REKLAMA

Facebook zapowiada finansowe wsparcie dla małych firm. Pomoże 30 tys. biznesów w 30 krajach

Facebook zapowiada, że przeznaczy 100 mln dol. na pomoc finansową małym i średnim firmom, które mają problem z utrzymaniem się podczas kryzysu. Na razie zaś startuje z polskojęzycznym centrum zasobów, które mają pomóc polskim właścicielom firm przetrwać bolesną kwarantannę. 

Małe firmy wsparcie z powodu koronawirusa
REKLAMA
REKLAMA

Ofiarami koronawirusa padają nie tylko ludzie, ale także firmy, szczególnie te rodzinne, małe i średniej wielkości. Nawet jeśli mają poduszkę finansową, często nie jest ona na tyle duża, by pozwalała wylądować na miękko po tygodniach czy miesiącach nieoczekiwanej kwarantanny i zmianach, które dokonają się w gospodarce. W tej sytuacji przyda się każda pomoc, szczególnie finansowa.

Facebook obiecuje 100 mln dol. dla firm na całym świecie.

Facebook zapowiedział program finansowego wsparcia o łącznej wartości 100 mln dol. przeznaczony dla małych przedsiębiorstw. Zgłoszenia do niego mają być przyjmowane w nadchodzących tygodniach i obecnie trudno określić, jakie konkretnie będzie trzeba spełnić wymagania, by pomoc uzyskać. Na razie wiadomo jedynie, że Facebook pomocą obejmuje 30 tys. małych biznesów w 30 państwach.

W międzyczasie Facebookowe Centrum zasobów dla firm otworzyło się w języku polskim. Amerykański gigant doradza w nim rodzimym przedsiębiorcom, jak przetrwać kryzys i poleca narzędzia, które pomogą przenieść przynajmniej część swoich prac do sieci.

Centrum to przede wszystkim kursy dotyczące sprzedaży produktów i usług na Instagramie czy Facebooku, instrukcje obsługi biznesowej WhatsAppa i Messengera oraz bardziej uniwersalne treści dotyczące budowania marki w mediach społecznościowych. Teraz, kiedy z konieczności jeszcze więcej komunikacji przenosi się do sieci, takie umiejętności mogą się okazać szczególnie istotne dla firm, które muszą jakoś utrzymać komunikację z klientem.

REKLAMA

Centrum to także praktyczne narzędzia, które jednak mogłyby się firmom przydać przed kryzysem i pomóc na niego przygotować. Znajdziemy wśród nich jednak także kilka porad, które nadal są aktualne, jak choćby ta, żeby przygotować kontakty alarmowe na czas kryzysu i przeanalizować co się stanie, jeśli któryś z kluczowych dostawców usług stanie się nagle niedostępny.

Dla części branż wprowadzenie narodowej kwarantanny i utrzymywania dystansu jest koszmarem, który spełnia się na ich rozszerzonych strachem oczach. Bez pomocy, szybkiej i zdecydowanej reakcji może się okazać, że nie przetrwają kwarantanny.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA