Ważna aktualizacja. Od teraz MacBooki będą dbały o żywotność akumulatorów
Dobra wiadomość dla posiadaczy komputerów Apple’a. Aktualizacja systemu macOS Catalina sprawi, że akumulatory w MacBookach będą się wolniej zużywały.
Nowa wersja desktopowego systemu operacyjnego Apple’a wprowadzi nową funkcję zarządzania energią w akumulatorze. Dzięki implementacji Battery Health Management w macOS 10.15.5 Catalina żywotność akumulatorów w MacBookach się poprawi — a przynajmniej tak przekonuje producent.
Battery Health Management w macOS Catalina — jak to działa?
Akumulatory w urządzeniach elektronicznych takich jak komputery, tablety i smartfony się zużywają. Już po kilku miesiącach można zauważyć spadek wydajności, a po kilku latach stają się cieniem samych siebie. Na domiar złego samodzielna wymiana akumulatora w większości przypadków jest też niemożliwa, a dokonanie tego w serwisie — bardzo kosztowne.
Mamy jednak dobrą wiadomość dla klientów Apple’a. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będą mogli cieszyć się akumulatorami w komputerach nieco dłużej. Uaktualnienie systemu sprawi, że macOS będzie monitorował zwyczaje użytkownika dotyczące ładowania jego komputera — czyli częstotliwość podłączania sprzętu do prądu oraz to, ile zwykle trwa ładowanie.
Te dane pozwolą systemowi macOS 10.15.5 oszacować, kiedy faktycznie warto naładować ogniwo do końca.
Ładowanie akumulatora typu litowo-jonowego do końca nigdy nie jest dobrym pomysłem, bo wpływa to negatywnie na jego żywotność. Dzięki funkcji Battery Health Management system macOS będzie mógł zadbać o to, by MacBook pracujący głównie na zasilaniu sieciowym nie trzymał niepotrzebnie pełnego ładunku.
Takie rozwiązanie ma zarówno zalety (ogniwa będą się wolniej zużywać), jak i wady (odpięty od prądu komputer będzie dysponował już na starcie tylko 80 proc. pojemności akumulatora). Nie wszyscy będą z tego zadowoleni, ale Apple ma nie utrudniać wyłączenia tej funkcji na żądanie.
W przypadku osób, które korzystają z komputerów w inny sposób, czyli ładują je tylko co jakiś czas i pracują zwykle z dala od gniazdka, nic się nie zmieni. Do tego należy pamiętać, że Battery Health Management w macOS Catalina dotyczy jedynie tych przenośnych komputerów, które mają porty Thunderbolt 3.
Warto przy tym wspomnieć, że podobna funkcja trafiła już wcześniej do iOS-a.
iPhone’y od jakiegoś czasu też bardzo dbają o to, by nie ładować akumulatorów niepotrzebnie powyżej 80 proc. Sam zauważyłem, że gdy budzę się w nocy i patrzę na swój telefon, widzę na nim komunikat, iż pełne naładowanie nastąpi dopiero o konkretnej godzinie z rana — zwykle chwilę przed tym, gdy zadzwoni budzik.
Ciekaw też jestem, jak zareagują na tę wieść osoby, które oskarżają Apple’a o planowane postarzanie produktów. Battery Health Management w macOS Catalina to w końcu kolejny przykład funkcji, która ma wydłużyć żywotność urządzeń firmy z Cupertino, a nie ją skrócić, by zachęcić do zakupu nowego.