Mars Helicopter uruchomił na chwilę wirnik. Następnym razem zrobi to na Marsie
W ramach najbliższej misji marsjańskiej realizowanej przez NASA, na pokładzie łazika Perseverance w kierunku Czerwonej Planety poleci także Mars Helicopter. Kilka dni temu po raz ostatni na Ziemi zakręcił śmigłem.
![Mars Helicopter uruchomił na chwilę wirnik. Następnym razem zrobi to na Marsie](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2020%2F03%2Fmars-helicopter.jpg&w=1200&q=75)
Mars Helicopter przymocowany do łazika Perseverance wystartuje z Ziemi w lipcu. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będzie on pierwszym statkiem powietrznym, który wzbije się w powietrze na powierzchni innej planety niż Ziemia. Choć NASA aktualnie wstrzymuje prace nad wszystkimi misjami kosmicznymi, to przygotowania do startu misji Mars 2020 w lipcu wciąż trwają.
![class="wp-image-1117495"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2020%2F03%2Fmars-helikopter.jpg&w=1200&q=75)
Wszystkie komponenty misji Mars 2020 przechodzą aktualnie ostatnie testy przedstartowe w Centrum Kosmicznym im. Johna F. Kennedy’ego na Florydzie.
W trakcie ostatnich testów przyszły pierwszy helikopter marsjański po raz ostatni uruchomił wirnik i rozpędził się do prędkości 50 obr./min. Następne uruchomienie wirnika nastąpi już na Marsie w 2021 r.
NASA jest zdeterminowana, aby wysłać łazik i helikopter na Marsa w lipcu tego roku. Gdyby rozprzestrzenianie się koronawirusa uniemożliwiło start w lipcu, to następne ułożenie Marsa i Ziemi pozwalające na start pojawiłoby się dopiero pod koniec 2022 r. Taki los spotkał już realizowaną przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) oraz Roskosmos misję łazika Rosalind Franklin.
![class="wp-image-1117501"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2020%2F03%2Fhelikopter-marsjanski-1.jpg&w=1200&q=75)
Czym jest Mars Helicopter?
W skrócie jest to mały, autonomiczny wirnikowiec o masie 1,8 kg. Jego kadłub ma rozmiary niewiele większe od piłki. Jego dwa obracające się w przeciwnych kierunkach śmigła będą obracały się w tempie do 3000 obrotów na minutę, czyli dziesięciokrotnie szybciej niż śmigła helikopterów latających na Ziemi.
Helikopter wyposażono w panele słoneczne pozwalające na ładowanie litowo-jonowych akumulatorów oraz mechanizm ogrzewania utrzymujący odpowiednią temperaturę także w trakcie zimnych nocy marsjańskich.
Niezwykle rzadka atmosfera marsjańska (średnio 7 hPa, zaledwie 1 proc. ciśnienia atmosferycznego na Ziemi) stanowi ogromne wyzwanie dla konstruktorów aparatów latających. Warunki na powierzchni Marsa przypominają warunki na wysokości 30 km nad powierzchnią Ziemi. Z tego też powodu priorytetem dla konstruktorów było stworzenie szybkiego wirnika i ograniczenie masy helikoptera do absolutnego minimum.