REKLAMA

Pamiętacie, do czego jest podobna rakieta Bezosa? Ktoś zebrał wszystkie i sprawdził, kto ma największego

Każdy, kto interesuje się lotami kosmicznymi, zdaje sobie sprawę, że SpaceX Starship będzie największą rakietą nośną w historii. Jak jednak uzmysłowić sobie to w porównaniu z poprzednimi rakietami?

Statki kosmiczne - od Electrona do Starship SpaceX
REKLAMA

Z pomocą przychodzi infografika przypomniana niedawno przez jednego z użytkowników serwisu społecznościowego Reddit. Uświadamia ona duże dysproporcje pomiędzy zbudowanymi na Ziemi pojazdami kosmicznymi.

REKLAMA

Autorem tej doskonałej infografiki jest kanadyjski grafik i fotografik Tyler Skrabek. Jego prace możemy podziwiać (a nawet zakupić w formie wydruków i plakatów) na jego oficjalnej stronie.

Obejrzyjmy jednak Rockets of the World, czyli przedstawienie w tej samej skali (prawie) wszystkich statków kosmicznych zbudowanych w historii podboju kosmosu.

Najmniejszy Electron

Najmniejszym na tej liście statkiem jest Electron - używany do dziś w celu wynoszenia małych satelitów na orbitę. Electron jest używany współcześnie, a jego udźwig to 225 kilogramów. Na plakacie nie ma tej informacji, ale masa całkowita pojazdu to aż 12,5 tony.

 class="wp-image-1817092"
By Fac-tory-o - Own work, CC BY-SA 4.0, Wikimedia

Skąd taka dysproporcja? Wynika ona z bardzo małej wydajności paliwa rakietowego — ogromna większość masy wynoszonej na orbitę to właśnie masa paliwa - 12 z tych 12,5 ton. Electron ma 17 metrów całkowitej wysokości (w dwóch lub trzech stopniach) i jest najmniejszą rakietą w zestawieniu.

Największe statki

Przedostatnim statkiem w zestawieniu, tuż przed Starshipem, jest Saturn V. Wszyscy znamy go przede wszystkim z misji Apollo - to właśnie statki Saturn V wyniosły w kosmos astronautów i sprzęt zmierzający na Księżyc. Saturn V miał udźwig ponad 48 ton. Całkowita masa to zaś ponad trzy tysiące ton! Wysokość Saturna V wraz ze wszystkimi stopniami to aż 110 metrów. Saturn V odbył 13 udanych misji.

 class="wp-image-1817095"
Autorstwa NASA - High-resolution image from Apollo Image Archive, Domena publiczna

Największym jak dotąd statkiem, i największym "bagażowym" osiągnięciem SpaceX ma być Starship. Ta rakieta nośna wielokrotnego użytku ma udźwig sięgający 100 ton. Wraz z takim udźwigiem przychodzi ogromna masa całkowita - pięć tysięcy ton. To prawie pięć tysięcy ton paliwa do spalenia w celu wyniesienia rakiety w kosmos!

W kosmos, czyli właściwie gdzie?! No właśnie — orbita orbicie nierówna, prawda? Sto ton możemy zapakować na Starhip jedynie, gdy udajemy się na tzw. orbitę LEO. LEO to Low Earth Orbit, czyli niska orbita okołoziemska. To właśnie tam zmierzamy gdy np. chcemy zawieźć zapasy na ISS - Międzynarodową Stację Kosmiczną.

 class="wp-image-1817098"
By Forest Katsch, cropped by PM3 - Own work, CC BY-SA 4.0

Gdy chcemy udać się trochę dalej od Ziemi - na orbitę geostacjonarną (GEO), czyli taką, która gwarantuje zachowanie stałej pozycji pojazdu nad Ziemią, a jego prędkość jest wystarczająca, by utrzymać się na orbicie, sytuacja nie jest już tak różowa. Orbita GEO przebiega na wysokości ponad 35 tysięcy kilometrów i aby tam się dostać, potrzebujemy... jeszcze więcej paliwa. Za ładunek zostaje wtedy zaledwie 21 ton. Przewidziana jest jednak możliwość tankowania Starshipa na orbicie — na razie jednak teoretyczna.

REKLAMA

Długość Starship to 120 metrów, przy uwzględnieniu wszystkich stopni - w tym największego, zawierającego paliwo i nazwanego Superheavy.

Fotografia główna Autorstwa Steve Jurvetson - CC BY 2.0, Wikimedia

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA