Halt! Niemcy będą zwalczać nowego WhatsAppa. Uważają, że jest nielegalny
Już w najbliższą sobotę w życie wejdzie nowy regulamin usługi WhatsApp, w ramach którego dane na temat jej użytkowników będą łączone z danymi zbieranymi przez pozostałe usługi Facebooka. Władze Niemiec się na to nie zgadzają.
Prawdopodobnie cały sens przejęcia WhatsAppa przez Facebooka prowadził do tego dnia. Od 15 maja użytkownicy tego komunikatora będą mieli wybór: albo usuwają konto, albo zgadzają się, by dane na ich temat mógł przetwarzać Facebook. To znaczy tak na dobrą sprawę to usługa i tak to robi – tym niemniej ostatecznie mariaż zostanie scementowany w najbliższą sobotę.
Nie jest jasne, jak bardzo wpłynęło to na popularność usługi. W mediach społecznościowych wrzało, a ogromnym zainteresowaniem – przynajmniej wnosząc po social mediach – zaczął cieszyć się chroniący prywatność użytkowników Signal. Teraz niewykluczone, że WhatsApp zniknie z Niemiec. Co nas to obchodzi?
Władze Niemiec nie akceptują nowego regulaminu WhatsAppa. Uznają go za nielegalny i zamierzają przekonać do tego Europę.
Według niemieckich prawników, nowy regulamin WhatsAppa stoi w sprzeczności z unijnym ogólnym rozporządzeniem o ochronie danych (GDPR). Uważają, że jest niejasno napisany, że liczne jego podpunkty wzajemnie się wykluczają, a użytkownik usługi nie jest w stanie na podstawie nowego regulaminu zrozumieć, co właściwie stanie się z powiązanymi z nim danymi.
W ramach trybu wyjątkowego legislacji, niemiecka blokada prawna na nowy regulamin obowiązywać będzie raptem przez trzy miesiące. Władze Niemiec nie zamierzają jednak wykorzystać tego czasu wyłącznie na opracowanie definitywnego i wiążącego stanowiska w swoim kraju. Swoje wątpliwości zamierzają przedstawić Europejskiej Radzie Ochrony Danych.
Jeżeli ta owe wątpliwości podzieli, Facebook będzie miał dwie możliwości. Albo wycofać się z wprowadzania kontrowersyjnego regulaminu europejskim – w tym polskim – użytkownikom, albo wycofać usługę WhatsApp z Europy. Sam Facebook na razie nie udzielił mediom komentarza w sprawie. Prawdopodobnie czeka na decyzję Rady.