Jak Oszczędzać Pieniądze oraz autorem bestsellerów "Finansowy Ninja" i "Zaufanie czyli waluta przyszłości." Jest też założycielem Klanu Finansowych Ninja. Artur Wiśniewski jest licencjonowanym maklerem papierów wartościowych, założycielem StockBrocker.pl i organizatorem konferencji Pasywna Rewolucja. Jacek Lempart inwestuje od 2007 r., tworzy oprogramowanie System Trader, jest autorem bloga i podcastu SystemTrader.pl.

Ok, jesteście znani w branży, ale wychodzicie z produktem, który trzeba kupić. Dlaczego zaufać właśnie wam?

Jedną z głównych przewag naszego szkolenia jest fakt, że jesteśmy całkowicie niezależni. Nie sprzedajemy żadnych produktów finansowych, nie jesteśmy opłacani przez żadną instytucję czy firmę. Mówiąc krótko – nie dochodzi tu do konfliktu interesów. Dużą wagę przykładamy do tego, aby nasza działalność nie budziła etycznych wątpliwości. Chcemy mieć pełne przekonanie, że dostarczyliśmy rzetelną, przydatną i uczciwą wiedzę.

Jeżeli chcecie wzbudzić zaufanie, czy nie powinniście pokazać swoich portfeli inwestycyjnych ze wskazaniem na zyski/straty na przestrzeni lat?

W szkoleniu pokazujemy, jak prowadzimy swoje portfele, ale wyraźnie zastrzegamy, że nie należy się na nas ślepo wzorować. Dajemy wiedzę i narzędzia, aby każdy mógł opracować własne rozwiązanie. Trzeba pamiętać, że wyniki z kilku lat nie mówią absolutnie nic, a mogą rodzić niezdrowe konkluzje. Dlatego w szkoleniu pokazujemy analizy za okresy liczone w wielu dekadach.

Przykładowo większość pasywnych portfeli w pierwszej dekadzie tego wieku miało mizerne wyniki, ponieważ mizerne wyniki miały po prostu rynki na świecie. Zupełnie inaczej to wygląda od roku 2009 do dziś – można by odnieść wrażenie, że inwestowanie to żyła złota. Tymczasem świadomy inwestor musi być gotowy na chude lata i realizować swoją strategię bez względu na panujące na rynku warunki.

W szkoleniu chcecie pokazać konkretną ścieżkę pasywnego inwestowania. Jaką mam gwarancję, że coś, co sprawdza się u was, sprawdzi się też u mnie?

Przede wszystkim nie oferujemy żadnych autorskich, magicznych metod inwestycyjnych mających na celu pobijanie rynku. Rzetelnie przedstawiamy to, co zalecają największe autorytety na świecie z zakresu inwestowania. A więc tanie i proste inwestowanie pasywne.

Największym ryzykiem jesteśmy my sami, ponieważ - jak mówi najsłynniejszy inwestor, Warren Buffett - choć inwestowanie jest proste, to nie jest łatwe. Inwestowanie zawsze wiąże się z podejmowaniem decyzji w środowisku niepewności. Dlatego bardzo dużą uwagę przykładamy do aspektów behawioralnych. Tłumaczymy, że choć inwestowanie pasywne, czysto technicznie, jest bardzo proste, to wymaga sporego wysiłku i zrozumienia, aby je docenić i konsekwentnie stosować.

Jak bardzo skomplikowane będzie wasze szkolenie? Jaki jest próg wejścia? Co muszę wiedzieć o inwestowaniu, jakie muszę mieć doświadczenie?

Założyliśmy dosłownie zerowy punkt wejścia. Zakładamy, że szkolenie może przejść każda osoba, nawet jeśli nie ma żadnej wiedzy ani doświadczenia w inwestowaniu. Kładziemy ogromny nacisk na to, by prezentowane treści były łatwo przystępne, atrakcyjnie podane i nieprzegadane.

Struktura i forma szkolenia jest tak pomyślana, by mogły z niego skorzystać osoby bez jakiegokolwiek doświadczenia, ale osoby doświadczone również odnajdą sporo cennej wiedzy.

Co właściwie otrzymam w szkoleniu? Jakiego typu materiałów - obok filmów - mogę oczekiwać?

Szkolenie to kilkanaście godzin nagrań wideo, w których treść jest nakierowana przede wszystkim na praktykę. Naszym celem jest to, by jak najwięcej osób po szkoleniu faktycznie podjęło realne działania i wykorzystało wiedzę w praktyce. Całe szkolenie jest naszpikowane twardymi danymi i faktami. Jeśli wyrażamy jakiekolwiek opinie, staramy się prezentować na nie konkretne dowody.

Struktura materiału ma charakter “od ogółu do szczegółu”, tak by nie zasypywać odbiorcy nadmiarem informacji na samym początku. Dzięki temu podejściu nawet jeśli ktoś nie ukończy całego szkolenia, to będzie mógł wdrożyć prezentowane na początku proste gotowce inwestycyjne. Z kolei jeśli ktoś jest gotów na samodzielne zaprojektowanie portfela, znajdzie wszystko, co jest do tego niezbędne, od wiedzy po narzędzia.

Lekcje trwają zwykle nie dłużej niż kilkanaście minut. Dużą wagę przykładamy do tego, by były one zwięzłe i w jak najprostszy sposób wyjaśniały omawiane zagadnienie. Każda lekcja obok materiału wideo wzbogacona jest też transkryptem w formie pliku PDF, formie audio do słuchania, a czasami dodatkowymi materiałami i narzędziami. Dodatkowo szkolenie zawiera też serią tematycznych rozmów między autorami. Dzięki temu Uczestnik szkolenia może spojrzeć na temat inwestowania z kilku perspektyw.

W Atlasie Pasywnego Inwestora jest też zbiór krótkich filmów instruktażowych, objaśniających krok po kroku jak wykonać konkretne zadania. Na przykład otwarcie konta maklerskiego, złożenie zlecenia kupna/sprzedaży na rynku, czy projektowanie i weryfikacja portfela inwestycyjnego na danych historycznych.

I wreszcie, na koniec, Atlas Pasywnego Inwestora, to też społeczność. Każdy Uczestnik szkolenia ma dostęp do zamkniętej platformy, gdzie można wymieniać się poglądami, czy zadać nurtujące pytanie.

Powyżej nagranie live jako jeden z darmowych materiałów.

Co oznacza inwestowanie pasywne? Czy rzeczywiście nie będę musiał śledzić codziennie kursów giełdowych? Chciałbym, by pieniądze pracowały bez mojego udziału.

Inwestowanie pasywne to przeciwieństwo aktywnej spekulacji. Oznacza, że zamiast siłować się z rynkiem, starając się go przechytrzyć, bierzemy z pokorą to, co nam oferuje. Aby to zrobić, zamiast szukać igły w stogu siana, na przykład w formie świetnych w naszym mniemaniu spółek giełdowych, kupujemy cały stóg – inwestujemy w cały rynek. Najlepiej w skali globalnej. Dzięki temu nasz kapitał nie jest narażony na lokalne rynkowe zawirowania. Poza tym zajmuje to bardzo niewiele czasu – może to być nawet zaledwie kilka minut raz do roku.

Dla osoby nieobeznanej może to wszystko brzmieć mało atrakcyjnie. Któż chce świadomie mieć przeciętny wynik całego rynku. Przecież powinno się dążyć do maksymalizacji stopy zwrotu. I tu warto wspomnieć, że w świecie inwestowania stopy zwrotu oferowane przez pasywne portfele oznaczają w praktyce stopy zwrotu wyższe od rezultatów większości inwestorów starających się pobić rynek.

Pasywne inwestowanie, obok prostoty, dużą uwagę skupia na kosztach i podatkach. O ile rynków nie jesteśmy w stanie kontrolować, tak redukcja kosztów i optymalizacja podatków daje gwarantowane i wymierne korzyści. Resztę pracy najlepiej wykona już za nas sam rynek - a przynajmniej tak pokazuje historia rynków finansowych i to bez względu czy weźmiemy pod uwagę okresy dwudziestoletnie, trzydziestoletnie, czy okres stuletni - a dysponujemy tu bardzo precyzyjnymi danymi.

Głównym założeniem Atlasu ma być utrzymanie finansów powyżej progu inflacji. Tymczasem inflacja rośnie, w kwietniu wynosiła 12,3 proc., a to jeszcze nie koniec wzrostów. Czy szkolenie uwzględnia dalsze wzrosty inflacji? Czy przy pasywnym inwestowaniu można uzyskać kilkunastoprocentowe zyski w skali roku?

Rynki finansowe, w tym przede wszystkim rynek akcji, w długim horyzoncie czasu daje najlepszą ochronę kapitału przed inflacją. Przy czym to nie jest tak, że jeśli ktoś nagle widzi wysoką inflację, to kupi sobie akcje i po temacie. Inwestowanie to długoterminowy proces dla cierpliwych i zdyscyplinowanych.

Nikt nie da nam gwarancji, że tu i teraz nasz kapitał pokona inflację. Ale jeśli ktoś przez lata buduje kapitał przy pomocy pasywnego portfela, z każdym kolejnym rokiem ma większe prawdopodobieństwo nie tylko pokonania inflacji, ale i zysku o kilka punktów procentowych powyżej tego pułapu.

Dla przykładu globalny koszyk akcji za ostatnie niemal 100 lat zarabiał około 6 punktów procentowych powyżej inflacji. Wszystko to, pomimo że w międzyczasie poza okresami wysokiej inflacji, wyższej niż obecnie, miejsce miało wiele różnych skrajnych wydarzeń, jak wojny światowe, rewolucje, czy bardzo poważne kryzysy ekonomiczne.

Od jakiej kwoty mogę zacząć inwestować według schematów pokazanych w szkoleniu?

Inwestowanie można zacząć od dosłownie kwoty 100 złotych. Choć niektóre rozwiązania są dostępne przy kwotach dopiero kilku tysięcy złotych. Mówiąc krótko – wcale nie trzeba być krezusem, by móc w sensowny sposób zadbać o swoje nadwyżki kapitału.

Powyżej nagranie live jako jeden z darmowych materiałów.

Jak długo powinienem inwestować, by miało to sens? Często przytaczacie horyzont 10-20-30 lat, ale czy mogę wejść np. na 2-3 lata?

Bardzo dokładnie, podpierając się precyzyjnymi danymi z bardzo długiego okresu, tłumaczymy, dlaczego inwestowanie to proces długoterminowy. Absolutnie minimalny horyzont inwestycyjny to 5 lat. Jeśli ktoś nie może pozwolić sobie na zamrożenie kapitału na co najmniej tyle lat, wprost odradzamy inwestowanie. Krótszy okres to spekulacja.

Chodzi o to, że nikt nie jest w stanie przewidzieć, co rynek zrobi za dzień, tydzień, miesiąc, czy rok. Ale wiemy, że w długim terminie, minimum pięciu lat, mamy bardzo duże szanse na dodatnią stopę zwrotu. Im ten horyzont inwestycyjny jest dłuższy, tym prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest wyższe, graniczące z pewnością.

Szkolenie kosztuje 1299 zł. W mojej opinii to dużo, choć sam postanowiłem zaryzykować i do was dołączyć. Skąd taka cena?

Przede wszystkim: cena szkolenia nie jest wysoka. Zależy nam na dotarciu do jak największej grupy osób i już po etapie samej przedsprzedaży widzimy, że ten cel uda nam się osiągnąć. Oferujemy Atlas w przystępnej cenie.

To inwestycja, której koszt w perspektywie dłuższego czasu jest właściwie pomijalny. Nawet jeśli mamy odłożoną kwotę 10 tys. zł i nic z nią nie zrobimy, to w dzisiejszych czasach w ciągu kilkunastu miesięcy cenę Atlasu z tych oszczędności pożre inflacja.

Materiały prezentowane w Atlasie były, są i będą aktualne oraz przydatne zawsze. Nabyta wiedza i umiejętności praktyczne pozwolą zaopiekować się nadwyżkami finansowymi w skali całego naszego życia. Cena Atlasu w pierwszej edycji to 1299 zł brutto. Nauka potrwa kilkanaście tygodni, co daje około 100 zł za tydzień uczestnictwa. A po tych kilkunastu tygodniach każda osoba ucząca się z nami będzie w stanie świadomie i odpowiedzialnie wziąć finansową przyszłość w swoje ręce i z pełnym zrozumieniem cieszyć się z tego, jak jej pieniądze pracują same.

Atlas Pasywnego Inwestora jest szkoleniem, do którego można dołączyć tylko w krótkim okienku sprzedażowym. To okno właśnie ruszyło. Sprzedaż szkolenia jest dostępna w terminie od 23 maja do 3 czerwca 2022 r. (do godziny 21:00).

Cena w regularnej sprzedaży wynosi 1299 zł, a kupujemy dożywotni dostęp do materiałów szkoleniowych, jak i do przyszłych aktualizacji. Na platformie edukacyjnej znajdą się też dodatkowe materiały do pobrania, a ponadto każdy uczestnik szkolenia otrzymuje też dostęp do społeczności skupionej na Discordzie Atlasu. Więcej o szkoleniu Atlas Pasywnego Inwestora dowiecie się z oficjalnej strony, gdzie również można złożyć zamówienie.