Może nie najszybszy, ale można nim rzucać. Test zewnętrznego dysku Samsung T7 Shield

Zewnętrzne dyski Samsung T7 znajdują się na rynku już od jakiegoś czasu - mowa zarówno o modelach podstawowych, jak i Touch, który jest wyposażony w czytnik linii papilarnych. Te nośniki są niewielkie (59 x 88 x 13 mm i tylko 98 gramów wagi) i wydajne. Dzięki zastosowaniu SSD NVMe (PCIe) i interfejsu USB 3.2 Gen 2 osiągają maksymalnie 1 GB/s transferu. Można je podłączyć zarówno do komputera, jak i smartfona - w zestawie jest zarówno kabelek USB C, jak i USB A. Więcej na ich temat możesz się dowiedzieć z naszego materiału wideo:

Czy coś tu można jeszcze ulepszyć? Można na przykład stworzyć bardziej wytrzymałą wersję, czyli naszego dzisiejszego bohatera - model Samsung T7 Shield. Jest odporny na kurz i zalanie (certyfikat IP65) i można nim rzucać z wysokości 3 metrów. Jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych oraz w pojemnościach 1 lub 2 TB.

Czytaj też:

Od podstawowej wersji T7 model Shield różni się przede wszystkim gumową obudową, dzięki czemu nie tylko jest bardziej odporny na uszkodzenia, ale również świetnie leży w dłoni. To wszystko powoduje, że jest to doskonały dysk na wypady w teren - nie musimy się obawiać ani zachlapania, ani przypadkowego wypuszczenia urządzenia z rąk.

Na początek przypomnijmy jeszcze, dlaczego warto kupować zewnętrzne nośniki SSD. Przecież zewnętrzny HDD o pojemności 1 TB kupimy nawet za niecałe 200 złotych., a więc znacznie taniej. Różnice w osiągach są jednak gigantyczne.

Teraz przyjrzyjmy się wynikom Samsung T7 Shield, a odkryjemy, że może on być około 10 razy szybszy w transferach sekwencyjnych oraz kilkadziesiąt razy szybszy przy obsłudze małych plików! Generalnie rzecz biorąc, takie osiągi pozwalają już na edycję plików bezpośrednio z dysku, bez konieczności kopiowania ich na wewnętrzny nośnik.

Przypomnijmy, że deklarowane przez producenta transfery maksymalne wynoszą 1000 MB/s dla odczytu i 1050 MB/s dla zapisu. Oczywiście na takie osiągi możemy liczyć podłączając nośnik do interfejsu USB 3.2 Gen 2. Samsung X5 potrafi być prawie trzy razy szybszy nawet od T7, ale nie każdy ma dostęp do szybkiego złącza Thunderbolt. No i cena topowego dysku zewnętrznego Samsunga może jednak nieco odstraszać (jest to ponad 1500 złotych za wersję 1 TB).

Wracając jednak do bohatera naszego testu - co w przypadku, gdy posiadamy T7, a nasz komputer dysponujemy jedynie portami Gen 1?

Maksymalne transfery sekwencyjne potrafią wtedy spaść o połowę, ale w przypadku mniejszych plików tragedii nie ma - nośnik działa prawie równie dobrze.

Jeśli szukamy po prostu szybkiego dysku zewnętrznego wybierzmy podstawowy model Samsung T7. Mamy ochotę na dodatkową warstwę ochronną w postaci czytnika linii papilarnych? Czeka na nas model T7 Touch. Jeśli zależy nam na wytrzymałości, to w takim wypadku pozostaje nam model T7 Shield. Ten model dostępny jest w kolorystyce niebieskiej, beżowej lub czarnej.

Brak czytnika linii papilarnych nie oznacza oczywiście, że zawartość dysku nie może być chroniona. Za pomocą aplikacji Samsung Portable SSD możemy z łatwością zaszyfrować dane.

Dobra, wszystko pięknie i ładnie, ale ile nas będzie ta przyjemność kosztować? Przypomnijmy, że podstawowa wersja Samsung T7 kosztuje nieco ponad 500 zł za wersję 1 TB i nieco ponad 1000 zł za wersję 2 TB. Sugerowane ceny modelu T7 Shield to odpowiednio 829 zł za wersję 1 TB i 1519 zł za wersję 2 TB. Dopłata jest więc spora (zwłaszcza w przypadku modelu 2 TB), ale w zamian otrzymujemy przenośny nośnik, który możemy zabrać praktycznie wszędzie i nie martwić się o jego uszkodzenie, czy wręcz zniszczenie. Producent udziela na sprzęt 3-letniej (ograniczonej) gwarancji.