REKLAMA

Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE to najtańszy taki zoom na rynku

Do Polski wchodził właśnie bardzo interesujący obiektyw zoom do pełnoklatkowych bezlusterkowców Sony: Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE. Szkło ma oferować najwyższą jakość obrazu w cenie dużo niższej niż konkurencja. Będzie hit?

20.10.2021 06.35
Obiektyw Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE to najtańszy taki zoom na rynku
REKLAMA

Jeśli ktoś przespał ostatnie lata w świecie fotografii, to podpowiem: Samyang już nie jest producentem tanich, manualnych szkieł przeciętnej jakości. Samyang jest trochę nową Sigmą, czyli oferuje naprawdę dobrej klasy szkła w rozsądnej cenie. Do tej pory były to głównie obiektywy stałoogniskowe, jak np. Samyang AF 35 mm F1.8 FE

REKLAMA
 class="wp-image-1902695"
Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE

Teraz koreańska firma stawia kolejny krok. Dzisiaj na europejski rynek trafił pierwszy uniwersalny zoom stworzony do pełnoklatkowych bezlusterkowców: Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE. 

24-70 mm f/2.8 to podstawa każdego systemu.

Zoom typu 24-70 mm f/2.8 to jeden z najbardziej uniwersalnych i popularnych szkieł w każdym systemie. Reporterski standard, podstawowe narzędzie w torbach wielu fotografów, coraz częściej także u współczesnych twórców hybrydowych. Jeden obiektyw, którym można zrobić zarówno szerokie kadry, jak i wąski portret, czy uzyskać klasyczne 35 mm.

 class="wp-image-1902701"
Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE

Tego typu obiektyw pojawił się jako jedno z pierwszych w systemie Sony E i przez lata było jedynym: Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM. Kilka lat temu swoje uniwersalne zoomy pokazały firmy trzecie. Najpierw był Tamron z modelem 28-75 mm f/2.8 Di III RXD, a w 2019 r. pojawiła się Sigma 24-70 mm f/2.8 DG DN ART

 class="wp-image-1902707"
Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM i Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE

Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE wyróżnia się na ich tle pod wieloma względami, nawet na papierze. Sony to niezniszczalny kozak, ale kosztuje ok. 9500 zł. Tamron to dobre i tanie szkło (ok. 3200 zł), ale jednak ma nieco inny zakres ogniskowych. Najbliżej jest Sigma, ale została wyceniona na nieco ponad 5000 zł. Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE ma kosztować 3999 zł.

Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE ma oferować świetną jakość obrazu i układ parafokalny.

Nowy obiektyw Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE ma zaawansowaną konstrukcję optyczną składającą się z aż 17 elementów ułożonych w 14 grupach. W tym zestawie są 3 soczewki asferyczne, 3 soczewki HR oraz 3 elementy ED. Brzmi imponująco, a udostępnione przez producenta wykresy MTF, potwierdzają przypuszczania. To ma być naprawdę dobre optycznie szkło.

 class="wp-image-1902704"
Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE

Zoom ma średnicą 88 mm i rozmiar filtra 82 mm. 9 listków przysłony na gwarantować gładki i naturalny bokeh. Obiektyw ostrzy od minimalnej odległości 35 cm, a za automatyczne ustawianie ostrości odpowiada silnik krokowy STM. Producent podaje, że silnik został zoptymalizowany pod kątem pracy z zoomem i oferuje pełne wsparcie dla wszystkich funkcji AF korpusów Sony. 

 class="wp-image-1902719"
Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE

Osoby filmujące ucieszy fakt, że obiektyw Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE ma także układ parfokalny. W praktyce oznacza to zatem, że punkt ostrości nie będzie zmieniał się przy zoomowaniu.

Obudowa wykonana jest z lekkiego aluminium, a masa bez osłony obiektywu wynosi 1027 g. Konstrukcja jest uszczelniona przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, a producent zapewnia, że z obiektywu można go używać nawet w trudnych warunkach pogodowych.

 class="wp-image-1902713"
Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM i Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FESamyang AF 24-70 mm f/2.8 FE

Z boku obiektywu znajduje się specjalny przełącznik, który pozwala użytkownikowi na regulację przysłony za pomocą pierścienia ostrości. Za pomocą stacji dokującej Lens Station można ustawić różne funkcje dla przełącznika.

REKLAMA

Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE - cena i dostępność.

W Polsce obiektyw Samyang AF 24-70 mm f/2.8 FE kosztuje 3999 zł i ma trafić na półki sklepowe w listopadzie. Jeśli pod względem jakości optycznej będzie tak dobrze, jak zapowiada producent, to będziemy mieli naprawdę ciekawą alternatywą dla natywnego szkła Sony, ale nawet dla nieco tańszego Tamrona. Za 10% więcej, mamy szerszy kąt, a do tego układ parafokalny. Moim zdaniem warto dopłacić.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA